Autor Wątek: 102 dni do naszego nowego życia  (Przeczytany 10502 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #90 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:24 »
Jeszcze jedna proba:

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #91 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:36 »
Udało sie :) :) :)
To własnie ja - szkoda ze bokiem ale to i tak wielki sukces ze udalo mi sie wkleic. Wiecie jak to odwrócić?
A teraz kolejne fotki:

Jeszcze raz ja - tym razem fotka wieksza ale nie odwrocona niestety bo nie wiem jak to sie robi  :oops:


A to moja świadkowa - siostra Krzysia w kreacji, którą sobie kupiła na nasze wesele:



Jeszcze raz Gosia - tym razem z szalem:


A teraz tyłem :)


A teraz ja w mojej probnej fryzurze - z tyłu:



... i  z przodu. Mam na sobie sukienke, ktora kupilam na poprawiny. Ta fryzura ulegnie nieznacznej zmianie - bede miala wpiety we wlosy kwiat, taki jak przy sukni, no i welon oczywiscie. Poza tym z przodu bede miala zaczesane wlosy bardziej gladko. Grzywka pozostaje bez zmian.



Zaraz ciag dalszy fotek - tylko zobacze czy te pojda :0

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #92 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:41 »
No no... kreacje holywoodzkie :) fryzurka też niczego sobie!

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #93 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:44 »
Poszlo ... na szczescie :)
jeszcze raz ja - w sukience poprawinowej - nie mam stanika na tym zdjeciu dlatego troche nieksztaltnie lezy :)



Jeszcze raz fryzurka z tyłu - nie chcialam koka zupelnie spietego i zbyt wysoko, bo jestesmy z moim lubym tego samego wzrostu. Co o niej sadzicie?



Jeszcze raz ja ... i znowu bokiem :oops: przepraszam...



To moja fryzura po dwoch dniach spania w niej - niezle sie trzyma nieprawdaz :)

img]http://img209.imageshack.us/img209/8727/s4200039gu6.jpg[/img]

A to zawieszki na wódke - samodzielnie zrobione! Bardzo jestem z nich dumna :)



i na butelce:


Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #94 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:50 »
Jeszcze raz moja sukienka na poprawiny - tym razem na wieszaku :)



A teraz moje butki ślubne - bardzo wygodne:







Ponieważ ta sukienka na poprawiny jest bardzo wydekoltowana z tyłu nie mialam pojecia jaki kupic stanik. Zdecydowałam sie na takie sylikonowe nakładki na piersi - mam nadzieje, ze zdadza egzamin:





A to moj staniczek do sukni slubnej:



Podziekowania naklejane na pudełka z ciastem beda takie:


Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #95 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:56 »
Na dzis to tyle!
Jeszcze wkleje inne fotki przede wszystkim sukienki slubnej ale dopiero w przyszlym tyg. bo to moje kochanie w pracy mi zaladowalo na serwer. Widze ze jedna fotka nie wyszla wiec wklejam poprawiona:
To moja fryzura po dwoch dniach spania w niej - niezle sie trzyma nieprawdaz  



I czekam na Wasze opinie :)
Pozdrawiam!

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #96 dnia: 18 Sierpnia 2006, 16:23 »
no fryzurka super podoba mi sie

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #97 dnia: 18 Sierpnia 2006, 17:30 »
jagodka24, gdzie szyłaś bolerko? A może je wypożyczałaś? Jeśli tak to napisz mi gdzie. Ja szyje suknie na Jagodowej a tam maja tylko bolerka z długim rękawem a Twoje było takie jakie bym chciała i jakie mi sie podoba :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #98 dnia: 18 Sierpnia 2006, 17:39 »
Fryzurka bardzo ładna :) Zawieszki śliczne, gratuluję talentu :) Buciki tez super, ja mam podobne, z tej samej firmy :) Kiecka zacna... :) To juz tak niedługo WASZ dzień :)

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #99 dnia: 19 Sierpnia 2006, 12:21 »
dosiado, ja szyłam bolerko u mojej krawcowej ona ma pracownie koło dużego parku koło BEKI nie wiem czy kojarzysz?
a na jagodowej nie mogą ci uszyc?uszycie mojego bolerka zajeło mojej krawcowej 1 dzień

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #100 dnia: 19 Sierpnia 2006, 12:43 »
Cytuj
sympatyczne Kobietka z Ciebie

 

Cytat: "anulka33"
No no... kreacje holywoodzkie  fryzurka też niczego sobie!



