Autor Wątek: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012  (Przeczytany 26953 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #210 dnia: 27 Stycznia 2012, 18:01 »
no właśnie co u Was ?
niedawno wróciłam ze spaceru z pieskiem.
Zmarzłam jak nie wiem :P A poubierana byłam jak eskimos :D


Offline przyszlazona
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1321
  • Płeć: Kobieta
  • SPRZEDAM FIGURKĘ NA TORT I PODUSZKĘ NA OBRĄCZKI
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #211 dnia: 28 Stycznia 2012, 01:00 »
a czy dostane Twoje zdjecie w sukni??:)

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #212 dnia: 28 Stycznia 2012, 10:05 »
Zimnoooo jest strasznie, teraz jest -11 więc wolę nawet nie myslec ile było w nocy. Chciałam sobie wywietrzyć kuchnię bo nawet zimą mam zboczenie na temat wietrzenia i świeżego powierza więc jem teraz mrożone mandarynki :D
Stały sobie na stoliku pod oknem ktore było otwarte dosłownie przez chwilę :)
Dobrze że Łukasz w domu jest i to na niego spada obowiązek spacerów z Tiniakiem, chociaz ona raczej niezbyt chętna przy takiej pogodzie.

Czeka mnie weekend przy garach. W poniedziałek wyłączają nam gaz na minimum 9 dni a w słuzbowym mieszkaniu mamy i kuchenke i piekarnik na gaz :-\ Pozostanie mikrofala więc mam zamiar zrobic zapas takich jednogarnkowych dań ktore bezproblemowo mozna podgrzac, np. gulasz czy fasolke po bretońsku.

Żonko - daj maila to chętnie podeslę ;)

Miłego, mrożnego weekendu dzieczynu ;D



Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #213 dnia: 28 Stycznia 2012, 10:25 »
o kurcze, to faktycznie weekend przy garach... zawsze też możecie zjeść na miescie  :D my raz w tygodniu, w niedzielę zazwyczaj, jemy na mieście; to już taki zwyczaj, ktory wypracowalam  :D żeby mieć dzień bez gotowania  :D tak w ogole to zazwyczaj gotuję od razu większą porcję, żeby starczyla na dwa obiady i polowę do pojemnika i zamrażam  :D no i w tygodniu jak mi się nie chce gotować, zawsze coś jest w zamrażalniku gotowe  :D
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline aagaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3236
  • RAZEM od 3.03.2004
  • data ślubu: 2011
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #214 dnia: 28 Stycznia 2012, 10:59 »
Ja to teraz z tym gotowaniem się nawymyślam, bo moje Kochanie ma jakieś nadkwasoty żołądkowe i problemy z dwunastnicą
i myślę co by mu ugotować co by to ciągle gotowanym mięsem nie było ;P

no to kuchareczko :D
do boju!!!


Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #215 dnia: 28 Stycznia 2012, 11:11 »
ooooooo...aagaa...to powodzenia  :D  może upiecz pierś z kurczaka w folii z warzywkami - dobre  :D
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #216 dnia: 28 Stycznia 2012, 12:10 »
Dzięki za wsparcie dziewczynki ;) ;D

Rzadko gotuję w weekend bo jak u Emmy mamy zwyczaj jadania na mieście a czas spedzamy razem. W tygodniu nie ma specjalnie czasu na to więc odbijamy sobie w weekendy. Zazwyczaj chodziy do ulubionej Pierogarni albo dużo rzadziej na pizze :) Gołąbki już są więc sobie troche odpoczywam ;D
Niestety, żeby wyzywić moje 100 kg chlopa trzeba się troche nameczyć. Zwłaszcza że żadne z nas nie lubi chińskich zupek czy gotowych dań w słoikach. Też czasem mrożę część porcji z obiadu bo to bardzo wygodne ale my mamy jeszcze pozeracza resztek - Tinę. Teraz razem z Mamunią jest na diecie bo wyglada jak parówka.

