Dziewczyny, jak to jest ze dotad moje dziecko zylo wylacznie na piersi, a teraz, odkad skonczyl 6 miesiecy daje juz tyle ile zje(ale najwiecej maly sloiczek) i zjada caly, piers normalnie i jeszcze do tego 100 ml kaszki przed spaniem. Ilosc piersi sie nie zmienila. Hmm, tak mu wzroslo zapotrzebowanie, czy wczesniej byl glodzony? Aha, po calym sloiczku jak pidchodze wytrzec buzie, to znowu ja otwiera i czeka na wiecej...
No a drugie pytanie, to moze macie pomysly na marzec? Bo tylko to mi zostalo i nie wiem zupelnie co zrobic.
Selena, pokaze obrobione, jak maz wroci