Śliczna para młoda! Życzę Wam dużo miłości, która pokona różnice religijne i kulturowe!
ps. Ja, no cóż... mam kilka koleżanek, w tym jedna bardzo bliską, którym związek z muzułmaninem się nie udał. Racja, nie udają się i inne związki, ale w tych przypadkach problemem była odmienna kultura i religia. Moją przyjaciółkę zostawił muzułmanin, gdy ochrzciła ich dziecko.
Zrobiła to wbrew jego woli, więc on przestał ją uważać za swoją kobietę, a dziecko za swoją córkę i umył ręce od wszystkiego. Jestem sceptykiem, ale wyjątki się zdarzają.