U nas z gorączką jest tak , aktualnie obydwoje są chorzy, Daria ma kaszel jak gruźlik i katar, a gorączki wcale. Młody ma kaszel i katar i 39,6

Ale Daria chyba po mnie choruje raczej bezgorączkowo

[olkahof]

Wolalabym zeby zrobili mu w wieku 5 mcy, bo roczek to juz dzieciak kuma a ja miekkie serce mam i bede pewno bym wyla razem z dzieciakiem

[nadzieja]

i tak będziesz wyła-znając życie
ale fakt jest taki, że mniej przeżywałam kanalik w wieku 5 miesięcy niż migdał w wieku 3,5 roku kiedy mogłam mu wszystko wytłumaczyć

dla mnie było wielką ulgą jak i dla małego. widziałam, że mimo ciągłego masowania kącika oka i czyszczenia (przez 5 miesięcy) nie było poprawy. szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego do roku życia

[ziomaleczka]

Dziewczyny pytałam już u siebie w wątku, ale tutaj więcej mam zagląda, więc pytam:

Kolejna noc z rzędu (piąta czy szósta...) do tyłu... Dziwnie się dzieje, bo Anusia nie ma kataru, czuje się bdb, ale w nocy w okolicach 1-2 czasem 3 nad ranem zatyka jej się nosek i tak się denerwuje, że nie może spać Oddycha buzią, ale co chwilę się budzi, a ja też nie mogę spać... W końcu ląduje w naszym łóżku i noc z głowy.
Macie jakieś pomysły co z tym zrobić? Ja już nie wiem... Inhalacje, nawilżanie noska nic nie dają.
Myślałam o jakimś Vick-u (kiedyś był Vick Vapo Rub jeśli dobrze piszę), bo pamiętam jak moja mama mnie smarowała i oddychałam całą noc, ale nie wiem dla jakich dzieci się coś takiego nadaje? Tzn. ile muszą mieć lat. Widziałam w TV też jakieś plasterki aromatyzowane do przyklejenia na piżamkę, ale to chyba dla starszych dzieci.
Macie jakieś pomysły co z tym robić? Bo ja już chodzę na rzęsach ze zmęczenia

może podusia, żeby główka była wyżej? ja vick stosuje przy przeziebieniu, on chyba dla starczych jest, ale ja cieniutko smaruje i śpi ładnie. 

[ziomaleczka]

może podusia, żeby główka była wyżej? ja vick stosuje przy przeziebieniu, on chyba dla starczych jest, ale ja cieniutko smaruje i śpi ładnie. 

To tylko na moment działa. Już próbowałam

[Maja]

Myślałam o jakimś Vick-u (kiedyś był Vick Vapo Rub jeśli dobrze piszę), bo pamiętam jak moja mama mnie smarowała i oddychałam całą noc, ale nie wiem dla jakich dzieci się coś takiego nadaje

ja mam Pulmex baby, działanie podobne

Przed snem popryskaj jej marimerem

[malgosiask]

Wczoraj zakupiłam pulmex baby tak na zaś. Już po raz kolejny czytam pozytywne opinie. W ogóle do wczoraj myślałam, że syn jeszcze za mały na takie "cuda" a tu zdziwko - po 6 mż.

[ika3w]

Też używamy PulmexuBaby, czasem zakrapiam mu na ubranko Olbas http://www.olbas.pl/ ale jak widzę to od 3 lat jest.

[dziubasek]

pulemx baby- też jest stale w naszej apteczce...


pamiętacie jak kjp pisała o miksturze z masła i czosnku? Posmarowałam nią nóżki synka, nałożyłam skarpety- dwa dni i po przeziębieniu... pie.prze aptekę, przechodzę na domowe leczenie   Kasiu 

[kjp83]

Cieszę się że pomogło
Ja też przeszłam na domowe sposoby. Zanim pójdę do apetki dzwonię do mamy lub pytam wujka google co można z lodówki wykorzystać

[kaasieek]

A jakie mniej więcej propocje tej mikstury masło/czosnek?

[stokrota86]

Masło czosnkowe na stopy? Też poproszę proporcje 

[ziomaleczka]

Maja dzięki

Pulmex już zakupiony Mam nadzieję, że i u nas podziała

[vonka]

u nas Pulmex jest obowiązkowy przy chorobach
dzisiaj nie chciałam go smarować bo choroba już go opuściła ale nie zasnął dopóki delikatnie go nie posmarowałam
próba ze zwykłym kremem zakończyła się wielkim protestem  

chętnie wypróbuję masło czosnkowe  

[dziubasek]

ja dałam proporcje "na oko"- aby porządnie było czuć czosnkiem myślę, że jakoś na dwie łyżki miękkiego masła ze 3-4 ząbki czosnku "drapanie:

[kjp83]

ja na łyżkę masła daję duży ząbek czosnku, lub dwa mniejsze.

[ziomaleczka]

Pulmex dał radę! Anulka trochę na brzuszek marudziła, więc nocka i tak średnia, ale przynajmniej ładnie oddychała I to najważniejsze

Dzięki raz jeszcze dziewczyny! Sama jakoś na to nie wpadłam... Ale od czego jest forum

[sarmaxarica]

http://www.mmszczecin.pl/426992/2012/9/27/zrob-usg-swojemu-maluszkowi-gratis?category=news

Moze przyda sie szczecinskim mamuskom.

