a tak..zaklejanie pępka to jeden ze sposobów na chorobe lokomocyjną.
mikoala - to świetnie.
a moja mała gwizda do podrózników nie należy. Ostatnio zauważylismy, że nie znosi jeździć jak jest ciemno. Ostatnio jak wracalismy od teściów to w czasie drogi (wiem ze to mało bezpieczne) na chybcika, przesiadałam się do tyłu, pomiedzy dwa foteliki....jak mnie zobaczyła to pomarudziła, popłakaała trodszke i uciszyła się...