Autor Wątek: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)  (Przeczytany 338014 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5640 dnia: 12 Czerwca 2009, 14:15 »
... to ucałuj jeszcze od wujka  :-* oby Wiktorkowi nie przeszło bo wiesz jak to bywa  ;) 


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5641 dnia: 12 Czerwca 2009, 21:11 »
Zapomniałam się pochwalić, że Wiktorek umie odmieniać rzeczowniki. Ostatnio liczył poduszki i wiedział, że 1 poduszka, 2,3,4 poduszki, 5,6,7,8,9,10 poduszek.



rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5642 dnia: 12 Czerwca 2009, 23:05 »
Rewela! Może poduczy Tosiaka podczas wizyty nad morzem, bo u nas narazie kiepsko to widze :)

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5643 dnia: 13 Czerwca 2009, 15:14 »
Aga zobaczymy :) On nas co chwilę zaskakuje czymś nowym. Nie raz już zbierałam szczękę z podłogi :)



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5644 dnia: 15 Czerwca 2009, 14:27 »
Kupiliśmy Oskarowi nowe smoczki uspokajające z TT, odpowiednie do jego wieku a on się na nie wypiął. Nie chce ich i już. Wciąż molestuje swój stary smoczek, a teraz służy on również jako gryzak na obolałe dziąsełka. Od kilku dni mamy mega marudę  :-\



Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5645 dnia: 16 Czerwca 2009, 07:51 »
wiesz martulko bo człowiek to istota która ma swoje nawyki więc Oskarek też temu uległ  ;) Całuski dla obu Waszych Szczęść  :-* :-* :-*


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5646 dnia: 16 Czerwca 2009, 10:34 »
Dzieci mają swoje foszki, córka mojej sis miała pleśniawki, w czasie leczenia za nic nie chciała smoka, po wyleczeniu reaguje na jego widok płaczem...

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5647 dnia: 16 Czerwca 2009, 11:36 »
Póki Oskar ząbkuje wolę się smoka nie pozbywać.

Wczoraj usłyszałam od Wiktora komplement "Ty bardzo mądra mamo bo wiesz gdzie moje zabawki"  ;D



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5648 dnia: 16 Czerwca 2009, 12:08 »
z Wiktora to wam rośnie gentelmen !



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5649 dnia: 16 Czerwca 2009, 12:12 »
Szkoda tylko, że czasami tak pyskuje. Wczoraj Tomek chciał go przebrać do spania, a on się wydarł "Daj mi spokój tato"  :o



Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5650 dnia: 16 Czerwca 2009, 12:27 »
hmm...ciekawa jestem, jak powinno się zareagować. Tłumaczyć, czy udać, że się nie słyszy? Rozebrać na "siłę", czy podejść dyplomatycznie?

Offline topyciu

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1022
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5651 dnia: 16 Czerwca 2009, 12:31 »
Na początek była dyplomacja i wytłumaczenie, że nie wolno do nikogo się w ten sposób odzywać.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5652 dnia: 16 Czerwca 2009, 12:45 »
Szkoda tylko, że czasami tak pyskuje. Wczoraj Tomek chciał go przebrać do spania, a on się wydarł "Daj mi spokój tato"  :o
ale czy to od razu tzreba brać za pyskowanie...?
dziecko jakos też musi nam przekazywać emocje. Nie może być tylko pasywne...
moim zdaniem
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5653 dnia: 16 Czerwca 2009, 12:59 »
Wiesz Mariola może same słowa nie brzmią jak pyskowanie ale sposób w jaki to wypowiedział był bardzo niegrzeczny i tego bardziej się "czepiliśmy".



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5654 dnia: 16 Czerwca 2009, 13:09 »
ale w sensie,że jakos krzyknał czy coś...?
bo wiesz różnie można to zinterpretować...zależy jaki ton głosu...?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5655 dnia: 16 Czerwca 2009, 13:26 »
Właśnie krzyknął i z takim nerwem w głosie. Powiedzieliśmy mu, że nie ładnie się tak zwracać do dorosłych.



Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5656 dnia: 16 Czerwca 2009, 22:43 »
Wiktorek jest bardzo mądrym i grzecznym chłopczykiem, więc na pewno miał powód, ze sie zdenerwował....a poza tym, Marta, żebyś wiedziała, co to macierzyństwo, to czasami trzeba dzieciaczki do porządku doprowadzić ;)


Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5657 dnia: 16 Czerwca 2009, 22:49 »
Obawiam się, że jeszcze nie raz takie słowa usłyszycie...wg mnie lepsze jest "olanie" jeśli zdarzyło się to raz.

Offline Kastor (Olcia)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3244
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006cywilny 28.04.2
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5658 dnia: 18 Czerwca 2009, 17:07 »
martulko brawa dla Wiktorka zdolniacha  ;D ;D ;D
odnosnie pyskowania to nie jest az tak zle u mnie tomo potrafi krzyczec " nie gadaj mnaie mamo" babo itp ;)

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5659 dnia: 20 Czerwca 2009, 00:55 »
Martulka już dawno miałam spytać, jak tam Twoje brzuchowe sprawy  ??? Lepiej, dieta pomogła, czy będzie chlastu chlastu  ???

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5660 dnia: 21 Czerwca 2009, 00:33 »
Anetko póki co łykam te chińskie leki. Ataków żadnych już dawno nie miałam (i oby tak zostało), do diety stosuję się troszkę z przymrużeniem oka. We wrześniu mam mieć zrobione ponowne USG i wtedy okaże się czy kamienie się rozpuściły czy trzeba je będzie usunąć operacyjnie.

Dzisiaj wybrałam się z bratową do Matarni. Wzięłyśmy ze sobą dzieci (Oskar został z babcią). Dzieciaki zostawiłyśmy w pokoju zabaw, a same poszłyśmy biegać po sklepach. Pierwszy raz zostawiłam Wiktora z kimś obcym. Myślałam, że zaraz będzie telefon z prośbą o zabranie bo płacze czy coś takiego, ale tak się nie stało. W sumie nie było nas ponad 2 godziny, a mały nawet nie poczuł, że nie ma mamy. I super, bo teraz wiem, że da radę w przedszkolu :)



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5661 dnia: 21 Czerwca 2009, 15:38 »
kupilaś coś przynajmniej...?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5662 dnia: 21 Czerwca 2009, 18:04 »
Kupiłam 2 rampersy do spania dla Oskara i poszalałam w Ikei  ;D



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5663 dnia: 22 Czerwca 2009, 11:21 »
to zakupy jak najbardziej udane

fajnie że Wiktorowi się podobało i nie zauwazył twojej nieobecności.



rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5664 dnia: 22 Czerwca 2009, 21:57 »
Jej, odliczam dni do spotkania sięz wami :)

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5665 dnia: 23 Czerwca 2009, 07:55 »
teraz wiem, że da radę w przedszkolu :)
No i rewelka!! ;D

Buziaki dla Oskarka i Wiktorka :-* :-*

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5666 dnia: 25 Czerwca 2009, 12:59 »
Nasz Oskarek pełza/czołga się jak szalony - normalnie jakby miał motorek w pupie :)



Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5667 dnia: 25 Czerwca 2009, 13:18 »
hehe, strach pomyśleć, jaki szybki będzie na czworaka :)

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5668 dnia: 25 Czerwca 2009, 13:32 »
to masz w domu małego czołgiste  ;D



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5669 dnia: 25 Czerwca 2009, 13:48 »
W końcu rodzice w wojsku pracują  ;D

Oskar raczkuje ale tylko w połowie, nogami maszeruje ale ręce stoją - wygląda to jak moonwalk na kolanach  ;D