Autor Wątek: Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??  (Przeczytany 15644 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline KAHA

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #30 dnia: 20 Lutego 2006, 20:02 »
Cytat: "monia"
Cytat: "okruszek"
Cytat: "KAHA"
a może odliczyć im koszt "talerza" od sumy usługi? Zawsze to parę stówek do przodu...

Kaha, sama masz firmę a takie rzeczy piszesz .... Jak odliczyć koszt talerza od sumy usługi? Trzeba miec troszke godności i szacunku dla drugiego. Ludzie ....  :roll:


świete słowa, okruszku...

wiele lokali inaczej liczy talerz za orkiestre czy innyc ludzi z "obsługi wesela".. to naprawdę groszowe wydatki w stosunku kosztów całej organozacji wesela i wydatków okołoweselnych...


...to była ironia...a nie sposób na zaoszczędzenie :klotnia:

Offline KAHA

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #31 dnia: 20 Lutego 2006, 20:56 »
Cytat: "okruszek"
Cytat: "KAHA"
a może odliczyć im koszt "talerza" od sumy usługi? Zawsze to parę stówek do przodu...

Kaha, sama masz firmę a takie rzeczy piszesz .... Jak odliczyć koszt talerza od sumy usługi? Trzeba miec troszke godności i szacunku dla drugiego. Ludzie ....  :roll:


mam wrażenie, że zostałam żle zrozumiana. My - ludzie pracujący na rzecz Waszych wesel nie oczekujemy od Was wystawnych obiadów, drinków i nie wiadomo jakiego częstowania. Ja zawsze noszę do pracy przysłowiowe kanapki i nie wymagam od nikogo "stawiania" żarełka. W końcu biorę za swoją usługę pieniądze.
Jednak nie raz postawiona zostałam w bardzo głupiej i kłopotliwej sytuacji, np.: przychodzi pora obiadu, na stół wjeżdża "wiaderko" zupy, przy stole siada rodzina młodych, najadają się i nagle okazuje się, że na dnie zostało troszkę zupy... i co wtedy?! ktoś do nas podchodzi i zaprasza na obiad... Jak zachowałybyście się w takiej sytuacji? Nam jest bardzo głupio i zazwyczaj odmawiamy, nie dlatego, że unosimy się honorem - po prostu zawsze mamy ze sobą swoje jedzenie i naprawdę nie wymagamy od nikogo częstowania. Każdy z naszych klientów podchodzi do tej sprawy indywidualnie. Inny przykład ? W trakcie dekoracji podchodzą do nas ludzie z rodziny i opowiadają, jakie to ogromne koszty ponieśli na np.: upieczenie czy zakup ciast i przepraszają, że nas nie częstują... w poniedziałek przyjeżdzamy na salę po swoje rzeczy i te same osoby zdejmują z pater na stołach (jeszcze nie sprzątniętnych po weselu i poprawinach) tony ciast i innego dobra, ładują do reklamówek i wręczają je nam - jakbyście się wtedy zachowały? Masz ochotę to postaw kawę czy herbatę - to niezobowiązujące.
A a'propos jedzenia i wódki dla orkiestry i kamerzysty - to wydarzyło się naprawdę... pewna młoda para postanowiła, że na ich weselu nie będzie stołu dla w/w - bo za swoją pracę biorą sowitą zapłatę - orkiestra przez całą imprezę grała super i zgodnie z umową ... przyszedł czas oczepin, kiedy to kapelka zaczęła się kręcić, jej kierownik podszedł do młodego i powiedział, że są głodni i jadą coś zjeść - odliczają  za to od swojej usługi 500 zł - młody się zgodził... i tyle kapelkę widział...

...kucharka weselna stoi nad garnkiem z bigosem i próbuje czy wszystko ok, widzi to ojciec młodej i mówi
" co się pani na moim pasie - do pracy przychodzi się z kanapkami"

albo - to chyba najgorsze i zazwyczaj ma miejsce w sobotę, na salę podsyłana jest "czujka" z rodziny młodych. której zadaniem jest pilnowanie obsługi kuchennej, żeby przypadkiem czegoś nie wyniosła - to jest ŻENUJĄCE -  wiecie jaka jest potem atmosfera w kuchni przez całe wesele? Kiedy ktoś z kogoś robi złodzieja, niewiadomo za co i dlaczego...

