Wiecie. Są filmy o miłości, które się fajnie ogląda. Np. Listy do M. Niby słodkie,a jednak nie mdlące... na "Poradach" tak jednak nie było
fajnie się na niego patrzy 
Tu Ci raczej nie pomogę bo ja w filmach nie lubię takich wymuskanych "lalusiow" wiec mnie się akurat źle patrzyło

do tego robił takie maślane oczy i wtedy jedno oko miał większe, a drugie mniejsze

dziwnie
O! Ania! Posty nam się minęły

czyli on cos ma z tą mimiką, skoro nie tylko ja to zauważyłam
