Autor Wątek: zamiast ryzu  (Przeczytany 39335 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Aneczq1987
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #120 dnia: 1 Lipca 2010, 15:53 »
Ja tez nad tym mysle   :D
Ale ryżu na pewno nie zabraknie tak jak i grosików :)

Offline KAHA

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #121 dnia: 24 Lipca 2010, 22:30 »
bardzo mnie zaciekawila jedna wypowiedz ze gdy mlodzi wychodza zaczynaja bic dzwony...

pomysle nad tym :)


 ??? ??? ???
John Donne

Żaden człowiek nie jest samoistną wyspą; każdy stanowi ułomek kontynentu, część lądu. Jeżeli morze zmyje choćby grudkę ziemi, Europa będzie pomniejszona, tak samo jak gdyby pochłonęło przylądek, włość twoich przyjaciół czy twoją własną. Śmierć każdego człowieka umniejsza mnie, albowiem jestem zespolony z ludzkością. Przeto nigdy nie pytaj, komu bije dzwon: bije on Tobie.

Dzwon bije................................nieboszczykom........

Offline Marcia23

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 97
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.08.2010
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #122 dnia: 13 Sierpnia 2010, 10:50 »
A my mielismy rozki z platkami, kupilam duze papierki pod ciasto, sa mieciutkie wiec wzmocnilam je zwyklym papierem do drukarki. Na spod wsypalam garsc ryzu a na wierzch platki. Nie radze Wam brac swiezych czerwonych platkow, zostawiaja straszne plamy. Nawet przy odrywaniu czerwonej glowki rozy zauwazcie ze palce farbuja.
Rozki wsadzilam do dwoch koszykow i postawilismy po obydwu stronach schodow przed wejsciem. Goscie rzucili sie na rozki jak szaleni :)

Wygladalo to tak:




Fajny efekt, mnostwo radochy i 10 min. pracy  ;)


Offline marena84

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 729
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2011r. g. 16:00 :)
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #123 dnia: 24 Września 2010, 15:37 »
Żaden człowiek nie jest samoistną wyspą; każdy stanowi ułomek kontynentu, część lądu. Jeżeli morze zmyje choćby grudkę ziemi, Europa będzie pomniejszona, tak samo jak gdyby pochłonęło przylądek, włość twoich przyjaciół czy twoją własną. Śmierć każdego człowieka umniejsza mnie, albowiem jestem zespolony z ludzkością. Przeto nigdy nie pytaj, komu bije dzwon: bije on Tobie.

Dzwon bije................................nieboszczykom........

ale mnie ciary przeszły  :o brrr

Offline kaassia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.11.2010
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #124 dnia: 26 Września 2010, 14:25 »
Ja ostatnio gdzieś czytałam o męskich garniturach, że ryż pozostawia ślady na ciemnych materiałach garniturów, których już później nie można w żaden sposób doczyścić... Dlatego ja zabroniłam sypania ryżem :P
Zbieramy drobniaki ;)
Madzia 20.01.2012
Wojtuś 27.02.2013
Agatka 18.10.2014


Żonkowo

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #125 dnia: 7 Stycznia 2011, 10:18 »
U mnie był ryż przepłukany i żadnych śladów nie było ;)

Offline aganiok

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 289
  • Płeć: Kobieta
  • wiara to siła
  • data ślubu: cywilny - 26.06.2009             koscielny - 26.06.2010
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #126 dnia: 20 Stycznia 2011, 14:58 »
u mnie były płatki róż i wyglądało to ślicznie, szczególnie na zdjęciach i filmie.

Offline netka0003

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1919
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham Cię Kochanie Moje :)*
  • data ślubu: 02 lipca 2011
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #127 dnia: 27 Stycznia 2011, 21:24 »


Żaden człowiek nie jest samoistną wyspą; każdy stanowi ułomek kontynentu, część lądu. Jeżeli morze zmyje choćby grudkę ziemi, Europa będzie pomniejszona, tak samo jak gdyby pochłonęło przylądek, włość twoich przyjaciół czy twoją własną. Śmierć każdego człowieka umniejsza mnie, albowiem jestem zespolony z ludzkością. Przeto nigdy nie pytaj, komu bije dzwon: bije on Tobie.

