Autor Wątek: Moje odliczanie do wylotu...  (Przeczytany 10709 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #60 dnia: 8 Czerwca 2006, 07:59 »
lady_yes, nosek do góry!! Jaka depresja?? Masz cudownego faceta obok siebie, z którym planujesz założyć rodzinę, a ty tu z deprechą wylatujesz!!! Zaraz po tyłku dostaniesz...

Przeniesienie ślubu na wrzesień to bardzo dobry pomysł!!! Mariusz już będzie wyluzowany, Ty także będziesz miała wakacje do tego by zapiąc wszystko na ostatni guzik... no a poza tym we wrześniu pogoda będzie pewniejsza aniżeli na początku czerwca... Zobacz jak wygląda czerwiec w tym roku!!

Oleńko prosze się nie załamywać, weź się do roboty ze studiami, żebyś nie musiała się nimi martwić po powrocie!
Ściskam Cię mocno!

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #61 dnia: 8 Czerwca 2006, 10:13 »
Ja też uważam, ze wrzesień to dobry pomysł. Trzy miesiące różnicy nie zrobią, a Ty będziesz spokojniejsza i NA PEWNO ze wszystkim zdążycie. My też na początku myśleliśmy o ślubie w czerwcu, ale ustaliliśmy, że wrzesień będzie bardziej odpowiedni, bo po prostu nienerwowo zakończymy sesje, ja skończę studia, przeniesiemy rzeczy do wrocławia i wrócimy na te 2m-ce do domów rodzinnych, żeby wszystko podpinać na ostatni guzik. Nie wyrobiłabym się ze studiami, gdybym miała brać ślub np. w tą sobotę. Także wrzesień na pewno jest optymalny. Jest jeszcze ciepło (bo to właściwie lato), podróże poślubne są tańsze. Same plusy :) Przemyślcie to sobie na spokojnie!

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #62 dnia: 9 Czerwca 2006, 12:31 »
Poważnie, oblałam wczoraj 2 koła... ALE.. jedno zalicziłam, na 3,5 :D Zawsze to jedne ćwiczenia do przodu :lol:
Następny tydzień rozstrzygnie sporo :shock:

chciałabym pozaliczać tyle, żeby nie wracać na wrzesień...Ehh, Dziewczyny, trzymajcie kciuki!! Cały weekend rycia, no oprócz dzisiejzcego oglądania meczu  :lol:

Jakie ja mam wahania nastrojów, od mega doła do szczęścia...

Dzisiaj  jestem szczęśliwa !!!!!!!!!!!! Dziękuje wszystkim, które mi pomagają forumkowo :* Jesteście kochane Beth, dziubasek, gosia_kwiecień, krollewna,Ecia, Marta   :Daje_kwiatka:  

Bardzo Wam dziękuję dziewczyny, to dla mnie ważne
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #63 dnia: 9 Czerwca 2006, 12:36 »
Cytat: "lady_yes"
...Ehh, Dziewczyny, trzymajcie kciuki!!


Masz to u mnie jak w banku...będę trzymać kciuki.  :D


Cytat: "lady_yes"
Dziękuje wszystkim, które mi pomagają forumkowo :* Jesteście kochane Beth, dziubasek, gosia_kwiecień, krollewna,Ecia, Marta  


Nie ma za co. Po to jesteśmy, żeby się wspierać nawzajem. :D



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #64 dnia: 9 Czerwca 2006, 12:36 »
Lady_yes, trzymam kciuki! Na pewno sobie poradzisz, wiem, jak to jest, kiedy zdaje sie egzaminy pod presją, że nie można mieć poprawki. Wczoraj zdawałam egzamin, którego termin poprawkowy jest w dniu, w którym będę w podróży poślubnej, 2 dni po ślubie...  :roll:

Ucz się pilnie, a przerwy to tylko na mecz i forum  ;)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Agnieszka32

  • phpBB Moderator
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1410
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #65 dnia: 9 Czerwca 2006, 12:39 »
Olu, teraz skup się głównie na zaliczeniach, o niczym innym nie myśl....czasami najlepsze rozwiązania przychodzą nam do głowy nagle, same z siebie. :) Eliminuj poprzeczki kolejno, a zobaczysz-niedługo wszystko nabierze innych kolorków :)


Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #66 dnia: 9 Czerwca 2006, 12:42 »
Cytat: "lady_yes"
Ehh, Dziewczyny, trzymajcie kciuki!!

