dzieci mozna wysyłać na obozy w Polsce, można im pokazać piękno Polski nauczyć ślicznie mówić po polsku...
Twoim zdaniem to wystarczy by wychowac dziecko na Polaka? Wystarczy by naprawdę nauczyć polskiego? Wychowane od małego w Anglii do końca życia nie pozbęda się angielskiej flegmy, nawet, jakbyś im puszczała "pana Tadeusza" codziennie przed zasnięciem. Jak mówilam- argumenty za wyjazdem są ważne, ale akurat te za zostaniem jeszcze bardziej mnie przekonały.
I komu, jak komu, ale lekarzom w Polsce głód w oczy nie zagląda. Po prostu zazdroszczą zachodnim kolegom i wyjeżdżąją za kasą, za wygodą, za wycieczkami nad ciepłe morza. I tyle.
Tych lekarzy nie podziwiam. Niestety. Podziwiam za to ludzi z mojej byłej wioski, byłych pracownikow PGRów, których to dopiero panstwo zostawiło na lodzie, i którzy bez znajomości języka pojechali do Anglii, Irlandii i dali sobie radę, znaleźli godną pracę i ściagają rodziny.
Do nich naprawdę nie mam pretensji, bo tu nie mieli NIC. Żeby dzieciom kupić ubranie czy książki do szkoły- cale lato spędzają w lesie na jagodach i grzybach.
Chyba nie można porównywac tu takiego "braku pieniązków" do "braku pieniązków" u lekarzy. A prawda taka- wykształcili się za panstwowe, a teraz fruuuu... zbijac kokosy za granicą.