Autor Wątek: Kupić czy wypożyczyć?  (Przeczytany 10491 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Kupić czy wypożyczyć?
« Odpowiedź #30 dnia: 1 Stycznia 2006, 20:14 »
skąd ja znam ten układ  :roll:

w ten właśnie sposób zostałam z własną suknią.... :twisted:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Molunia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 785
Kupić czy wypożyczyć?
« Odpowiedź #31 dnia: 1 Stycznia 2006, 20:29 »
Ja na poczatku chciałam wypożyczyć suknię, potem jak zobaczyłąm ceny i wybrałam plener zdjęciowy parę dni później to chciałam kupić używaną nawet miałam dwie opcje do wyboru, aż w końcu poszłam przymierzyć do sklepu no i szybko podjęłam decyzje o kupnie ...... hmmm tak więc dziewczyny uważajcie ze swoimi planami i nie trzymajcie się ich sztywno  :mrgreen:
jak już zobaczyłam TĄ suknie to nie ważne były argumeny że trudno sprzedać itp ..... potem będę się tym przejmować a narazie jestem szczęsliwa ze mam tą co mi sie podoba!


Offline Magda M.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1233
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2006
Kupić czy wypożyczyć?
« Odpowiedź #32 dnia: 1 Stycznia 2006, 21:09 »
Molunia piękna ta twoja suknia  :) Można wiedzieć gdzie i za ile ją kupiłaś?




Offline Molunia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 785
Kupić czy wypożyczyć?
« Odpowiedź #33 dnia: 1 Stycznia 2006, 21:22 »
Kupiłam w Warszawie w salonie dałam dokładnie 3100 zł wiem, że tania nie była ale po prostu się w niej "zakochałam" no i stwierdziłam że po slubie postaram się ja jakoś sprzedać   więc wtedy wyjdzie mnie sporo taniej. Narazie nie zakładam innej opcji i podchodze do tego  optymistycznie czyli jak Scarlett O'hara z "Przeminęło z wiatrem" ....pomyslę o tym jutro  :)
Widziałam wiele ładnych wzorów ale w tej sukni urzekła mnie jakość tej satyny królewskiej i to w jaki sposób się ładnie układa i nie gniecie za bardzo i do tego jej wygoda i lekkość


Offline Magda M.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1233
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2006
Kupić czy wypożyczyć?
« Odpowiedź #34 dnia: 1 Stycznia 2006, 21:52 »
agulkaaa gdzie dokładnie na Jagiellońskiej jest salon z polskimi sukniami slubnymi?




Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
Kupić czy wypożyczyć?
« Odpowiedź #35 dnia: 1 Stycznia 2006, 21:57 »
na jagielońskiej 19
można tam dojśc od stony wojska polskiego na przeciewko mc donalda jest ulica jagielonska
albo od piastow skrzyżowania piastow i jagielońskiej
to jest uliczka prostopadla do piastów na tej wysokości co jest Sp nr 1
trafisz na pewno  sklep jest dobzrze oznakowany

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Kupić czy wypożyczyć?
« Odpowiedź #36 dnia: 1 Stycznia 2006, 22:18 »
avena czy jakos tak????? w miejscu dawnej nikoli???
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
Kupić czy wypożyczyć?
« Odpowiedź #37 dnia: 1 Stycznia 2006, 22:20 »
no no arvena
nie wiedzialam czy nazwę mogę pisać

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Kupić czy wypożyczyć?
« Odpowiedź #38 dnia: 1 Stycznia 2006, 22:43 »
jeśli piszemy o CMŚ czy innych salonach to i tą nazwę można wpisać  :mrgreen:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline bozena

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 86
Kupić czy wypożyczyć?
« Odpowiedź #39 dnia: 25 Kwietnia 2006, 18:58 »
Cytuj
bożenaaaaaaaaaaaaaaaa...  

gdzieś ty sie podziewała tyle czasu... kompletnie n ie wiem jak idą twoje przygotowywania....  

nawet na doopce ciebie nie widuję.... a tyle się zmieniło.. tabsik pokicał przez tęczowy mostek.. dzień przed wigilią...


Monia, tak mi przykro z powodu Tabsa  :cry:

A moje przygotowania idą strasznie opornie. Teraz mamy dużo na głowie, bo zdecydowaliśmy że jeszcze przed weselem kupimy dom :roll: Więc teraz załatwianie kredytu, przeprowadzki no i jakieś kroki w kierunku ślubu, ale wszystko to idzie strasznie wolno, bo mamy mało czasu