Dorka, jeszcze a propos bukietu, to kiedyś czytałam, że aby nie robić przykrości pannie, która złapie bukiet i nie kazać go później zwracać, można zamówić podobną wiązankę jak twoja ślubna, tylko tańszą, skromniejszą. Wtedy unikniesz takiej sytuacji, a dla panny, która go złapie też to będzie świetna pamiątka.