Madzia_n u nas identycznie. I jak ktos tego nie wie, np tesciowa to zaraz leci na ratunek pobujac, poglaskac czy dac smoczka i tylko ja tym rozbudza.
A najlepszym alarmem jest pies, daje znac ze siostra juz nie spi i zrobila kupe

Daria, nie pomoge. Ciesze sie, ze nie mam synka, ale ja to i tak jestem za obrzezaniem
Mysle, ze jak mu sie tam nic nie dzieje, to nic nie rob. Kazdy ma inna budowe i moze taka uroda Alana. A maz ma porownanie tylko do siebie

[malgosiask]

Ciesze sie, ze nie mam synka, ale ja to i tak jestem za obrzezaniem

I u dziewczynek i u chłopców trzeba pielęgnować. U dziewczynek mogą skleić się wargi, a u chłopców napletek przykleja się do żołędzi...

Syn miał odklejany napletek 2 lata temu w poradni, teraz ma widoczny prawie cały żołądź (po odciągnięciu). Wcześniej to tylko mała dziureczka była. 4-5latek powinien mieć widoczną całą żołądź (ale pewnie ile lekarzy tyle opinii ). My trafiliśmy na takiego, który zalecił odklejenie i odciąganie przy każdej kąpieli.
http://babyonline.pl/stulejka-u-dzieci-jak-rozpoznac-i-leczyc-zwezenie-napletka,choroby-malego-dziecka-artykul,4864,r1p1.html

[anusiaaa]

A z odkladaniem do lozeczka, to tez myslalam ze sama nie zasnie. A jednak. Zawsze lecialam na kazde jej kwilenie, bo balam sie ze sie rozryczy i nie uspokoje przez nastepna godzine, az raz wytrzymalam i sie okazalo, ze zasnela sama. Od tej pory pod zadnym pozorem do niej nie zagladam dopoki nie jest calkowita cisza.

Ale co, popłakała i przestała?
U nas niestety mogę odłożyć ale tak na wpół spiącego. Chociaz dziś zasnął sam a był w pełni obudzony.
Tyle, ze nasze drzemki w domu to 30-40 min. Na dworze spi ok. 2h. w domu na razie nie ma o tym mowy.

Co do siusiaka to są dwie szkoły.
Mi lekarz, któremu ufam powiedział, ze nalezy troszkę ściagac aby wymyć ta mastkę czy jak to sie zwie bo jeżeli nie bedzie myte to szybko wda się infekcja. Nalezy odciagac tylko tyle, żeby dziurkę z cewki było widać i tak robie.

My zawsze leciutko naciagalismy. Teraz sam sobie to robi w kąpieli i żołądź cały mu wychodzi wówczas.

[margolka]

Ja też co jakiś czas zastanawiam się nad tym siusiakiem  Mój synek bardzo nie lubi jak mu się odciąga ten napletek i ja właściwie bardzo rzadko to robię. Jakoś w okolicy 2 urodzin byłam nawet u chirurga, żeby ocenił czy jest ok i powiedział, że tak, że adekwatnie do wieku. Niedługo 3 urodziny ale nic się nie zmieniło, nadal nie da się odciągnąć.

Ciesze sie, ze nie mam synka, ale ja to i tak jestem za obrzezaniem

I u dziewczynek i u chłopców trzeba pielęgnować. U dziewczynek mogą skleić się wargi, a u chłopców napletek przykleja się do żołędzi...

Wiem, ale jednak osobiscie mam wiecej doswiadczenia z higiena damska niz meska

anusiaaa, to nawet nie mozna bylo nazwac placzem, bo co innego jak sie rozryczy az sie zanosi, a co innego takie poplakiwanie. Trzeba chwile przeczekac i przestaje, a za ktoryms razem to juz nawet nie jeczy tylko zasypia sama.
Teraz np przez sen bylo leeee i to takie glosne, ale za sekunde cisza i spi dalej. Jak sie rozkopie, to tez zaczyna poplakiwac, ale ja przykryje i spokoj.
Sprobuj wziac go na wstrzymanie, ale lepiej w dzien pocwiczcie.

