Bardziej podoba mi się zabudowane ze wszystkich stron i wg mnie wcale nie wyglada to przytłaczająco

Proszę o pomoc.
Chce przemalować salon.
A właściwie, zostawić szarą stronę, a zmienić tą fuksję/fiolet - zwal jak zwał (mam odruch wymiotny na jej widok).
Meble zostają.
Krzesła będziemy zmieniać. Zastanawiam się czy krzesła w tym samym kolorze, co kanapa będą ok?
Jaki kolor ściany?
I jeszcze jedno. Lampy niestety na tę chwile muszą zostać takie jakie są i w tym miejscu w jakim są

Hilfe!



