Autor Wątek: 102 dni do naszego nowego życia  (Przeczytany 10490 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #60 dnia: 13 Sierpnia 2006, 19:07 »
- zawieszki do wódki i wódka oczywiście - wódka kupiona - było już kilka degustacji przy okazji róznych okazji :) - a resztek papieru od zaproszen zrobione zawieszki. Tez bardzo ładne, ale to tylko moja subiektywna opinia - ocenicie same jak wkleje wieczorem fotki :)

- podziękowania do pojemniczków z ciastem - ponieważ po zrobieniu zaproszen, zawieszek do wódki zostały jeszcze resztki papieru postanowiliśmy zrobic takie podziekowania do pojemniczkow z ciastem rozdawanym tym, ktorzy przyjda zlozyc zyczenia do domu. Tez calkiem fajnie to wyszlo :)

A teraz to co najciekawsze czyli suknia i oprawa Pani Młodej czyli mnie :)
- sukienka - suknia sie szyje, byłam juz na przymiarce i jestem bardzo zadowolona.Ostatnia przymiarke mam 21 sierpnia o 8.oo- jesli wsio bedzie ok to bede mogla zabrac ja juz do domu.

- buty - sa juz w domu - super wygodne i przepiekne :)

- rekawiczki - odbiore je razem z suknia bo panie przyszyja mi taka sama aplikacje jak mam na gorsecie, coby wszystko ze soba grało

- welon - welon dlugosci siegajacej do pupy, delikatna mgiełka obrobiona żyłką. Bardzo subtelny.

Zastanawiałam się jeszcze nad bolerkiem zle ostatecznie z niego zrezygnowałam- uznałam ze suknia nie jest wydekoltowana a bolerko zepsuje caly efekt i sprawi, ze moja postac bedzie zbyt przeladowana.
Wieczorem fotki - ocenicie same!

Przepraszm ze rozbilam mojego posta na 3 ale byl za dlugi i nie chcialo sie wyslac :)

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #61 dnia: 13 Sierpnia 2006, 21:26 »
Jeśli chodzi o moje dzieci to raczej będą tylko pojedyńcze, bo u mnie są dzieciaki z różnych dzielnic Łodzi, a poza tym mój ślub jest na drugim końcu miasta i w przypadku dzieci upośledzonych byłby to problem przede wszystkim dla Rodziców, a tego robić nie chcę :)

Po twojej relacji z niecierpliwością czekam na foteczki :P

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #62 dnia: 13 Sierpnia 2006, 22:45 »
Niestety dzis nie dam rady wyslac fotek - baaaaaardzo Was przepraszam, ale mam internet radiowy, a przy takiej pogodzie chodzi fatalnie. Ledwo zdołałam wysłać posta :( Ale obiecuje, ze dam aparat Krzysiowi i moze zdoła wysłać zdjecia w pracy, a ja potem dodam opisy....
Wkurzyłam sie  na ten internet bo placimy 60 zl a chodzi tak tragicznie, ze czasem zadna strona nie chce sie otworzyc. Od wrzesnia zdesydujemy sie chyba na cos innego, lepszego za ta cene.
Jeszcze raz przepraszam :( Fotki beda na pewno ! Obiecuje!

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #63 dnia: 14 Sierpnia 2006, 08:39 »
Dominiczko każdy to rozumie nie martw się ;) grzecznie czekamy na fotki  :mrgreen:

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #64 dnia: 14 Sierpnia 2006, 08:48 »
Cytat: "dosiado"
mam internet radiowy, a przy takiej pogodzie chodzi fatalnie.

ja to dobrze rozumiem też kiedyś miałam radiówkę i muszę przyznać że nigdy w życiu nie zdecyduję się na nią ponownie

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #65 dnia: 14 Sierpnia 2006, 17:52 »
Kochane jesteście :)
Dzis mam zabiegany dzień, bo z okazji jutrzejszego świeta i  odpustu w mojej parafii jutro inwazja gości. Dzieki mojej interwencji na szczeście w ograniczonym składzie - powiedziałam na ostatniej imprezce rodzinnej ze za 2 tygodnie ślub i nie mają liczyć za bardzo na gościne 15 sierpnia. Moze troche niegrzeczne to było, ale z drugiej strony nie mam zamiaru cały dzionek przed sprzatac i gotować, nastepnie obsługiwać gości, a potem po nich sprzatac. Musimy z mama troche odpocząc przed "TYM" dniem.