[anusiaaa]

Jak nie ryczy, pojekuje itp.  to nie ide ale moj czesto po uziemieniu  ryczy ile sil w plucach

No to masz twardego zawodnika
A dalej zawijasz? Bo moja juz nie lubi byc ograniczona ruchowo.

[Daruda]

hmmm tylko której tu szkole ufać??? cała żołądź to mu na bank nie wychodzi....ma już 5 lat ponad ,czyli dość duży......no nic powiem Adamowi,żeby tam działał i obserwował, zostawiam to ojcu;-))) a jak będziemy w Polsce to pójdę gdzieś do lekarza to pokazać.......co myślicie?

[MARTKA]

Daruda jeśli nie schodzi skórka do końca to odklejenie operacyjne. Najlepiej jak dziecko małe, ale w każdym wieku to robią. Koleżanki syn miał w szkole, a innej przed 2 urodzinami. To zabieg półgodzinny wychodzą tego samego dnia. Nie pamiętam czy znieczulenie czy narkoza.
Naszą pediatra nie kazała ruszać gdzieś do roczku.  Potem codziennie w kąpieli. Robił to tata, teraz maly sam.

[anusiaaa]

No to masz twardego zawodnika
A dalej zawijasz? Bo moja juz nie lubi byc ograniczona ruchowo.

Dalej. Woombie na noc. To dla niego sygnał, że idziemy spać w innym wypadku rzuca się jak karp w wannie
W dzień dwie drzemki 30 min zawinięty w kocyk bo inaczej nie śpimy.

Są tu mamy z dziećmi ze skazą?
Zaczynam się niepokoić policzkami mojego synia.
Kurcze suchy placek, czerwony i kaszka.
Jeden policzek wygląda bardzo źle.

[b@by]

Daria my w zeszlym roku dostaliśmy maść ze sterydem i pomogla i po dwóch tyg. Caly napletek schodzil, ja Natanowi nic nie majstrowalam przy siusiaku jakbym maly

[b@by]

A dziewczyny ile Wasze niemowlęta śpią. Maksio ma 6 tyg. I od kilku dni sobie strzela drzemkę od 11/12 do 17/ 18.

[Daruda]

czyli u kogo byłaś loff??? tu u Komorowskiej albo Rojek czy w Pl???

Szumisia mamy i pomaga☺w dzien karmie na lezaca i maly spi nawet do 3-4 godzin albo robi dwie krotsze drzemki tylko ze spi w naszym lozku , niekiedy uda mi sie go odlozyc do lozeczka i sie nie budzi, ale teraz wole go juz nie przekladac bo boje sie ze sie obudzi, w nocy spi przy cycku ze mna, usypiamy wieczorem schematycznie kapiel cyc i sen, tylko ze on zssnie na 30 minut i budzi sie i znowu cyc i powtorka no chyba ze bede z nim juz spala:/ a niestety mam jeszcze inne rzeczy do ogarniecia, nie wiem czy tego cyca nie za duzo bo mu sie az ulewa .... wlasnie jestem bo dwoch probach moj maz twierdzi ze cycka za duzo i sa  go usypa bierze na rece tuli itd. Z reguly po dlugim czasie mu sie udaje niekiedy go przetrzyma i wtedy bo jego probach znowu cyc...ja juz nie wie co gorsze spanaie ze mna i ciagly cyc csy noszenie na rekach boje sie ze sie przyzwyczaji...

[madziatko]

Są tu mamy z dziećmi ze skazą?
Zaczynam się niepokoić policzkami mojego synia.
Kurcze suchy placek, czerwony i kaszka.
Jeden policzek wygląda bardzo źle.

Mój młodszy ma skaze...

Pokazywałas poliiczki pediatrze?

Kasia, u nas bylo identycznie. Ale cycek, to nie smoczek na uspokojenie. Ja tez sie balam ja odlozyc z obawy, ze bedzie ryk. Doszlo do tego, ze zblizal sie wieczor a ja juz cala w nerwach, bo wiedzialam jaka walka nas czeka
Nie wiem czy napisac Ci, ze samo przejdzie czy cos radzic.

[b@by]

U Rojek.

