no ja na tym sprzęcie już staram się uważać, ale na początku to siniak na siniaku;D
Jedno na Śmiałego "Pod Klonem" - to solarium pamiętam jeszcze z czasów LO:P, więc jest długo ha ha
Drugie na Wyzwolenia przy fali, chyba Majorka? tam mają takie łóżko co najpierw się bada jaka jest skóra, a później bezpieczne opalanie niby...
Jednak w tych 2 miejscach (jak kiedyś korzystałam z solarium) to było ok, a Pod Klonem, wiem że obsługa jest rzetelna i dbają o sprzęt;) - moja koleżanka tam chodzi cały czas i jest zadowolona, bo nigdy się nie spiecze, tylko tak stopniowo:)
Szkoda, że taki kawałek z dojazdem, ale chyba wolę dojechać niż później poparzenia leczyć.
W naszej okolicy są jeszcze jakieś solaria, ale po wczorajszym....wolę już nie chodzić na rozeznanie terenu:P
Współczuję:). Mnie jeszcze czeka generalne sprzątanie szafy i wymiana ubrań zimowych na wiosenno letnie:D, już wczoraj wymiękłam i nie dałam rady:P