Cytuj
no fryzurka super podoba mi sie



Cytuj
Fryzurka bardzo ładna  Zawieszki śliczne, gratuluję talentu  Buciki tez super



Cytuj
Kiecka zacna...  


 :oops:  :oops:  :oops:  dziekuje Wam kochane !! Jak to miło usłyszećczasem kilka komplementów....

Cytuj
To juz tak niedługo WASZ dzień
 -coraz bliżej... Ostatnio troche się uspokoiłam, juz nie myśle o tym ze zemdleje w kosciele, teraz boje sie czy zdolamy zalatwic tyle rzeczy, ktore zostaly do zalatwienia na ostatnie 2-3 dni przed slubem, a ktorych nie mozna zalatwic wczesniej. W poniedzialek i srode planuje jeszcze isc na dwa krotkie seanse do solarium. W poniedzialek mam o 8.oo przymiarke i musze jeszcze kupic pare rzeczy (ponczochy, podwiązke). W srode mam w Poznaniu absolutorium - bylam zdecydowana ze nie pojade ale wszyscy mnie namawiaja ze jak pojade to nie bede myslec o tym wszystkim i bede sie mniej stresowac. Moze to i racja? W poniedzialek musimy jeszcze isc do ksiedza i spisac ostatecznie protokol. A piatek o 18.oo przychodzi kolezanka mi paznokcie zrobic. Wczesniej musimy odebrac kwiaty i zawiesc siostrze do kosciola, coby go przystroic mogla. Musimy zawiesc wieczorem ciasta, napoje, alkohol, owoce (ktore musimy wczesniej kupic !!) do restauracji. i trzeba jeszcze odebrac ikabany na stol i tez je zawiesc do restauracji. No i do spowiedzi ostatniej musimy isc. Boje sie ze nie zdazymy sie ze wszystkim wyrobic :(
A w sobote to juz zupelny kociol bedzie  - o 7.oo fryzjerka zawinie mi walki, potem na 10.oo kosmetyczka, w drodze powrotnej musze wstapic do lokalu - zaakceptowac dekoracje i zaplacic, potem fryzjerka "mnie skonczy", no i ubieranie sie zacznie.... Dziewczyny jak o tym pomysle to ....
nie wiem jak to bedzie ....

 
Cytat: "jagodka24"
a na jagodowej nie mogą ci uszyc?

Moga ale chca za to 200 zl!! Wolalabym wypozyczyc ale maja tylko z dlugim rekawem. Ogolnie to nie chce bolerka ale boje sie deszczu i wtedy mozna by je do kosciola zarzucic.

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #101 dnia: 19 Sierpnia 2006, 13:18 »
no to przesadzili
Cytat: "dosiado"
Moga ale chca za to 200 zl!!

wiesz ja nie wiem jaka ty masz posture bo mogłabym ci swoj pożyczyć ale ja jestem wysoka 180 i mam wielkie cycki  :) a ty?

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #102 dnia: 19 Sierpnia 2006, 22:50 »
Dominiczko , więc od początku fryzurka bardzo fajna, suknia poprawinowa bardzo w moim stylu wystrzałowa, zawieszki na alkohol fajniutkie no i dodatkowo wybrałyśmy tę samą wódkę ;) i nie martw się ja wiem, że stres jest duży, ale wyrobicie się na bank :P tylko nie przejmuj się tak bardzo a i butki ślubne też czadowe :)

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #103 dnia: 21 Sierpnia 2006, 15:09 »
Cytat: "jagodka24"
wiesz ja nie wiem jaka ty masz posture bo mogłabym ci swoj pożyczyć ale ja jestem wysoka 180 i mam wielkie cycki


jagodka24, jesteś KOCHANA. Ja też jestem wysoka (176cm) a mój obwód w biuście jest jedynym, który jest idealny tzn. 90. Jeśli chodzi o inne rozmiary to sa niestety "obfitsze". Ale "wielkie cycki" to przecoeż wielki atut - to sie facetom chyba najbardziej podoba :) Na razie jestem pełna optymizmu i mam nadzieje, ze w sobote bedzie piekna pogoda. Gdyby jednak sie nie zapowiadało to skontaktuje sie z Toba i chętnie skorzystam z Twojej propozycji :) Jak myślisz bedzie dobre to bolerko na mnie? BAAAAAAAAAAAAAAAARDZO Ci DZIEKUJE :):):)

