Nie bardzo rozumiem Twój tok rozumowania
A co tu do rozumowania, pioteras:-))) Chodziło mi o to, że nie trzeba spać na kasie, żeby zrobić wesele na 100 i więcej osób. Wystarczy tylko trochę pomyślunku:-))
Przykłady?
Proszę:-P
Maja miała na organizację wesela 20000. Udało jej się wyczarować imprezę dla 130 osób, ale organizowała ją w szkolnej sali, wynajmowała kucharki itp, no i przede wszystkim potrafiła się tym wszystkim zająć od strony organizacyjnej.
Ja mam na organizację wesela 25000 (taki wyszedł koszt w przybliżeniu), a gości o 50 osób mniej niż Maja. Moje wesele jest w lokalu, bo tam się wszystkim za mnie zajmą, nie muszę robić zakupów, dekoracji itp. Brak mi tych zdolności, które ma Maja i wiele innych dziewczyn.
Nie wypowiem się za Maję, ale ja z pewnością na kasie nie śpie.