Moj też nie chce leków. Odpukac, rzadko choruje, antybiotyk miał teraz 1 raz, ale nawet syrop na kaszel to tragedia. Supremin, fldgamina, syrop islandzki, pneumolan- buzi nie otworzy. Jak wypije to go trzepie, odruch wymiotny, szklanka wody do popicia. Jedyne prawoslaz, tran i dicoflor lubi i wypije. Antybiotyk poprosiłam w tabletkach z obawy, że syrop będzie niedobry i mi go zwróci. Lekarka nie bardzo chciała, bo dzieci w tym wieku nie chcą łykać tabletek. Na szczęście dała i on chętni brał.