Mam pewien maly dylemacik- otoz chodzi o moja opalenizne, a raczej jej brak. No moze troche przesadzilam ale czekoladka na pewno nie jestem. Nie mam raczej problemow z opalaniem i opalam sie szybko i na brazowa ale jakos nie mialam czasu sie opalac jak byla ladna pogoda, a teraz same wiecie jak jest. No i zastanawiam sie nad wizyta w solarium. Problem w tym, ze nigdy wczesniej tam nie bylam i w zwiazku z tym mam pewne obawy.  W dziale "uroda" poczytałam o tym troche i szczerze mowiac troche sie przestraszylam bo dziewczyny opisywały jak to poszly i sie za bardzo spiekly i rozne takie nieciekawe historie. I teraz nie wiem co zrobic? Isc i zaryzykowac spalenie czy zostac przy tym jak jest. Troche jestem opalona ale raczej nierówno - np. znac mi ramiaczka od stroju. Co radzicie?

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #66 dnia: 14 Sierpnia 2006, 17:59 »
a może spróbuj samoopalacza? jak nie bardzo chcesz iść do solarium
ja nie chodzę do solarium bo zaraz mam wysyp pieprzyków na plecach :?

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #67 dnia: 14 Sierpnia 2006, 22:18 »
Dominikoja chodzę do solarium choć na codzień jestem blada... Sęk w tym, żeby robić to mądrze tzn. wejść na poczatku na 5 minut, a nie na 15 :) musisz powiedzieć dziewczynie w solarium jak sprawa wygląda i ona na pewno Ci doradzi :P ja osobiście samoopalaczy nie polecam, bo nie mam z nimi najlepszych doświadczeń, ale Ty zrób jak chcesz z solarium wyjdziesz równo opalona, a samoopalacz może zostawić smugi i cienie nawet jak będziesz się bardzo starać, aby tak nie było..Dlatego sama zdecyduj szkoda, że odrobinę wcześniej nie zaczęłaś, bo były by na pewno lepsze rezultaty, ale jeszcze chwilkę masz tylko pamiętaj jeśli solarium to rozsądnie :D

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #68 dnia: 16 Sierpnia 2006, 09:28 »
dosiado, ja jestem bardzo jasną blondynka i opalam się na czerwono przed ślubem chodziłam na solarke ale tylko na 5 min nie spiekłam się ale też nie byłam bardzo ciemna (zresztą widać na fotkach) zresztą jak laska w solarium będzie mądra i powiesz jej że nigdy sie nie opalałaś to nie wpuści cię na więcej niż 5 min

a jeśli chodzi o samoopalacz to też trzeba z nim uważać bo może pobrudzić sukienke jak troszke sie spocisz a to jest przecież nieuniknone

a jak poczujesz że za gorąco ci w solarium to wyłączysz i wyjdziesz

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #69 dnia: 16 Sierpnia 2006, 09:46 »
No ot widze ze nie ja tylko mam taki problem. Tez jestem blondynka o bardzo jasnej karnacji. Na słoncu lezen nie lubie a jesli juz sie zmusze to nic o mnie prawie nie widac.Dzis ide pierwszy raz do solarium. Mam nadzieje ze Panie tam pracujace mi pomoga.Nie mam zamiaru dzis isc na dluzej niz 5 minut. A potem ,coz zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie i jak zareaguje moja skóra.

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #70 dnia: 16 Sierpnia 2006, 12:16 »
a może spróbuj samoopalacza?
sweetcoffee, uzywam balsamu brazujacego ale szczerze mowiac nie widze zadnego efektu, a samoopalacza tez boje sie uzywac, bo boje sie ze bedzie nierowno i bede wygladac gorzej niz gdybym byla blada.

pamiętaj jeśli solarium to rozsądnie
sylwanika, zgadzam sie z toba w zupelnosci - jesli sie zdecyduje to nie na wiecej niz 5 min, bo balabym sie ze wyjde nie brazowa ale czerwona.

zresztą jak laska w solarium będzie mądra i powiesz jej że nigdy sie nie opalałaś to nie wpuści cię na więcej niż 5 min
jagodka24, tez na to licze:) a gdzie chodzilas do solarium? bo domyslam sie ze w Kaliszu - masz jakies sprawdzone i godne polecenia?

