bożenaaaaaaaaaaaaaaaa...
gdzieś ty sie podziewała tyle czasu... kompletnie n ie wiem jak idą twoje przygotowywania....
nawet na doopce ciebie nie widuję.... a tyle się zmieniło.. tabsik pokicał przez tęczowy mostek.. dzień przed wigilią...
Monia, tak mi przykro z powodu Tabsa
A moje przygotowania idą strasznie opornie. Teraz mamy dużo na głowie, bo zdecydowaliśmy że jeszcze przed weselem kupimy dom

Więc teraz załatwianie kredytu, przeprowadzki no i jakieś kroki w kierunku ślubu, ale wszystko to idzie strasznie wolno, bo mamy mało czasu