[madzia_n]

Przekleństwem jest też drapanie się chorego dziecka, bo po prostu rozsiewa wtten sposób robaki. Niestety, w takiej sytuacji pranie Wszystkiego powinno być zrobione kilkakrotnie.
Sama w domu Pralam wszystko chyba z 5 razy, w różnych etapach choroby. Wszystko praktycznie było gotowane...

[monijane]

Leczenie wszystkich członków rodziny bez względu na występowanie objawów. Gotowanie plus prasowanie pościeli, bielizny, ręczników, piżam... O zalewaniu klamek i kranów domestosem nie wspomnę. A do tego świadomość, że jaja wfruwają w powietrzu i nasza robota, całe to sprzątanie może nie przynieść efektu.

Moje dziecko nie musiało być długo edukowane o konieczności mycia rąk po korzystaniu z toalety. No, ale co zrobić, jak niektóre przedszkolanki nie mają wyobraźni? Rozmowa z dyrektorem nie przyniosła pożądanego rezultatu...

[anulla_p]

Swoją drogą nie wiem, po co ktoś podajnik zawiesił tak wysoko...

Kto powiesił? Jakiś nie myślący kretyn, co za problem nawiercić dwie dziury i przewiesić podajniki niżej. Presja rodziców działa czasem cuda, dlaczego nie można tego zmienić? Monijane jest u was w przedszkolu na co dzień ktoś taki jak konserwator? Wiesz wymienić uszczelkę, przykręcić śrubkę?


W naszym przedszkolu wszystko jest dostosowane do wzrostu dzieci. Szczerze mówiąc była bym zaskoczona gdyby tak nie było. Krany też nie są odkręcane tylko jest taka wajcha jak często w kuchni "góra - dół" i dzieci wszystko bez problemu obsługują same.

[monijane]

Monijane jest u was w przedszkolu na co dzień ktoś taki jak konserwator? Wiesz wymienić uszczelkę, przykręcić śrubkę?

Ależ oczywiście, że jest. A podajnik kiedyś podobno był nisko, ale dzieci za dużo ręczników zużywały do wycierania rąk...
Na szczęście, w tym roku syn chodzi do "starszej" grupy, jego panią to bym ozłociła. No ale przecież i tak ma kontakt z dziećmi z innych grup...
Spośród żyjątek lamblie przeżyłam, wszy jeszcze zniosę, ale owsiki to chyba będzie dramat. Przynajmniej dla mnie, bo ja z racji wykształcenia niestety nie mam spokojnej głowy w takich kwestiach 

[anusiaaa]

Pytanie z serii głupich. Co chlopcy noszalatem na głowie? Kapelusz/chustka. ..gdzie kupić fajne?

[ciriness]

Mój nosi czapkę z daszkiem

[Zoya]

Ja właśnie jestem w trakcie poszukiwań jakiejś fajnej czapki z daszkiem...
Tylko wszędzie jak nie batman to angry birds...

[madziatko]

Zoya jak znajdziesz to daj mi znać, bo też szukam takiej "niebohaterskiej"...

[anusiaaa]

Mój nosi czapkę z daszkiem

ale moj to chyba za mały, co nie?

Anusiaaa, a taka zwykla bawelniana beanie? W kapeluszu, to moze mu byc niewygodnie, chyba ze z miekki rondem. Na daszek wydaje mi sie za maly.
Moja nie cierpi czapek, glownie "chodzi" w kapturze. Kupilam jej kapelusik na wiosne, ale zobaczymy czy jej przypadnie do gustu

[.caril.]

Ania, Tosia kilka lata z rzędu dostawała ten sam biały kapelutek z h&m. Do momentu aż wyrosła z rozmiarówki. Siostra pewnie podzieli jej los, bo lubiłam to rozwiązanie (uszy i szyja też zasłonięte).
Dla chłopca myślę, że też są ok, np.: http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0363985001.html

[malgosiask]

Wiktor jako kilkumiesięczniak nosił chustki bawełniane, potem kapelusiki
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0345564001.html
A jak był starszy to zwykłe czapeczki z daszkiem, też z H&M, bez wzorów i brzydali http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0351090003.html

Teraz chyba taką dostanie, ale szkoda, że ma plastikową regulację (zawsze były na rzep, nie gniotły tak) http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0329926001.html

Anusiaaa chustki, kapelusiki.

[Zoya]

Ja u siebie w wątku mam taką czapkę z daszkiem, która młody nosił latem. Była rewelacyjna, mięciutka. Delikatna. Taka z daszkiem dla maluszka. W karteczkę. Szkoda, że teraz jest mała. Musze jakaś taka znaleźć...