A potem ,coz zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie i jak zareaguje moja skóra.
Antalis, napisz jak było i jakiego koloru jest teraz Twoja skóra?

Kochane forumki!Zostalo 10 dni a ja mam takiego pietra jakiego chyba jeszcze nigdy w zyciu nie mialam. Czuje sie jak przed najgorszym egzaminem...
Dzis jedziemy zamowic kwiaty do kosciola i zostalo mi jeszcze pare rzeczy do kupienia.
Nie mam jeszcze ze tak powiem "okrycia nóżek" moich czyli rajstop, bo nie wiem czy kupic rajstopy czy pończochy? Co wy miałyście lub mieć zamierzacie? To jedyna rzecz ktorej nie mam.
Zabieram sie za ostatnie porzadki!

Offline narwanka

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 812
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #71 dnia: 16 Sierpnia 2006, 12:42 »
tez mam pietra, ne tylko ty :D

tez cigle zmagam sie z mysla o solarium..eh. Ale nawet nie mam z kim sobie poojsc. Wszystkie przyjaciolki wyjechaly..a ja sama nie lubie sie nigdzie ruszac ;/
Agata

 

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #72 dnia: 16 Sierpnia 2006, 13:38 »
Cytat: "dosiado"
Nie mam jeszcze ze tak powiem "okrycia nóżek" moich czyli rajstop, bo nie wiem czy kupic rajstopy czy pończochy? Co wy miałyście lub mieć zamierzacie?

Ja będę mieć samonośne pończoszki :) Na razie mam jedną parę kupioną, zupełnie gładką. Szukam takich z jednym, maleńkim kwiatuszkiem na wysokości kostki, ale na razie nie znalazłam. Ogólnie planuję mieć 3 pary pończoch, bo jak jestem w stresie, to strasznie zaciągam przy zakładaniu... :)


Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #73 dnia: 16 Sierpnia 2006, 15:44 »
dosiado, ja chodziłam na asnyka naprzeciwko polo marketu kolo osterii

tam są 2 łóżka jedno mocniejsze a drugie słabsze ja 3 razy byłam na słabszym a potem na mocniejsze poszłam
ale z tym mocnym uważaj bo byłam delikatnie czerwona po nim
 uważaj na solaria turbo bo troszke za szybko wszystko sie w nich dzieje

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #74 dnia: 16 Sierpnia 2006, 15:51 »
A ja o dziwo.... im bliżej tym mniej się stresuję  :shock:  :shock: Przynajmniej do dzisiaj.... pełen relaks ;) A szkoda...bo rpzy stresie gubie kg...a tak to nic na tej wadze nie spadło  :?

Jeśli chodzi o nóżki to ja zakupiłam pończochy samonośne.... rajstopy chyba są wygodniejsze...ale jak Ci kiecę ktoś podwinie (ciekawski gość, albo Pan Monsz :D ) to ładniej będa prezentowały się pończoszki ;)

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #75 dnia: 16 Sierpnia 2006, 20:20 »
tylko samonośki

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #76 dnia: 16 Sierpnia 2006, 20:25 »
Cytuj
Jeśli chodzi o nóżki to ja zakupiłam pończochy samonośne.... rajstopy chyba są wygodniejsze...ale jak Ci kiecę ktoś podwinie (ciekawski gość, albo Pan Monsz  ) to ładniej będa prezentowały się pończoszki


Dobry argument za noszeniem pończoszek dziubasku hihihi zwłaszcza jak tę kiecę podwinie jakiś ciekawski gość :D

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #77 dnia: 16 Sierpnia 2006, 22:11 »
Przekonałyście mnie! Zdecydowanie pończoszki - mój luby też tak uważa :) Chyba planuje tam zajrzeć... :)

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #78 dnia: 16 Sierpnia 2006, 22:34 »
Cytat: "dosiado"
Przekonałyście mnie! Zdecydowanie pończoszki - mój luby też tak uważa  Chyba planuje tam zajrzeć...