ja na salę jeżdżę jeszcze w sobotę, praktycznie tuż przed przyjazdem młodych po ślubie - zostawiam im jakąś niespodziankę, a tu za mną ktoś tupta i patrzy czy nie biorę czegoś ze stołów. Wiecie, to jest okropne - bo czy jestem taka głupia i zrobię z siebie złodzieja za kawałek ciastka, które mogę sobie kupić za 1 zł w cukierni ?! To nie moje  - więc nie ruszam! Czasy złodziejstwa na weselach to przeszłość, nasi rodzice, pamiętający czasy nibykomumy powielają jakieś nieaktualne stereotypy i wychodzą później z tego takie, przepraszam JAJCA, że kapela zalewa mordy, kucharki kradną, goście wynoszą wódkę. Żyjemy w czasach wolnego rynku i wolności wyborów - myślicie, że szanujące się firmy z branży ślubnej robią TAKIE RZECZY?!
A TAK SZCZERZE -  kto z Was widział zalaną kapelę na weselu? kucharkę ze złodziejskim pakunkiem?
Temat poddaję do przemyślenia i nie krzycz na mnie okruszku (bo stereotypy o biorących mundurowych też trzeba między bajki włożyć!!!)
Buziaki. KAHA :serce:

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #32 dnia: 20 Lutego 2006, 21:08 »
KAHA podpisuję się pod tym co powiedziałaś obiema łapkami (mogę nawet nogą ;) )


Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #33 dnia: 20 Lutego 2006, 21:44 »
Hahaha... interesujące anegdoty. Głodem morzyć i pragnieniem nie mam zamiaru ani orkiestry ani obsługi, ale poić alkoholem nie :)

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #34 dnia: 20 Lutego 2006, 22:04 »
Cytat: "KAHA"
i nie krzycz na mnie okruszku

w którym momencie na ciebie krzyczę ?
Nie obwiniaj kogoś kto winny nie jest ....

masz rację to co napisałaś, przynajmniej teraz jest sens Twojej wypowiedzi.
Napisała bym pare zdań ale zwyczjanie mi się nie chce ...  8)
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #35 dnia: 20 Lutego 2006, 22:20 »
KAHA, masz 100% rację... mogę sie podpisać pod Twoją wypowiedzią czym tylko chcesz  :mrgreen:
po prostu niektórym brak czasem odrobiny dystansu, poczucia humoru, wyczucia ironii i takie tam... :twisted: ....
...i zaraz znowu po łbie dostanę... :wink:
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #36 dnia: 20 Lutego 2006, 22:56 »
Cytat: "liliann"
...i zaraz znowu po łbie dostanę...

od kogo ?? :wink:
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #37 dnia: 20 Lutego 2006, 22:58 »
Cytat: "liliann"
po prostu niektórym brak czasem odrobiny dystansu, poczucia humoru, wyczucia ironii i takie tam...  ....

niektórym ... tzn. komu konkretnie ??  :wink:
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #38 dnia: 20 Lutego 2006, 23:34 »
tey.. laski  :?
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #39 dnia: 20 Lutego 2006, 23:41 »
:cegly:  bede gzecna plose Pani    :biala_flaga:
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #40 dnia: 20 Lutego 2006, 23:52 »
juss to widzem  :twisted:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #41 dnia: 21 Lutego 2006, 11:02 »
Cytat: "KAHA"
orkiestra przez całą imprezę grała super i zgodnie z umową ... przyszedł czas oczepin, kiedy to kapelka zaczęła się kręcić, jej kierownik podszedł do młodego i powiedział, że są głodni i jadą coś zjeść - odliczają za to od swojej usługi 500 zł - młody się zgodził... i tyle kapelkę widział...