Madziatko. Jak znajdę jakaś fajna to tu wkleję. Podobała mi się z c&a taka czarna z kolorowym daszkiem... Nad nią się zastanawiam :
http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/chlopcy/rozm-92-140/akcesoria/wszystkie-produkty/czapka-baseball-171691-1.html
Fajna?
I w hm cała jednolita,  ale chciałam jakaś bardziej cool

[Daruda]

zoya,capka ok, tylko ja nie lubie tych plaskich daszków;-)))
anusiaaa, polecam chustki, ja zakładalam Alanowi własnie chustki- wygodne to i łatwe w praniu )) z kapelusikami różnie było jak wyciagałam z pralki;-)

[anusiaaa]

Dzięki dziewczyny
Kupie zatem kapelusz wędkarski, jak go zwei HM i jakąś chustkę

[madziatko]

Zoya to ja chyba bardziej zwykła bez wzorów kupie - trudno nie będzie cool

[malinowa__mamba]

A my ta mamy

[anka332]

Pytanie z serii głupich. Co chlopcy noszalatem na głowie? Kapelusz/chustka. ..gdzie kupić fajne?

moj jak byl taki maly to nosil chustke bo czapka z daszkiem ciagle spadala jak siedzial w wozku i ruszal glowa. Sa takie fajne chustki z daszkiem i one najbardziej nam przypadly do gustu

[madzia_n]

My mieliśmy taki fajny  kaszkiet z uszami dla młodego no i kapelusik też ale kaszkiet był najfajniejszy.

[Zoya]

Ja kapelusikow u chłopców nie lubię akurat. Lubię czapki z daszkiem  tych z prostym daszkiem jeszcze nie nosilismy. Zastanawiam się właśnie czy to będzie fajnie wyglądało czy nie... Mam mieszane uczucia... no i chusty tez Lubie w sumie

[malinowa__mamba]

Jest ktoś kto wysadzal takiego malucha na nocnik? Pamiętam że Marcela coś pisała...

Jaki bidon że slomka polecicie?

[elemelka]

Tak, chyba Marcelka, Zoya i Emma wysadzaly

My bidon pierwszy mieliśmy zwykły z canapolu http://www.rossmann.pl/Produkt/Canpol-babies-bidon-niekapek-z-rurka-pow12-m-cy-350-ml,343180,6403,6059
wkurzal nas bo przeciekał ale w sumie łatwo się z niego ciągnęło.Potem kupilismy z aventu ale tu już trzeba było więcej siły, żeby pociągnąć, więc na początku nie chciała, potem troszkę podrosla i dała radę http://www.mamabebe.pl/product-pol-15572-Avent-Philips-Kubek-niekapek-ze-slomka-12m-260ml.html?gclid=COn1nOCFjMwCFQEMcwodpXsAsg

[ciriness]

My też wysadzaliśmy i długo to fajnie funkcjonowało ale potem przyznam szczerze, że zaniedbałam. Teraz Kuba zrobi na nocnik ale sam nie woła.

A z kubków to też zaczęliśmy od Canpola, a teraz gdzieś od roku mamy niekapka z TT http://www.ceneo.pl/27518045

[Zoya]

Mój pierwszy syn siadał na nocnik chętnie przed 1 rokiem i wszystkie dwójki tam lądowaly, drugi syn wcale nie miał i nadal nie ma na to ochoty, wiec tematu nie ma.

[malinowa__mamba]

Jaki nocnik kupić?

[Daruda]

Najzwyklejszy ☺polecam ten z ikea -stabilny i  nozki odpowiednio ulozone.

[Mysikróliczek]

Ja też już mały risercz robiłam w temacie nocnikowym i podobno warto kupić babybjorn - często przewijał się jako polecany. Niby wygodny, stabilny, odpowiednio wysoki... ?

Młoda na zająca dostała od dziadków nocnik fisher price:



No i co zrobić, będziemy z nim żyć Miał ktoś? Używalne?

Zoya, i udało się 1 synka odpieluchować w okolicach roczku czy mimo wszystko nie?

Mysia, przepiekny ten nocnik Bardzo w stylu mojej tesciowej wiec musze ja ubiec i kupic wczesniej
Zgooglowalam te babybjorn i fajne, takie "skromne"
A gdzie u Was stoja nocniki? Uczycie od poczatku, ze takie sprawy to sie zalatwia w lazience?
Bo mam dylemat kolorystyczny, pomaranczowy pasujacy do kuchni, czy szary do lazienki

[.caril.]

Paula, Tosia została też takim uszczęśliwiona przez R. siostrę
Używaliśmy, co miał się zmarnować i trzeba przyznać, że się sprawdził. Wyciągany pojemnik wygodny do opróżniania i mycia, a ściągana nakładka-deska była potem używana na toalecie.
Czeka na Matyldę