my bedziemy miec poduszke, bo baaardzo nam sie to podoba. Zrobimy ją sami. mamy 3 projekty:
- mamy na oku poduszkę w kształcie serca (wchodzi w gre tylko czerwona) uszyta z podszewki. Do niej byśmy dołączyli jakieś tasiemki, kwiatki... Przykleili opakowanko z obraczkami i finito!
- kupno milusiej poduszki a'la walentynkowa

(teraz po sezonie, mozna znaleźć cos tańszego)
- uszyć samemu od samego począteczku
Bedzie ja niosła moja 6-letnia siostrzenica, obok niej beda szły moje dwie pozostałe siostrzenice (5lat)-beda niosły koszyczki z płatkami róż, ktorymi posypia nas po wyjsciu z koscioła. beda szły przed nami. potem usiadą obok. Gdy ksiadz poprosi o obraczki, podejdzie mała z poduszką, a ksiadz sam sobie wyjmie, poswieci i sobie je nałożymy