Czytam Was od początku więc w końcu trzeba się ujawnić

Co prawda po porodzie dałam sobie czas do końca lutego z wagą no ale już nie dużo zostało. Póki co pozostało jakieś 2 kg do wagi z przed ciąży ale oprócz tego przydałoby się jeszcze zrzucić jakieś 4 kg żeby dojść do wagi z okresu ślubu.
Póki co chodzę na basen raz w tygodniu ( czasami 2 ) no i odstawiłam słodycze, a uwierzcie mi ze pochłaniałam ich dotychczas mnóstwo

I tak naprawdę to one mnie gubią bo w domu stosujemy racjonalne odżywianie.
Na szczeście mój mąż tez jest fanem "zdrowego" odżywiania więc z nim problemu nie mam