Dzwon bije................................nieboszczykom........

ehh, już całkiem ten pomysł wybiłam sobie z głowy.

teraz już stwierdziłam, że bardziej na pogrzeb to pasuje.


 ;)
 

Offline młoda mama
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: dawno , dawno temy był sobie mój ślub. teraz wychodzi za mąż moja mama i przeżywam wszystko od nowa:)
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #128 dnia: 28 Kwietnia 2011, 13:04 »
och. jak poczytałam Wasze wypowiedzi to przypomniało mi się jak my to mieliśmy. Zatem nie mieliśmy ryżu, ponieważ mój mąz jest uczulony na niego niestety, ale mielismy nad drzwiami kościoła ślubne koło przystrojone liliami i wstęgami białymi i malutkimi balonikami, a w środku koła wielka balonowa kula w której były malutkie baloniki napompowane co drugi helem. Kolegę poprosilismy by  go przebił (elektrycznie oczywiście).  część balonów które były napompowane helem poleciała w niebo a część spadła na nas:).  Goście  mieli od nas trąbki takie okolicznościowe, a dzieci dzwoneczki. Było nieco głosno jak wyszliśmy:) a po wybuchu kuli z balonikami wielkie, spontaniczne brawa dostaliśmy:) az ciarki mnie przechodziły ze szczęścia:)

Offline majeczka_n
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Kobieta
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #129 dnia: 9 Maja 2011, 11:10 »
u mojej znajomej były płatki róż zamiast ryży.  piękny efekt i świetne zdjęcia.  a teraz jest taki nowy trend, motyle na slubie, wypuszczane w powietrze, gdy wychodzi z kościoła Para Młoda.  tu macie artykuł o tym:

Jakże popularne do niedawna gołębie, wypuszczane w powietrze tuż po ceremonii ślubnej, odchodzą powoli do lamusa. Ich miejsce zajmuje nowy trend - motyle.

Wyobraź sobie, odchodzisz już od ołtarza,  piękna, w białej sukni, u Twego boku świeżo upieczony małżonek. Wychodzisz z kościoła, a w powietrze wzbijają się setki motyli! Jakże romantyczny to widok, nawet nie marzyłaś o takim cudzie w dzieciństwie...
[/i]

Jednak, kwestia motyli na ślubie wzbudza kontrowersje.
Przeciwnicy tego pomysłu, mogą nam zarzucić ekstrawagancję, wyszukiwanie atrakcji na siłę, czy przysłowiowe wyrzucanie pieniędzy w błoto. Obrońcy praw zwierząt będą twierdzić, że trzymanie motyli w pudłach jest niehumanitarne. Eksperci obalają ten mit. Motyle hodowane są w sprzyjających dla nich warunkach, do pudeł są wkładane tuż przed samą uroczystością ślubną. Wypuszczone raz w powietrze, pozostają na wolności, siadają na okolicznych drzewach, krzakach, trawach. Ponadto, zamawiając motyle na swoje wesele, przyczyniasz się do ratowania zmniejszającej się populacji tych pięknych owadów. Ciągle postępująca urbanizacja, zabiera motylom warunki do naturalnego rozwoju.

Na jeden taki pokaz potrzeba 20 - 400 motyli, a czasem nawet kilka tysięcy, w zależności od życzenia pary młodej. Usługę trzeba zamówić co najmniej dwa miesiące przed uroczystością ślubną. Kluczowa rolę odgrywa tu pora dnia i roku. Motyle zawsze lecą do światła, taka ich natura.  Jeśli nie będzie wystarczająco jasno, owady będą ospałe i nie wylecą. Najlepszymi miesiącami na taką atrakcję, są czerwiec, lipiec i sierpień. Dodatkowo, potrzebna jest też odpowiednia temperatura, a mianowicie, termometry muszą wskazywać powyżej 17 stopni Celsjusza. Oczywiście, nigdy nie ma 100 % pewności powodzenia pokazu, gdyż jesteśmy uzależnieni od warunków pogodowych. Jeśli nagle spadnie deszcz, to niestety pokaz nie uda się.