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #104 dnia: 21 Sierpnia 2006, 16:03 »
Cytat: "dosiado"
Jak myślisz bedzie dobre to bolerko na mnie?

no właśnie ciężko jest mi ocenić trzeba by było przymierzyć jakby co to jestem do dyspozycji bolerko mam czyste leży w szafie
ale wiesz co wydaje mi sie że będzie ładna pogoda

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #105 dnia: 21 Sierpnia 2006, 23:12 »
Cytuj
Dominiczko , więc od początku fryzurka bardzo fajna, suknia poprawinowa bardzo w moim stylu wystrzałowa, zawieszki na alkohol fajniutkie no i dodatkowo wybrałyśmy tę samą wódkę  i nie martw się ja wiem, że stres jest duży, ale wyrobicie się na bank  tylko nie przejmuj się tak bardzo a i butki ślubne też czadowe

 
Dziękuje za słowa pochwały :) i otuchy :) Mam nadzieje, że wsio będzie OK.

Dzisiaj odebrałam moja SUKIENKĘ!!!!! Jest śliczna :) Niestety fotki będą dopiero poślubie bo z mojego kompa nie da rady wkleic a Krzysiowi nie moge dać zeby wysłał bo nie moze jej widzieć - sukienki oczywiście. Byłam umówiona na odbiór na 8.oo - troche się zamieszania w salonie zrobiło, bo było dużo kobitek do przymierzania, przymiarki i odbioru, ale ostatecznie okazało sie, ze suknia jest taka jak miala być. Dostałam welon gratis i podwiązke i kwiat we wlosy (taki jak przy sukni). Kupiłam pończoszki :) dla mężusia :)
Potem pojechałyślmy z mamą na ostatnie zakupy "spozywcze" tzn. produktow potrzebnych do pieczenia. No i kupiłam jeszcze kolczyki - marzyły mi sie takie z perełka no i ide sobie i patrze, ze sa i czekaja na mnie :)
Byłam tez w solarium - kiedy pojechalam okazalo sie ze nie ma pradu i musialam po raz drugi pozniej jechac...
No i byliśmy u ksiedza - wyjasnil nam wszystko - kiedy kleczec, kiedy podchodzic do oltarza i udzielil nam kilku dobrych lat. Bardzo cennych moim zdaniem. To nie bylo takie madre gledzenia ale rady prosto z serca :) Mianowicie, zebysmy mieli dla siebie zawsze czas (na rozmowe i po prostu bycie ze sobą) i  zeby od razu wyjasniac wszelkie konflikty i zatargi ("niech słońce nie zachodzi nad Waszym gniewem"). Bardzo cenne i madre rady - obyśmy nigdy o nich nie zapominali :)
Jutro musimy jeszcze skoczyc do organisty i koscielnego i bedzie po wszystkim.