Dziewczyny pomóżcie... Moi chłopcy chorzy i strasznie się martwię... A więc dokładnie 2 tygodnie temu MAciek nagle dostał temp.40 stopni i katar. Przeszło po2 dniach więc nie szłam do lekarza.W tamtą sobotę znów dostał40 stopni, katar  i chrypka więc w poniedziałek byliśmy u lekarza. Zwykła infekcja, gardlo brzydkie. Zalecenie nebulizacje, nurofen. .
Szymek 10 dni temu tak samo nagle dostał 39 stopni i katar i tak samo po 1 dniu przeszło i też w weekend nawrót tyle że katar żółty więc dodatkowo Pani dr zaleciła Mucosolvan. We wtorek Szymek zaczął kaszleć mokro i zaczął gorączkować.  W czwartek byliśmy na kontroli - niby lepiej, chłopcy zdrowieją. Kolejna kontrola w poniedziałek. No i od wczoraj jest masakra. Obaj gorączkują, MAciek zaczął kaszleć mokro. Obaj strasznie kaszlą. Nie wiem co mam robić... weekend przed nami, a oni od tygodnia non stop dostają nurofen 3x dziennie. Daję im mucosolvan, smaruję pulmexem, na własną rękę kupiłam bioaron C.... co jeszcze mogę zrobić aby dotrwać do tego poniedziałku Lekarka twierdzi,że jak kaszlą mokro tzn.że odkaszlują i to normalny etap choroby... a ja nie wiem bo oni nigdy nie kaszleli jeszcze...

Gabi, ja robiłabym inhalacje. Na moją Mucosolvan źle działał, bo pogłębiał jej kaszel i wydzielinę i od tamtej pory inhaluję ją tylko solą fizjologiczną. Lekarka pokazała nam też jak klepać po plecach, żeby lepiej jej się odksztuszało.
Nie smarowałabym Pulmexem, bo to może pogłębić kaszel. 

Martyna czyli generalnie taka choroba może się tak  ślimaczyć nie oznacza to od razu oskrzeli czy płuc ?? Będę więc inhalować sama solą fizjologiczną. dzięki.

Wiesz, tak naprawdę to tylko badanie może wykluczyć. Gabrysia miewała średnio 4 razy do roku zapalenie oskrzeli, ale u niej to jest na tle alergicznym. Przyłóż im ucho do klatki piersiowej i posłuchaj czy "rzęzi". Ja po kilku takich atakach sama wiedziałam co jest. W 99% antybiotyk był zbędny, same inhalacje+zyrtec dawały radę. Żadne syropy z apteki, antybiotyki, maście rozgrzewające...Zwłaszcza maście nasilały ataki kaszlu, bo jak ciało rozgrzane, to wtedy więcej kaszlała.
U nas trwa to przeważnie ok 2 tygodni i prawie zawsze bez gorączki.

nie nic im nie rzęzi.Typowo gardłowy odrywający się kaszel plus chrypka. Wczoraj osłuchowo było czysto....

Musisz sama podjąć decyzję, ale ja bym postawiła na to co napisałam. Inhalacja samą solą.
Nie pamiętam ile Gabrysia miała jak zaczęłam jej dawać syropy z cebuli, czosnku i miodu...też mają rewelacyjne działanie. Chyba ponad 2 lata, ale pewna nie jestem.

Dzięki bardzo !

[s.aga]

Gabiś u nas teraz było tak że od niedzieli młoda tak właśnie gorączkowała. 39 stopni, spadek i znowu. tak było do wtorku. poszłyśmy do lekarza a doktorka z hasłem jak mi dziecko funkcjonuje z takim gardłem (zero kataru, zero kaszlu), no i dała antybiotyk. zastanawiałam się po co ?? dzisiaj gadałam z jedną z mam w przedszkola która właśnie na identyczne objawy dostała tylko jakiś syrop, tylko że u niej sytuacja z chorobą powtórzyła się po tygodniu.
sama nie wiem czy nasza doktorka dała antybiotyk na wyrost, bo czuła co w powietrzu siedzi (miała identyczne przypadki), czy od wtorku niepotrzebnie truję dziecko. bo nadal kataru i kaszlu zero

U mojej w przedszkolu też takie ataki. Ona sama 2 tygodnie temu miała "początek" anginy. 3 dni i po krzyku, ale antybiotyk był.

[Zaneta_81]

dodam, że mucosolvanem nie powinno się inhalowac dłużej niż 3-4 dni...to wg naszego lekarza...
też bym teraz inhalowała jedynie solą, a na noc podała sinecod, żeby załagodzić trochę ten kaszel...dostaniesz w aptece bez recepty...
ja przy takich przeziębieniach podaje również Neosine, ale nie wiem czy jest na recepte czy bez...

ogolnie mokry kaszel to dobry znak, a że taki nasilony to pewnie przez mucosolvan...

[masumi85]

Nesine jest na recepte. My też tego używamy przy przeziębieniach.