Olu z całą pewnościa pozaliczasz całą sesję koncertowo. Oczywiście kciuki trzymam ale jestem przekonana, że wszystko będzie ok :D Duży uśmiech :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #67 dnia: 9 Czerwca 2006, 13:35 »
lady_yes, Olu dasz na pewno rade pozaliczac wszystko !!
Trzymam mocno kciuczki !
Bedzie dobrze


Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #68 dnia: 9 Czerwca 2006, 13:52 »
Zobaczysz zę wszystko sie ułozy tak jak powinno :) zaliczysz wszystko, pojedziesz i nawet sie nie obejrzysz jak juz wrócisz i zajmiesz sie przygotowaniami do swojego wielkiego dnia . Nosek do góry raz dwa trzy :)  :serce:  :serce:  :serce:
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #69 dnia: 9 Czerwca 2006, 14:05 »
Marta, azzurra, Agnieszka32, demka, Katrinka, madziulek, dzięki raz jeszcze....

Dzisiaj się uczę :D

Zobaczymy jak to będzie-dziś jestem dobrej myśli...Po rozmowie z Mariuszem i moją mamą uznaliśmy, że 22 września 2007 będzie idealnie. Poodwoływałam wszystko, co do tej pory załatwiłam. Jak wrócę to zajmę się rezerwowaniem i wpłacaniem zaliczek...

Przykro mi trochę, bo chciałam czerwiec, no ale co mam zrobić, Mariusz się wcześniej nie obroni, a bardzo chcę, żeby mi pomógł i miał swój udział w przygotowaniach-wiem, że jakby przyszedł na gotowe, to byłoby mu przykro.

NA razie nic nie zmieniam, jak wrócę z UK będę wiedziała co i jak i gdzie i kiedy i o której :D

Wracam do nauki:)
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #70 dnia: 9 Czerwca 2006, 14:20 »
To przełożyliście date??? a jak z kamerzysta? i salą ?? mają terminy??

Wszystko na spokojnie ważne że jesteście razem i bedziecie :) miesiąc w tą czy w tamtą to niewiele a coraz bliżej do waszego szczęścia razem :serce:
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #71 dnia: 9 Czerwca 2006, 14:35 »
U Gosi zmienione, nie ma problemu, nie było problemu.

 Sala...no cóż, Pan na sali Derdowskiego, podczas Naszych 3 wizyt, mówił 3 razy co innego... Pojawiła się jeszcze jedna opcja, znajoma miała tam komunię...Sala + jedzonko (oni gotują) + ich obsługa + dekoracja sali i stołów...ale nie wime jaka kwota :| Rozmawiałam z Panem, to kazał mi się zgłosić po wakacjach,bo to dla Nich odległy termin. Powiem szczerze, że jedzonko robią pyszne, a niedrogo ponoć biorą za to wszystko-no i nie doliczają chyba za dekorację.

Zespół, hmmm...Miał być Nasz znajomy, no ale nie wiadomo, czy on we wrześniu nie będzie zmieniał swojego stanu cywilnego :roll:

Pozostaje kwestia zespołu, ale to sobie zostawiam na powrót.

Wiesz jaka jestem zła, że to nie czerwiec-no ale co ja mam zrobić :cry: Trudno, będzie wrzesień-też piękny miesiąc
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #72 dnia: 9 Czerwca 2006, 15:10 »
Cytat: "lady_yes"
będzie wrzesień-też piękny miesiąc

dokładnie moi rodzice brali ślub we wrześniu i przezyli razem juz 27 lat :) bedzie pięknie zobaczysz :) mam nadzieje ze sale znajdziesz piekną :)
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #73 dnia: 9 Czerwca 2006, 16:22 »
Oleńko 3mam kciuki, żeby wszystko poszło ok...a Ty zrób wszystko co tylko mozliwe, zeby zaliczyć ten semestr!!  :mrgreen:

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #74 dnia: 9 Czerwca 2006, 18:21 »
lady_yes wrzesień to bardzo piękny miesiąc na ślub, coś o tym wiem :mrgreen: Będzie dobrze - wszystko na spokojnie będziecie mogli sobie przygotować. :) Trzymam kciuki za egzaminy!


Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #75 dnia: 9 Czerwca 2006, 23:42 »
Oluś...nie było mnie kilka dni na forum...wracam a tu- takie smutne posty..

Hej maleńka głowa do góry, a jutro na pewno zaliczysz  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  Wszysssssssssssstko co masz do zaliczenia- już MY foremki tak będziemy trzymać kciuki,że Ci się uda.....