Jedyne  co mnie martwi, to nasz kierowca. Otoz bedzie nas wiózl do ślubu kuzyn Krzysia (dalszy kuzyn - syn kuzynki tesciowej). Tomek, bo tak mam na imie, ciagle jakies problemy stwarza, moim zdaniem . Najpierw ciągle słyszlam zastanawianie się jak on podjedzie na moj chodnik (poniewaz od strony, ze tak powiem reprezentacyjnej domu, tzn. przedniej nie ma bramy wjazdowej i  nie ma obniżenia chodnika). Tłumaczyłam mu wielokrotnie, ze jest podjazd tzn obniżony chodnik odrobine wczesniej, na poziomie domu sasiadów, ale i tak za każdym razem słyszlam jego marudzenie. A wiecie co sie wydarzylo ostatnio. Spotykamy ciotke (mame Tomka), ktora mowi nam, ze Tomek zastanawia sie (juz myslalam ze znowu nad tym podjazdem  :evil:  ) nad tym jak dotzremy do oałacyku gdzie mamy miec sesje zdjeciowa. Ponoc jechal tam ostatnio i jest taka tragiczna droga, ze gdyby nie daj Boze padalo to sie tam zakopiemy. No i wtedy sie wscieklam  :evil:  Przecież w tym palacyku robi zdjecia wiekszosc ludzi z naszej okolicy i od nikogo nie slyszlam zeby tam problemy z przejazdem byly, tym bardziej, ze tam jest rownoczesnie hotel i sa goscie codziennie. Wkurzylismy sie i pojechalismy tam i okazalo sie droga jest calkiem normalna.... Powiedzialam Krzysiowi, ze jesli jeszcze raz cos na ten temat wspomni to chyba mu podziekujemy i zawiezie nas tam ktos inny. Ale z drugiej strony nie po to ubiera sie samochod zeby potem innym jezdzic ...:(  Stwierdziłam, ze gdyby Tomek jeszcze doszedl do wniosku ze nie moze tablic rejestracyjnych przywiesic to zrezygnujemy z jego samochodu, nawet jesli mialoby to byc na dzien przed slubem!! Na dodatek zaprosilismy jego zone - pierwszy raz ja widzialam jak im zaproszenie dalismy - bo stwierdzilismy, ze skoro nie bedzie mogl pic to przynajmnie sie z zona pobawi. Ale ona stwierdzila, ze nie przyjdzie na wesele, bo ma zajecia na uczelni niby ( w wakacje !!), no ale pod kosciol przyjdzie. Dziwne to wszystko.... Mam nadzieje, ze nie wyskoczy z nowymi obawami na kilka dni przed slubem - Tomek oczywiscie.
A poza tym to wsio OK. Kupilam swietny antyperspirant - nazywa sie ANTIDRAL i mozna go kupis w aptece (kosztuje ok. 14 zl). Mam ogromne problemy z poceniem sie pod pachami i nie pomagaja mi zadne antyperspiranty, a ten jest genialny - polecam. Mozna go uzywac do dloni lub stop - naprawde genialny.
Ide juz spac - jeszcze 5 dni!!

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #106 dnia: 21 Sierpnia 2006, 23:18 »
Cytat: "dosiado"
udzielil nam kilku dobrych lat

oczywiscie chodziło mi o rady... :oops:

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #107 dnia: 22 Sierpnia 2006, 09:54 »
Cytat: "jagodka24"
wydaje mi sie że będzie ładna pogoda

jagodka24, obyś miała racje - też bardzo tego chcę :)

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #108 dnia: 22 Sierpnia 2006, 10:21 »
Cytat: "dosiado"
Kupiłam pończoszki :) dla mężusia


A wiesz, jaki rozmiar nosi mężuś? :hahaha:

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #109 dnia: 22 Sierpnia 2006, 10:36 »
Cytat: "dosiado"
Kupilam swietny antyperspirant - nazywa sie ANTIDRAL

takiego jeszcze nie widziałam ja używam rexony crystal i musze powiedzieć że też jestem z niej zadowolona sprawdza się znakomicie

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #110 dnia: 22 Sierpnia 2006, 11:04 »
Dosiado chwileczka i będziesz już panią Dominiką ;):D

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #111 dnia: 22 Sierpnia 2006, 16:03 »
groszek,

Cytat: "groszek"
A wiesz, jaki rozmiar nosi mężuś?
:) :) :) niedługo będę wiedzieć o nim wszystko :)


Cytat: "sweetcoffee"
ja używam rexony crystal

Tez używałam rexony, ale w moim przypadku jest ona zupełnie nieskuteczna :(


Cytat: "sylwanika"
Dosiado chwileczka i będziesz już panią Dominiką

 
Bardzo się z tego cieszę....  :) :) :) ale jest we mnie też mnóstwo strachu :(

A teraz ostatnie fotki przed ślubem! Kolejnych spodziewajcie się już po.
Oto nasze zaproszenie iza wiadomienie - oczywiście robione własnoręcznie :)





A to nasze obrączki - na zdjęciu jedna. Niestety nie udało mi sie zrobić lepszej fotki :( Są złote, w środku jest białe złoto i się okręca wokól własnej osi.



A to kartonik do ciasta z podziękowaniem:



Nasze kieliszki :)



I stroik na tort:



To na tyle! Biore sie za ostatnie porzadki i telefony! Do wieczora!

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #112 dnia: 22 Sierpnia 2006, 19:59 »
No no za tydzień ja też będę czyniła ostatnie porządki itd. ale dziś to mi się wydaje, że to tyle czasu jeszcze ;) zostało...

