Autor Wątek: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.  (Przeczytany 8021 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #60 dnia: 3 Listopada 2008, 18:57 »
Ania po co tyle tachasz! U nas jest PRALKA i SKLEPY!!!! Po 2 zostaw wieksze rzeczy Mackowi, ty wez tylko to co potrzebne!

Offline Zabcia

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Płeć: Kobieta
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #61 dnia: 3 Listopada 2008, 19:53 »
zresztą czy można wnieść na pokład mleko w butli?

Ania, u nas na zatkane uszka (Jamie mial wtedy 4 miesiace) pomagalo picie herbatki albo smoczek. Co do napojow dla dzieci, to mozna ogolnie i napoje i jedzenie ze soba zabrac ale ja na przyklad na lotnisku w Warszawie musialam napic sie z buteleczki Jamie. Akurat byla to herbatka, tak wiec bylo ok, gorzej jakby to bylo odciagniete mleczko  ;D

Zycze udanej podrozy


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #62 dnia: 3 Listopada 2008, 20:04 »
hehehe
odciągnięte mleko  :o  ;)  ;D ;D
wezmę wodę ;-)

dziękuję za rady

Aga, no przecież nie zaczne wizyty od robienia prania! jakoś dam radę  :D

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #63 dnia: 3 Listopada 2008, 20:38 »
a dlaczego nie???????;D

wez sie opanuj, na wieś jedziemy! Dla młodego 2 komplety ubranek , dla siebie nawet majtki mozesz przeprac w reku to po co ci TORBA???????????

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #64 dnia: 3 Listopada 2008, 20:50 »
 ;D ;D
Aga, spoko, dam radę  ;D ;D

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #65 dnia: 7 Listopada 2008, 11:37 »
Zabcia odciagnięte to jest smaczne....pomyśl jakbyś bebilon pepti musiała wychłeptać....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #66 dnia: 24 Stycznia 2011, 19:54 »
Odkurzam nieco wątek, bo mamy dylemat: podróż ok. 500 km z dzieckiem biegającym radziłybyście raczej odbyć samochodem czy pociągiem? Jeżeli pociągiem to raczej sypialnym w nocy czy normalnym IC w dzień? :drapanie:
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #67 dnia: 24 Stycznia 2011, 20:29 »
w nocy autem

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #68 dnia: 24 Stycznia 2011, 20:46 »
Też popieram - nocą autem. A skąd dokąd?

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #69 dnia: 25 Stycznia 2011, 13:20 »
Dzięki Dziewczyny.  :-*
Rybko w najbliższy weekend jedziemy ze Sz-na do Wa-wy, mój Małż na szkolenie i do centrali banku, w którym pracuje i przy okazji do Jego Rodzinki. Słyszałam, że ma być powrót zimy, stąd mamy dylemat czy jechać autem. Z drugiej strony jak gdzieś staniemy pociągiem w szczerym polu na 3 godziny bez ogrzewania to dopiero będzie lipa.
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #70 dnia: 25 Stycznia 2011, 13:30 »
Zdecydowanie jeźcie autem nocą. To najlepsza metoda. Ewenualnie nad ranem czyli ok 3-4.

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #71 dnia: 25 Stycznia 2011, 13:41 »
Dzięki, tak też chyba zrobimy.
Jeszcze zanim się Łucja urodziła jeździliśmy nocą na konwencje biznesowe do Wa-wy i to było najlepsze rozwiązanie, tym bardziej, że musieliśmy dojeżdżać z hotelu na salę wykładową, więc auto było niezbędne.
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #72 dnia: 7 Lipca 2011, 12:01 »
Podbijam temat.

I zapytam tak: kiedy najwcześniej w podróż z niemowlakiem. Tzn. ile odczekać z jego pierwszą podróżą - do przejechania ok. 750km.
Co prawda mąż chce podzielić podróż na 2 dni (nocleg w hotelu), ale i tak nie podoba mi się, aby jechać gdzieś z malutkim dzieckiem.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #73 dnia: 7 Lipca 2011, 15:21 »
Ja jechalam z 7 miesiecznym i looz. Jakies 600 km.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Podróż z małym dzieckiem - co i jak żeby było jak najlepiej.
« Odpowiedź #74 dnia: 7 Lipca 2011, 21:38 »
ja bym poczekała tak ze dwa miesiace. po pierwszym szczepieniu na bank. Po dwóch miesiacach poznasz maluszka, jego przyzwyczajenia, ustali się wasz rytm dnia, przyzwyczaicie się do tego, że macie maluszka i ogólnie jest więcej zawirowania niz w tedy jak Paula była jedynaczką.

pomysł z rozbiciem podróży na dwa dni to dobry pomysł.