oosta wiesz, cena według mnie nie jest wygurowana 135zł z napojami, bez alkoholu i ciast, ale to jak wszędzie. Obiad tradycyjny-rosół,trzy mięsa do wyboru, różne surówki, ziemniaki albo kluski ślaskie, owoce desery dwa, słodycze, trzy gorące kolacje, zimna płyta jest tak ogromna... wypas wedlin, sery, ryby w galaretach, śledzie, trzy sałatki.. i długo by jeszcze pisać. Wszystko super podane. Zamówiliśmy dodatkowo prosiaka. Jedzenia podobno nie da sie przejeść.