No, na pewno będziemy się starać :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

Jak zaliczysz- to jutro na Wałach na piffko????? :D  :D  :D
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #76 dnia: 9 Czerwca 2006, 23:44 »
No pomysl Olu, ze to dodatkowe trzy mieisace spokojnych przygotowan! Mozesz wtedy dopiescic kazdy szczegol, no i Twoj luby bedzie mogl Ci pomoc w przygotowaniach. No i glowa do gory! Bedziesz super przygotowana jesienna panna mloda ;)
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #77 dnia: 9 Czerwca 2006, 23:54 »
Cytat: "Lea"
Jak zaliczysz- to jutro na Wałach na piffko?????  


pewnie!!ciekawe co to nasze kochane władze  :?  wymyśliły na Dni Morza! no i pokaz sztucznych ogni...mam nadzieję, ze będzie ekstra!

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #78 dnia: 10 Czerwca 2006, 00:25 »
Oleńko!
Nie martw się - na pewno wszystko pozaliczasz w terminie bo mądra z Ciebie dziewczynka  :D
A zmianą na wrzesień się nie martw - będzie pięknie, zobaczysz! Ja ślubowałam 10 września i miałam śliczną pogodę! I jestem szczęśliwą mężatką  :D

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #79 dnia: 10 Czerwca 2006, 11:29 »
Więc gwoli sprostowania, studiuję póki co dziennie :D Zalki mam w przyszłym tygodniu, co nie znaczy, że dzisiaj nie mamy trzymać kciuków za MARTĘ .

Dzisiaj na piwko bardzo chętnie :D Na Mandarynę idziemy   :mrgreen: ????
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #80 dnia: 11 Czerwca 2006, 17:10 »
Hmm, do wyjazdu dni 18  Tydzień z głowy, bo mam full nauki.

I teraz mam dylemat, bo nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać. Moja kochana mamusia i jej facet załatwili mojemu Mariuszkowi prace na całe wakacje.
Fajnie, prawda....?? Ale to znaczy, że te 3 miesiące w tej Anglii spędzę bez Niego...Póki to nie myślę o tym i cieszę się tym, co jest  :mrgreen:
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline donia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 776
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #81 dnia: 11 Czerwca 2006, 17:25 »
Cytat: "lady_yes"
teraz mam dylemat, bo nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać. Moja kochana mamusia i jej facet załatwili mojemu Mariuszkowi prace na całe wakacje.
Fajnie, prawda....?? Ale to znaczy, że te 3 miesiące w tej Anglii spędzę bez Niego...Póki to nie myślę o tym i cieszę się tym, co jest


Ola nie martw się!
ja przeżyłam 8 mcy bez Pierona i warto było czekac...
może dobrze wam zrobi taka rozłąka i wsze uczucia bardziej jeszcze rozkwitną :serce: ...chociaż będzie bardzo ciężko...

my wracamy do Anglii 5 lipca i jak coś to wal do nas... namiary wyśle na priv

chociaż u nas bedzie "pełna chata" to zawsze sie znajdzie miejsce


 :D
Proszę jakiegoś aniołka w niebie, daj mi skrzydełka, ja chcę do Ciebie

Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #82 dnia: 11 Czerwca 2006, 22:17 »
Dopiero teraz trafiam na ten wątek...nie wiem dlaczego wcześniej mi się nie wyświetlał...

Widzę, ze planujecie przenieśc ślub na wrzesień.. zaraz na ten temat... ale trochę mnie zdziwiło to, co pisałaś o Mariuszu..że ma wyznaczony prawdopodobny termin obrony... ja się o swoim dowiedziałam w czwartek.. w ten czwartek co był,a do obrony tylko 3 tygodnie  :?  (o ile napiszę prackę)

a co do ślubu..

 nie martw się Słońce, będzie dobrze  :D Wrzesień to piękny miesiąc na ślub.. wiem co mówię, bo sama we wrześniu ślub brałam... jest wiele walorów :D
-lepszy wybór najważniejszych rzeczy (sala, kamera, zespół itp)
-nie jest za gorąco, tak w sam raz
-mało kto będzie wtedy na wakacjach (oczywiście mam na myśli gości)
- przede wszystkim jednak możecie spokojnie się skupić na sesji, pozdawać wszelkie egzamiony itp i masz jeszcze ponad 2 miesiące wolnego na dogranie wszystkiego  :P

 Także głowa do góry, termin na prawdę odpowiedni.. podejdziesz do ślubu na spokojnie, a nie że z jednej strony będziesz myślała o szkole, egzaminach,zaliczeniach, ocenach, a z drugiej i ślubie, sukni, przysiędzie itp..

 Także spokojnie  :lol:
 a co do wyjazu... ja Was wszystkie podziwiam, te które wyjeżdzają.. ostatnio moje kolezanki tez były na wakacje w Stanach czy w Anglii (co do podatków to płaciły, czekają na zwrot), teraz wiele z Was wyjeżdza.. ja bym się nie odważyła..