 wkońcu to kto inny będzie miał takie "prawo" do tego jak On??  :mrgreen:  :wink:

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #79 dnia: 17 Sierpnia 2006, 15:30 »
Dziewczyny! Zdecydowałam sie na wizyte w solarium :) Doszłam do wniosku ze pójde na 5 min ze 2-3 razy i to mi w zupełności wystarczy. Powiedzcie mi(tzn. napiszcie :) ) jak sie powinnam do takiej wizyty w solarium przygotować? tzn. mam na myśli, czy powinnam sie czymś nasmarować, czy zdjąć biżuterie itp.
Pozdrawiam
Jutro beda najprawdopodobniej fotki :) :)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #80 dnia: 17 Sierpnia 2006, 16:04 »
Biżuterie sciągnij na bank... przed wizytą nie psikaj się żadnymi perfumami (możesz przez nie miec przebarwienia) i weź ze soba balsamik, albo oliwkę (polecam to drugie) aby się po opalanku posmaraować :)

Offline natalia113

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 280
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #81 dnia: 17 Sierpnia 2006, 16:10 »
witam i dopiero tu trafiłam :mrgreen:
co do solarium to jestem za bo całkiem inaczej wygląda skóra i na pewno zdjąć biżuterie żeby nie było jakis niespodzianek po
czekam na zdjecia
i nie mogę się doczekać kiedy wkleisz zdjęcia juz z samego slubu bo to już blisko........ coraz blizej

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #82 dnia: 17 Sierpnia 2006, 22:13 »
Dziękuje Wam kochane ze rady  - na pewno mi sie przydają bo jestem w tym względzie totalnym laikiem.

Cytat: "natalia113"
nie mogę się doczekać kiedy wkleisz zdjęcia juz z samego slubu bo to już blisko........ coraz blizej


natalia113, witam Cie w moim wątku :) Masz racje - dzień ślubu coraz bliżej, troche się już uspokajam, ale nadal jestem w malutkim stresie, tym bardziej kiedy sobie uświadomie ile rzeczy bedzie do zrobienia i do załatwienia przez ostatnie 2-3 dni. Ale damy rade - bardzo w to wierze. A potem ....wspólne życie już na zawsze :0
Nie moge sie doczekac :)

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #83 dnia: 17 Sierpnia 2006, 22:18 »
ja się właściwie niczym nie smaruje tylko normalnie wieczorem balsamem jak zawsze i nic wiecej nie stosuje  :wink: no i jeszcze trzeba rozpatrzyć fakt czy opalasz się w bieliźnie czy bez, bo ja ze względów higienicznych nigdy gatek nie zdejmuje, a w stringach i tak zbyt dużo bladego nie zostaje  :twisted: tzn łóżka są dezynfekowane po każdej osobie, ale ja jakoś lepiej się czuję w majtasach  :mrgreen:

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #84 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:05 »
Witam Wsa kochane!
Wlasnie wrocilam z solarium - poszlam do solarium w mojej miejscowości i musze Wam powiedziec, ze jestem baaaaaaaardzo zadowolona. Pani w solarium bardzo mila - wszystko mi wytlumaczyla, pokazala i doradzila. Bylam w tubie przez 5 min, w przyszlym tygodniu planuje jeszcze isc 2-3 razy i mam nadzieje ze efekt bedzie widoczny. Ocenicie potem na fotkach :) A teraz obiecane fotki :) Mam nadzieje ze uda mi sie je wkleic bez problemu. Najpierw moje zdjecie - niezbyt udane ale co tam... zobacze czy  uda mi sie je wkleic


Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #85 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:08 »
]

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #86 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:11 »
U mnie nic nie widać... Chyba nie poszło... :( Napiszcie czy cos widac - plissssssssss

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #87 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:13 »

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #88 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:13 »
Dominiczko czekamy, ale jakić chcochlik chyba zadziałał i fotki nie ma :( ;)

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
102 dni do naszego nowego życia
« Odpowiedź #89 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:21 »
Twoje chyba w kuchni jest sympatyczne Kobietka z Ciebie i nie wyglądasz na bladą więc jak jeszcze 2-3 razy pójdziesz do solarium to będzie widać :)