[anusiaaa]

takakasia a probowalas dac smoka?

Są tu mamy z dziećmi ze skazą?
Zaczynam się niepokoić policzkami mojego synia.
Kurcze suchy placek, czerwony i kaszka.
Jeden policzek wygląda bardzo źle.

Mój młodszy ma skaze...

Pokazywałas poliiczki pediatrze?

Nie, jeszcze nie. 13 tego mam wizyte to pokaze.
A jakie policzki bylu u was?
U nas to kaszka mega sucha i czerwona, na jednym policzku bardziej, na drugim malusienko.
Do tego czolo ale malutko.

Anusia, sprobuj smarowac olejem kokosowym.

[anusiaaa]

Probowalam i nic.

[andzelika]

U nas od początku są problemy z cerą
.Były potówki obecnie jest trądzik który niestety nie znika a ostatnio pojawiły sie czarne kropeczki.Czyżby były to wągry i jak sie ich pozbyć.
Twarz przemywam wacikiem zanurzonym w  cieplej wodzie rano i wieczorem oraz gdy mu się uleje.

Jak nauczyć pić malca z butelki?

[Mysikróliczek]

Dziewczyny czy to normalne, że niemowlę gryzie swój język? Wczoraj po południu i cały wieczór tak robiła.. jakoś dziwnie mi to wyglądało. Zaczęłam się zastanawiać czy jej nie drętwieje przypadkiem czy coś, ale nie wyglądała na nieszczęśliwą.

[elemelka]

Mysiu nie miałam takiego problemu, ale jeśli nie wygląda na pokrzywdzony to może robi to bo odkryła, że umie i może 

[madziatko]

takakasia a probowalas dac smoka?

Są tu mamy z dziećmi ze skazą?
Zaczynam się niepokoić policzkami mojego synia.
Kurcze suchy placek, czerwony i kaszka.
Jeden policzek wygląda bardzo źle.

Mój młodszy ma skaze...

Pokazywałas poliiczki pediatrze?

Nie, jeszcze nie. 13 tego mam wizyte to pokaze.
A jakie policzki bylu u was?
U nas to kaszka mega sucha i czerwona, na jednym policzku bardziej, na drugim malusienko.
Do tego czolo ale malutko.

U nas policzki były w takich kostkach malutkich całe... I za uszami... I na czole... i na nozkach...cała główka w okropnej "skorupie" wręcz.... aaaaa i brwi w tej skorupie...

[anusiaaa]

ee to aż tak źle to u nas nie ma....

[malinowa__mamba]

Anusia moze to taki tradzik niemowolecy

[.caril.]

U Tosi skaza zaczęła się od policzków, potem skronie, uszy, szyja i schodziło niżej na całe ciało. Taka właśnie sucha, chropowata, czerwona skorupka.
Matylda ma trądzik niemowlęcy, ale bacznie obserwuję czy się nie zmienia w to paskudztwo.

[stokrota86]

Dziewczynki, wszystkiego dobrego w nowym roku!

Mam pytanie do mam chłopców głównie, ale nie tylko... Mój młody waży obecnie 6 kilo i nosi już pieluchy w rozmoarze 3 (dady lub pampersy zielone). Nie wiem czy mi się wydaje, czy chłopaki tak mają, ale mam wrażenie, że on bardzo dużo sika. Pomimo, że "dwójkę" robi tylko raz czy dwa na dobę i w nocy nie musiałabym go przewijać to i tak muszę co trzy godziny, no kompletnie przesikuje pieluchę. Jest mega pełna po prostu. Nie wiem czy to normalne, bo Majka spała całą noc w jednej pieluszce i nie przesikiwała jej. Wizytę szczepienną mamy za trzy tygodnie dopiero i nie wiem czy to ja wymyślam problemy czy zrobić mu badanie krwi. Miał robione w wieku 6 tygodni i wyszły dobre, ale wtedy aż tak nie sikał. Zjada jakiś litra mleka na dobę + ok. 50-60 ml wody/herbatki rumiankowej.

Stokrotka, moze ma zle ulozonego susiaka dlatego przesikuje? U nas byl ten problem.