Ale Ty jestes bystra dziewczyna, odważna DASZ SOBIE RADĘ  :P
a w razie co, to będę trzymała kciuki  :id_juz:



Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #83 dnia: 11 Czerwca 2006, 23:36 »
Cytat: "Madzialena"
że ma wyznaczony prawdopodobny termin obrony... ja się o swoim dowiedziałam w czwartek.. w ten czwartek co był,a do obrony tylko 3 tygodnie Confused (o ile napiszę prackę)

 Jego promotor powiedział, że chce (chłopakom z jego roku-u tego kolesia jest ich akurat sporo)zrobić te obrony w czerwcu, bo później wyjeżdża czy coś...Poza tym Mariusz i jego kolega mają takie tematy pracy :roll: że dajcie spokój.
Pan B. wymyślił sobie, że można byłoby je wysłać na jakiś konkurs, więc nie chciałabym, aby Mariusz miał na głowie i ślub i obronę na raz :|

Dzisiaj się dowiedziałam, że egzamin poprawkowy mam 30 czerwca-a będę już w Anglii, albo we wrześniu...A miałam zamiar nie wracać na wrzesień. Jak jeszcze mnie tak załatwią z innych przedmiotów to leżę...

ALE, jest też dobry aspekcik-wcześniej wrócę do Polski  :oops:
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #84 dnia: 12 Czerwca 2006, 10:22 »
No widzisz... skoro faktycznie ma się chłopak stresowac to nie ma co... Wy i tak na ten ślub długo czekacie (planowalisc na ponad rok wczesniej), więc 2-3 miesiące nie zrobi Wam różnicy, a będziecie o wile spokojniejsi  :mrgreen:



Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #85 dnia: 12 Czerwca 2006, 17:51 »
To się posypało na uczelni...

Mojego wykładowcę zwalniają z uczelni i teraz na zmianę udupia i przepuszcza, jak mu się podoba :| Ja chyba z tych pierwszych.

No nic, mam powód do radości, bo stwierdziłam, że mam gdzieś ten miesiąc pracy i muszę wrócić we wrzesniu, ponieważ mam poprawkę-na razie jedną, ale podejrzewam, że będzie ich więcej.

Czyli, tylko 2 miesiące rozłąki :) O 4 długasnie tygodnie krócej
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #86 dnia: 12 Czerwca 2006, 18:46 »
Cytat: "lady_yes"
Czyli, tylko 2 miesiące rozłąki



Grunt to pozytywne myslenie :D:D:D

Ja też byłam załamana jak R. wyjeżdżał i myślałam, że tyo tak strasznie dłuuuuugo...a tu - sama niewierzę,.......za 11 dni go zobaczę!!!!

I jakoś zleciało-choć były trudne momenty szczególnie,że jak pamiętasz- przed nami ślub...tuż tuż :D:D:D:D

Oluś- szybko minie :D zajmiesz się pracą i ani się obejrzysz-będziesz się pakować znowu...tyle,że w droge powrotną...do Polski...do M. :D:D:D

Głowa do góry mała :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #87 dnia: 12 Czerwca 2006, 21:07 »
Cytat: "lady_yes"
No nic, mam powód do radości, bo stwierdziłam, że mam gdzieś ten miesiąc pracy i muszę wrócić we wrzesniu, ponieważ mam poprawkę-na razie jedną, ale podejrzewam, że będzie ich więcej.

No widzisz nawet w takiej sytuacji mozna zanlezc jakis pozytywny elemnt! Glowa do gory!
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline Anielka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2006
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #88 dnia: 14 Czerwca 2006, 08:53 »
Olu nie było mnie kilka dni na forum, a tu takie zmiany..... domyślam się, że Ci ciężko, ale jestem też pewna, że sobie oboje poradzicie. Na pocieszenie powiem Ci, że u mnie też nie jest wesoło. Ślub coraz blizej, a ja ostatnio mam problemy ze zdrówkiem i wszystkie przygotowania mi się przez to opóźniają. Aaachhh.... jakoś to będzie :roll:

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Moje odliczanie do wylotu...
« Odpowiedź #89 dnia: 14 Czerwca 2006, 18:28 »
Dzisiaj zaliczyłam jedne ćwiczenia i jeden egzamin  na pewno, a drugi raczej też..

Dowiedziałam się też, że załatwianie pracy idzie w dobrym kierunku (tamta praca była od początku czerwca,więc przeleciała mi koło nosa)...Ehh, dobry dzionek dzisiaj...

Czyżby Polska również miała wygrać?
POLSKAAAAAA BIAŁOOOO CZERWONIIIIIIIII.... Eh, i troszkę wolnego i w przyszłym tygodniu jazda z egazminami :D
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...