W związku z tym, co jeśli planujemy ślub w miesiącach innych  niż wymienione powyżej, lub późnym popołudniem? Wówczas należy  skorzystać ze specjalnej lampy, emitującej światło podobne do słonecznego. Wymaga to niestety większej ilości  osób do obsługi przedsięwzięcia, co wiąże się z dodatkowymi kosztami. Ceny takiej atrakcji wahają się od około 1500 zł do 5000 zł.

Jak wiemy, motyle to barwne 'stworzonka'. Dlatego możemy dobrać ich kolor do stylizacji naszego ślubu. [/i]





co prawda takie motyle są bardziej zamiast gołębi, ale zamiast ryżu też mogą być ;)[/i]
« Ostatnia zmiana: 9 Maja 2011, 12:20 wysłana przez .:Anka:. »

Offline meegi25

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2012
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #130 dnia: 9 Marca 2012, 16:02 »
Witam,
troche odswieze. . . a co myslicie o konfetti? Dokladnie mam na mysli takie strzelajace w tubach co trzyma sie w rekach i jak sie przekreci to wystrzelaja piekne kolorowe konfetti?;) Spotkal sie ktos juz z czyms takim??

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #131 dnia: 9 Marca 2012, 17:40 »
My mieliśmy dokładnie to o czym mówisz i efekt był rewelacyjny. Były przygotowane też płatki róż, które niestety nie zdały egzaminu. Już piszę dlaczego. Mimo, że na zdjęciach u innych par wygląda to fantastycznie i pięknie u nas w tym dniu był taki duży wiatr, że płatki nam zwyczajnie odfrunęły i tuby właśnie uratowały całą sytuację. Mogę wysłać zdjęcie na priv.



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline meegi25

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2012
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #132 dnia: 10 Marca 2012, 15:28 »
Super poprosze te fotki na priv.  Jesli chodzi o organizacje to kiedy rozdac goscia te tuby konfetti i kto to robil u Ciebie? Jeszcze jedno to jednak troche nasmieci, organizowaliscie pozniej kogos kto to sprzatnie?
Dzieki za odpowiedz;)

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #133 dnia: 10 Marca 2012, 17:39 »
Z tubą, której była tak naprawdę była jedna sztuka zrobił nam niespodziankę teść, nikomu nic nie mówiąc. I w sumie chwała mu za to. Nie poradzę więc niestety z organizacją. Jeśli chodzi o bałagan to tak jak wspomniałam wyżej w ten dzień był tak duży, że wszystko zwiało i nie było czego sprzątać  ;D zaraz postaram się wysłać zdjęcie



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline Wizawa
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: BRAK
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #134 dnia: 31 Lipca 2012, 07:24 »
a ja tam lubię rzucanie ryżem i pieniążkami.  Jeśli chodzi o płatki to szkoda kwiatów.  A słyszałam też coś o obrzucaniu serduszkami wyciętymi z papieru, ale nie wiem jak to sie sprawdza.

Offline maxilus
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 11
  • data ślubu: 2013 04 13
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #135 dnia: 19 Sierpnia 2012, 14:09 »
chyba lepiej ryż niż pieniądze, bo te trzeba potem zbierać dość długo ;)

Offline Koozaa

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 637
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2013 ( Boże Ciało)
Odp: zamiast ryzu
« Odpowiedź #136 dnia: 2 Października 2012, 13:12 »
A u nas tuby :)



Autentycznie kochający człowiek musi wiedzieć, że świat nie ma jednego centrum lecz dwa