Panuje u Was grypa?
U nas chyba tak. W zeszłym tygodniu "padło" pięcioro dzieci w przedszkolu, w poniedziałek jeden chłopiec z gorączką wynoszony był na rękach, jedna z przedszkolanek od wczoraj na zwolnieniu.
Dziś rano dziewczynka narzekała na silny ból głowy więc mama ją zabrała z powrotem do domu.
No a przed chwilą odebrałam syna, jakiś niemrawy, mówi, że mu zimno, nie chciał iść po schodach, w domu od razu na kanapę pod kocyk.
Teraz ma 37,4. Ciekawe co dalej...
Co mogę podać na "już" żeby zminimalizować objawy?
Od jesieni dostaje systematycznie witC, od lutego sambucol do ssania.
W jednym z poznańskich szpitali leży 12 dzieci z grypą, w tym 8 ze świńską, a 4 z typuB. Wszędzie trąbią, wszędzie straszą.
Grypę miałam 2 lata temu w nowy rok - 3 dni wyjęte z życiorysu... Sen, piguły, napoje, sen, piguły, napoje...