Dziś śniło mi się, że nasz lokal i orkiestra nas wykiwali i zostaliśmy bez lokalu i orkiesty w dniu ślubu, po prostu bez uprzedzenia zrezygowali. Ja w tym śnie dzwoniłam do właścicielki lokalu i chciałam się z nią jakoś dogadać (z gośćmi staliśmy, jak głupki na dworze), ale gardło miałam tak ściśnięte od płaczu, że nie mogłam wydusić słowa przez telefon i babka odłozyła słuchawkę. ;(

 Teraz inaczej patrzę na sytuację opisaną przez KAHE. Jakkolwiek bez klasy postąpili Młodzi nie dając orkiestrze nic do jedzenia, orkiestra popełniła jeszcze bardziej niewybaczalny błąd. O ile w umowie nie było mowy o wyżywieniu dla orkiestry to ich *pii* obowiązkiem było przygotowac się na taką ewentualność (KAHA pisała, że nosi ze sobą kanapki) bo ludzie są RÓŻNI. Niektórzy myślą "płacę-wymagam".
A orkiestra po prostu bezczelnie nie wywiązała się z umowy.
I tyle. Jako zawodowcy (buhahaha  :x ) dali d_u_p_y !!!

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #42 dnia: 24 Lutego 2006, 23:16 »
Cytat: "KAHA"
A TAK SZCZERZE - kto z Was widział zalaną kapelę na weselu? kucharkę ze złodziejskim pakunkiem?



Ja niestety widziałam  :(  Nie zalaną orkiestrę tylko kradnące kelnerki. I to nie w czasach komunizmu tylko dwa lata temu na ślubie mojej siostry. Nie dość że pozabierały z lodówek jedzenie to jeszcze do tego półmiski za które moja siostra musiała zapłacić.

Offline KAHA

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #43 dnia: 25 Lutego 2006, 09:49 »
Cytat: "aniula"
Nie dość że pozabierały z lodówek jedzenie to jeszcze do tego półmiski za które moja siostra musiała zapłacić.


...to czemu nie podeszłaś do nich i w łeba nie strzeliłaś - złapałaś je przecież na gorącym uczynku,. NIC NIE ZROBIŁAŚ WIDZĄC TO?!?!?!?!

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #44 dnia: 25 Lutego 2006, 14:08 »
Niestety nie ja je przyłapałam  :evil:  bo pewnie bym postąpiła tak jak sugerujesz  :klotnia:

Offline pioteras

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1206
  • Płeć: Mężczyzna
  • Już jest KUBUŚ... i JULIA też :-)
  • data ślubu: 15.07.2006
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #45 dnia: 27 Lutego 2006, 09:26 »
Co wy tu laski pianę ubijacie?  :twisted:  Wiadomo że na części imprez w dziwnych okolicznościach ginie to i owo i oby był to tylko alkohol. Niestety tacy są ludzie a ich czyny są wynikiem ogólnej sytuacji i mentalności, niestety jesteśmy takim narodem. I nie ma się co obrażać, wiem że zaraz sie rzucicie na mnie ze słowami "Jak smiesz! ja nie kradnę" ale prawda jest taka że nie kradniemy OK ale znakomita większość nas lubi cos zakręcić, zakombinować, znaleźć okazję itp.
Siedze teraz w Szwecji i to co widzę po prostu mjie zadziwia, oni nawet komputerów nie wyłączają bo wiedzą że nikt nie będzie po nich grzebał, na parkingu nie ma problemu gdy zapomni się zamknąć auta, radio na swoim miejscu cały czas  :mrgreen:
My za to na tym forum jesteśmy po to żeby wskazać palcem (jeśli jesteśmy na 120% pewni) że w tym lokalu stało sie to a w tamtym tamto.


Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Zespół, dj, kamerzysta ... dawać alkohol, czy nie ??
« Odpowiedź #46 dnia: 27 Lutego 2006, 10:17 »
Cytat: "pioteras"
My za to na tym forum jesteśmy po to żeby wskazać palcem (jeśli jesteśmy na 120% pewni) że w tym lokalu stało sie to a w tamtym tamto.



I właśnie dlatego napisałam poprzedni post. Nie chciałam nikogo tym uraźić, tylko zwrócić uwagę ze taki sytuacje niestety sie zdarzaja, wiadomo oczywiście, że tych Pań nikomu nie polecimy. Nie można jednak mierzyć wszystkich jedną miara i chodzić za ludzmi wszędzie, bo może cos ukradna.
Dodam jeszcze ze moja przyszła teściowa widziała jak goście wynoszą z wesela wódkę ( szwagier i kuzyn Panny młodej). I co wtedy :?:

Ale chyba troche zboczyliśmy z tematu  :D

A co do dawania wódki orkiestrze to owszem, ale po weselu, ja w pracy tez nie piję, ale jedzonko trzeba im zapewić w czasie wesela, kucharką i kelnerką zreszta też  :)