Agatko, te mężowe dolegliwości brzmią poważnie. Może jakieś miesko z grilla? Ja od jakiegos czasu przymierzam się do zakupu takiego sprzętu i póki co zebrać się nie mogę ;)



Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #217 dnia: 28 Stycznia 2012, 12:29 »
grilowane mięska na chory żołądek to nie bardzo, raczej gotowane, czy pieczone w folii....

Delaila dla mnie gołąbki to wyższa szkoła jazdy, zwłaszcza że ja ogólnie nie bardzo lubię gotowac, żeby nie powiedzieć NIE LUBIĘ BARDZO!!!!  :D :D :D

Mój P. to ok. 115kg  :D a ja ok.55  :D :D :D

tak w ogole to to chyba udało mi się przytyc  :D też jestem na diecie, ale takiej do przytycia, połączonej z dietą na chory żołądek  :P

w każdym razie widzę troszkę więcej ciałka  :D wagi nie mam więc sprawdzić nie mogę, ale coś tak czuję...żeby tak jeszcze kilka kilogramków  :D

Miluś P. też jest naszym odkurzaczem, P. zawozi mu wszystkie resztki, ktore momentalnie znikają  :D ale mimo to Milus jest szczuplusi  :D
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #218 dnia: 28 Stycznia 2012, 13:10 »
ja mam 2 takie grille domowe..
jeden zamykany a drugi raclet czy ajk to sie pisze ;p i czesto sobie na tym grillujemy ;p


Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #219 dnia: 28 Stycznia 2012, 14:10 »
oooo gotowanie :D mniam :P
Proponuję też zrobić może jakąś sałatkę :P Ja takie danie nazywam wypełniaczem żołądka :P
Szczególnie teraz jak jestem w ciąży to często zaglądam do lodówki :P
Co do spacerów to nasza Sunia uwielbia mrozy :D Łukasz ma na 14 do pracy wiec rano on z nią wychodzi ale popołudniu i wieczorem ja :)
no i też uwielbiam jak świeże powietrze jest w domku :) Dziś wyciągnęłam pościel :) niech się wymrozi :P
U nas ładna pogoda - słonecznie :) ale ziiiimmmno :D


Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #220 dnia: 28 Stycznia 2012, 14:47 »
ojej neta gratulacje  :D jak fajnie  :D

obawiam się że surowe warzywka nie są zbyt dobre dla chorego żołądka...
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #221 dnia: 28 Stycznia 2012, 15:31 »
Emmo, niestety nie znam sie na schorzeniach gastryczno-gastronomicznych, odpukać nie mialam nigdy do czynienia z nimi. Ja od wielu lat jestem wegetarianka, odkąd jestem "na swoim" troche mniej ortodoksyjną ale jednak ;) Gotuję dla Łukasza to, co on lubi a sama nie jadam.
U mnie wszystko in progress az sama się sobie dziwie skąd mam w sobote takie przyspieszenie w sobotę ;D Za to moja chłopina snuje się w dresie od telewizora do komputera i piwo żlopie - dla niego to jakaś forma relaksu :drapanie: Robote ma stresującą, jakieś projekty na glowie wiec niech mu bedzie.

Sylwusiu - własnie do takiego sprzętu sie przymierzam, który Twoim zdaniem lepiej sie sprawuje? ;)

Żanetko - Twoja przesliczna sunia ma fajne futerko to się nie dziwie ze lubi po sniegu hasać. Moja też lubi, tylko przy takim mrozie doopka szybko marznie a futerko marniutkie ;) Pogoda we Wlocławku taka jak w Sosnowcu - aż milej sie rano wstaje kiedy tak fajnie slonko swieci w oczy. Do tej pory tylko nisko wiszace chmury widywałam rano więc miła odmiana :D
A co do ciąży - przybrałaś już na wadze coś? I przede wszystkim - co na usg wyszło? :D



Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #222 dnia: 28 Stycznia 2012, 15:40 »
co do diety na żołądek to polecam :
z zup: krupnik na skrzydełku, zupa pomidorowa czysta na pomidorach, zupa kalafiorowa.
z dań głównych: pulpety  z ziemniaczkami z wody, mięsko gotowane (pierś z kurczaka np) i pieczone w folii - oczywiście niezbyt mocno przyprawione :) polecam też chude ryby: dorsz, leszcz
do tego sosy które można użyć to np. Koperkowy lub sos który sam się podczas gotowania wytworzy tzn: sos własny :D
na deser można podjadać kisiel
nie polecam: tłustych smażonych dań, czekolady, żółtego sera, kwaśnych produktów mlecznych, makaronów ,pieczywa ciemnego i jesio sporo tego :P
Tak się składa że po żywieniu jestem :P
A jeśli chodzi o sałatkę to proponowałam ją Karolinie skoro nie będzie gazu to miedzy posiłkami można się najeść taką sałatką :)

przepraszam że post pod postem ale przeczytałam odpowiedź :P no wiec po USG wszystko dobrze :) Dzidziuś kompletny, nóżki, rączki paluszki :) wsio dobrze :) rośnie jak na drożdżach :P ma 8,5 cm :) lekarz typuje na 80 % kobitkę :P za 5 tygodni będzie już bardziej pewne :)
A na USG tańczyła i śpiewała :D tzn jest bardzo ruchliwa no i otwierała buźkę jakby coś mówiła :) ssała palucha :) mamy film z całego USG wiec fajna pamiątka :)


Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #223 dnia: 28 Stycznia 2012, 15:48 »
No tak - mamy tutaj wykwalifikowaną specjalistke od żywienia :D Co do sałatek to pewnie bedę sie nimi ratować bo 9 dni bez gotowania to jednak sporo. Jakbys miała jakis fajny, sycący przepis to podrzuć proszę w wolnej chwili ;) Chociaż z drugiej strony odpocznę sobie od gotowania, szkoda ze zmywanie zostanie  ;)

Córeczka? Ale fajnie! Mąż pewnie dumny, faceci czesto mówia ze chcieliby syna a potem wychodzi na to, że rodzi się ukochana córeczka tatusia ;)



Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #224 dnia: 28 Stycznia 2012, 16:04 »
Mój Łukasz dumny od początku ciąży :) i czy chłopak czy dziewczynka to jednakowo kochać będzie :P a jego cytat to " co Bóg da - to ksiądz ochrzci " :D najważniejsze żeby było zdrowe :)
Co do gotowania to mam przepis na Sałatkę z Tortellini którą właśnie się zajadam :D sycąca i jednocześnie fajna rześka :) Jeśli jeszcze nie masz na nią przepisu to ci wyślę :)
A co do specjalisty z żywienia - to już trochę jestem w tyle :D Tyle teraz nowości a ja już nie mam głowy do tego :P Czasem jak mnie coś zainteresuje to o tym czytam :)
Ale myślę że nauka nie poszła w las i co nieco się umie :D 


Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #225 dnia: 28 Stycznia 2012, 16:33 »
Jakiś tam przepis na sałatkę z tortellini mam, czasem nawet robię jak mam humor ale moja wersja jest raczej ciężka - z majonezem a ja ostatnio na diecie żeby nie być orką w sukni ślubnej ;) Za to Ty farciaro odmawiac sobie nie musisz :D Obejrzałam sobie Waszą relacje - marzenie! Aż się wlasnego ślubu doczekać nie mogę ;D

Coś ten dzień szybko zlecial albo tak mi sie wydaje, bo juz ciemno :-\ Byle do wiosny ::)



Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #226 dnia: 28 Stycznia 2012, 16:43 »
hmm zalezy delaila co sie u was gotuje ;p
np u nas do grillowanai piersi z kurczaka karkowki czy tez kielbasek raclet... czasami ana tych pateelnkach jajko sadzone albo warzywa, albo cos z serem
jesli mamy ochote na domowego hamburgera albo jakies rollo czy zapiekane nalesniki to czesciej ten zamykany ;p robimy w nim tez tosty, ale i cevapcici ;p takie meisko mielone wolowe z pzryprawami ;p szybciej sie piecze ;p
moja mama w tym zamykanym tez ryby robila ;p


Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #227 dnia: 28 Stycznia 2012, 16:48 »
No to wynika z tego, że i jedno i drugie by mi się przydało :-\ Może dostaniemy coś takiego w prezencie slubnym, nie ukrywam że fajnie by było ;)



Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #228 dnia: 28 Stycznia 2012, 16:50 »
oooo Delaila to znaczy że nie chcecie dostać pieniędzy? teraz zazwyczaj wszyscy wolą, żeby uniknąć np. otrzymania kilku grilli :-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #229 dnia: 28 Stycznia 2012, 16:55 »
Oczywiście że pieniadze bym chciala, zwłaszcza że w 100% placimy sami a tylko Łukasz pracuje ;D Jednak nie bedziemy zamieszczać zadnych wierszyków, jeśli bedą jakieś prezenty to fajnie ale watpię żeby bylo ich wiele - wszyscy wiedzą jak zyjemy, tzn. nasze mieszkanie kurzy się w Sosnowcu a mu tułamy po Polsce ;)



Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #230 dnia: 28 Stycznia 2012, 16:57 »
rozumiem  :D my jednak zdecydowaliśmy się na wierszyki, tzn. ja, bo P. średnio zaangażowany w wybor zaproszeń....jak również w inne sprawy slubne  :-\
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #231 dnia: 28 Stycznia 2012, 17:15 »
z moim jest tak samo :D Ja szukam, dokonuję wstepnej selekcji i wtedy przedstawiam Łukaszowi propozycje ;D Jego jedyna decyzją był wybór sali bo ja bym sie w zyciu nie zdecydowała. No i jeszcze żonę sobie wybrał, tej zasługi też mu odmowić nie mogę 8) ;D



Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #232 dnia: 28 Stycznia 2012, 17:24 »
u nas tak samo jak u Was, ciezko PM zmusic zeby sie zajal organizowaniem slubu, oczywiscie ma wytlumaczenie ze pracuje i to duzo ostatnio... wiec odppuszczam i sama niektore decyzje podejmuje a jego tylko informuje :)

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #233 dnia: 28 Stycznia 2012, 17:26 »
wniosek oczywisty: oni by bez nas zginęli  :D :D :D
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #234 dnia: 28 Stycznia 2012, 17:27 »
To chyba jak większość mężczyzn :P Ale mi to było na rękę :P


Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #235 dnia: 28 Stycznia 2012, 17:35 »
Ja też nie narzekam ;D



Offline lebara

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #236 dnia: 28 Stycznia 2012, 17:37 »
No to ja muszę mojego M z czystym sumieniem pochwalić, zaangażował się w przygotowania ślubne i chce wiedzieć co jak i kiedy, jakie kolory :D:D Nawet dzisiaj mi przypomniał, że za tydzień idziemy na targi ślubne bo całkowicie o nich zapomniałam.
,,Geny to nie wszystko, zdrowie i mądrość Twojego dziecka zależą od Ciebie"

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #237 dnia: 28 Stycznia 2012, 17:39 »
no proszę lebara....  :D

ale cóz...widziały gały co brały... ;)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #238 dnia: 28 Stycznia 2012, 17:42 »
Lebara - Twój wyjątek potwierdza naszą regułę ;D



Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: 'A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!' 1.09.2012
« Odpowiedź #239 dnia: 28 Stycznia 2012, 17:46 »
nie no lebara, teraz mnie zaskoczylas naprawde! jeszcze ci przypomina :) super!
ja w sumie nie narzekam, ze moj nie bardzo sie zajmuje slubem, bo decyzje ktore podejmuje sa szybciej podejmowane i nie trace czasu na klocenie sie z PM ;p z reszta co on moze wiedziec o kolorach ;p gdyby roz wybrala to moze by cos powiedzial :P