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #113 dnia: 22 Sierpnia 2006, 20:50 »
Cytat: "sylwanika"
dziś to mi się wydaje, że to tyle czasu jeszcze  zostało...


Tydzień temu też miałam takie odczucia a teraz jestem w olbrzymim stresie.



Cytat: "martini"
Bardzo milo czyta sie Twoje przygotowania



 :oops:  :D  :oops:  :)  dziękuje!!


Cytuj
mam nadzieje, ze kierowca sie troche przypilnuje


Też na to licze - na szczęście ostatnio nie zgłaszał zadnych obiekcji!!


Cytat: "martini"
dezodorant bede musiala wyprobowac


martini, to nie jest dezodorant - to jest antyperspirant w kulce - nie zostawia zadnych śladów ale też nie pachnie - jest bezwonny, dzięki temu można go stosować z perfumem

Jutro jade do Poznania z moim lubym odebrac dyplom :) Absolutorium jest o 11.oo ale mamy pociag już o 7.19 i wrócimy pewnie dopiero ok 18-19.oo. Musze jeszcze na solarium skoczyć ale mysle ze zdaże bo jest do 20.oo czynne. Jutro bedzie sie duzo dzialo wiec mam nadzieje ze zapomne na chwile o całym stresie i nerwach.
A więc do jutra kochane forumki :) Ciesze sie ze trafilam na to forum, bo mam sie komu wyzalic i wygadac - moim rodzicom juz nic nie mowie, bo widze, ze przezywaja to chyba bardziej niz ja - szczegolnie tato.
Dobrze ze jestescie :) :) :)

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #114 dnia: 23 Sierpnia 2006, 19:04 »
Cytat: "dosiado"
Ciesze sie ze trafilam na to forum, bo mam sie komu wyzalic i wygadac - moim rodzicom juz nic nie mowie, bo widze, ze przezywaja to chyba bardziej niz ja - szczegolnie tato.
Dobrze ze jestescie  



My też się cieszymy, że jesteś :)

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #115 dnia: 24 Sierpnia 2006, 12:49 »
Byłam wcoraj w Poznaniu po dyplom ale po powrocie nie byłam niestety wstanie wejść na forum i coś napisać - byłam totalnie kaputt.
Jeszcze dwa dni.... Nie chce mi się wierzyć, ze to wszystko tak szybko przeleciało.... Najlepsze, że dostaje już życzenia i telegramy - w ubiegły wtorek przyszla kolezanka z dziecmi, zeby zlozyc mi juz zyczenia, bo wyjezdzaja na wczasy i  nie bedzie ich w tym dni - dostalismy piekny bukiet kwiatow :) Wczoraj dzwonily kolezanki, ktore nie beda mogly z roznych wzgledow przyjechac z zyczeniami do kosciola, a przed chwila przyszla poczta i kilka telegramow od znajomych i dalszej rodziny. To wszystko uswiadamia mi, ze moj czas panienstwa nieuchronnie sie konczy :(
Dzis jakos malo sie stresuje - czuje, ze stres dopadnie mnie jutro, bo bedzie mnostwo spraw do zalatwienia.
Ale DAMY RADE :)

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #116 dnia: 24 Sierpnia 2006, 12:53 »
Dosiado trzymam za ciebie kciuki :P Wszystko będzie dobrze  :ok:

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #117 dnia: 24 Sierpnia 2006, 16:11 »
Miłe to, że tylu ludzi o Was myśli  :D  Na pewno jesteście bardzo lubianą parą!
Trzymam kciuki aby Wasz Dzień był wyjątkowy i cudowny! Na pewno zresztą taki będzie  :serce:

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #118 dnia: 24 Sierpnia 2006, 21:25 »
Dominiczko na pewno wszystko się uda i zdążycie ze wszystkim na czas, a jakiś mały stresik zawsze musi towarzyszyć tak ważnemu wydarzeniu w życiu, byle nie był za duży i nie paraliżował, a reszta będzie super  :D

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #119 dnia: 24 Sierpnia 2006, 21:50 »
Dziękuje Wam kochane za słowa otuchy :) Musi być dobrze... C
hciałabym, żeby była tak śliczna pogoda jaka była dzisiaj...
Nie wiem czy jutro dam rade tu wskoczyć - gdyby mnie nie było, to trzymajcie za nas kciuki :)