Autor Wątek: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj  (Przeczytany 35554 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Paula___

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1414
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.06.2011r
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #240 dnia: 23 Września 2010, 11:33 »
To w takim razie czekamy z niecierpliwością na relację, bo w w tym wątku chyba napisałaś już o wszystkim, zresztą masz już wszystko dokładnie obmyślane co i jak, i nasze rady, z tego co zauważyłam cię nie interesują za bardzo...;)


Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #241 dnia: 23 Września 2010, 16:39 »
No tu to widzę jazda bez trzymanki jest  ;D

Dołączę z przyjemnością największą  ;)

Miałam fuksjowe buty, fuksjowe paznokcie i kilka innych ciekawych detali i myślałam, że jestem oryginalna, czasem nawet się zastanawiałam czy nie przegięłam... ale widzę, że ja to wiejska dziołcha w porównaniu z tym co Ty tu planujesz  :los:

Życzę powodzenia i wytrwałości, bo cierpliwości to masz chyba aż nadto  ;)

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #242 dnia: 27 Września 2010, 07:08 »
Całe moje forumowe "życie" na ten wątek czekałam, zaraz będę nadrabiać  ;D

Tylko mam pytanko na wstępie, czy jak mówię po polsku a nie po "elficku" to czy mogę się udzielać ? ;D Ewentualnie znam też "forumicki"  ;D

Offline Miya

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09-07-2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #243 dnia: 2 Października 2010, 10:25 »
Witam wszystkich nowych członków odliczania. :)
Dziewczyny oczywiście, że wasze rady potrzebne mi są. :) Jest jeszcze tyle do wybrania, suknia, ostateczna wizja dekoracji, poligrafia(którą zaraz się zajmiemy), cała stylizacja orszaku, nie mówiąc już o tym, że przygotowania 2 dnia to są dopiero ledwie liźnięte. ;)

No ale wracając, mamy problem z firmą poligraficzną. Ceci New York od której mieliśmy zamawiać zaproszenia wyceniła nas na 100 $ za zaproszenie, jest to lekka przesada jak na nasz rynek i możliwości dlatego też szukamy zamiennika. Firmy która zrobi nam projekt indywidualny, wybraliśmy 3, wiemy, że wszystkie robią takie projekty. Chciałabym was poprosić o pomoc w wyborze. Którą firmę z poniższych polecacie? Może macie opinie na ich temat, z którąś współpracowałyście?

adresy stron podajemy na priv
« Ostatnia zmiana: 2 Października 2010, 19:42 wysłana przez Maja »

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #244 dnia: 2 Października 2010, 19:18 »
pierwszy link nie dziala, drugi taki rozowy, wiec zostaje trzecia :)
ale tak w ogole, to przeciez mozesz zamowic koncepcje od wszystkich, nieprawdaz?
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline Miya

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09-07-2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #245 dnia: 2 Października 2010, 19:20 »
Galaretka nie mogę. :) Musiałabym z każdą firmą podpisać umowę i zapłacić, przecież takie wymyślanie projektu to duża praca za którą trzeba zapłacić.

Jeszcze raz 1 link - adresy stron podajemy na priv [...]
« Ostatnia zmiana: 2 Października 2010, 19:43 wysłana przez Maja »

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #246 dnia: 2 Października 2010, 19:27 »
rozumiem. aaa dlaczego akurat te 3 firmy? ta pierwsza na przyklad, taka niewiadomo skad i kiedy sie wziela (w sensie ile sa na rynku?), nigdzie nic o niej nie jest napisane, pan nazywa sie jum, ale strona jest tylko w wersji polskiej, dziwne to jakies. choc samo intro robi pozytywne wrazenie.
pytam tak dlaczego te akurat, bo nie wiem, czym sie kierujesz, wiec skad mam miec pomysl, ktora bedzie najlepsza?

 chyba, ze szukasz kogos, kto juz je faktycznie zna, a ja sie nie zaliczam.
choc mialam bardzo indywidualny projekt recznie robiony ;D ale faktycznie nie 100$ za stuke, KaKa wybacz  :blagam: :hopsa:
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #247 dnia: 2 Października 2010, 19:43 »
A zamawialas juz probki? ja bym od tego zaczeła, przede wszystkim po to zeby sprawdzic starannosc wykonania zaproszen itp po probkach wiele mozna wywnioskowac.
osobiscie najblizej mi do cartali, miałam propozycje wspolpracy z nimi ale ja bardziej w strone florystyczna podazałam :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Miya

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09-07-2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #248 dnia: 2 Października 2010, 21:56 »
W Cartalii byłam w zeszłym roku, nie ma się do czego przyczepić, do tego robimy śluby umówię się za niedługo a z JUM pewnie coś zamówię.
Co do tego skąd wzięły się firmy, szukałam firm, które oferują ciekawe, inne zaproszenia i są dużymi firmami poligraficznymi. Jum znam już od dwóch to duża firma, znana. Oprócz tego musiały posiadać opcje projektu indywidualnego na takich warunkach na jakich nam zależy, takie projekty oferuje też Deco Studio ale ich desing nie jest bliski naszego stylu ślubu i wesela.
Wrzucę w takim razie nazwy z próbkami zaproszeń bo linków nie można podawać. :)


 1. JUM

proszę Cię poczytaj regulamin ! Bo cały czas go łamiesz ---> fotki
« Ostatnia zmiana: 2 Października 2010, 22:12 wysłana przez ela »

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #249 dnia: 4 Października 2010, 14:46 »
Witam :)

Weszłam przeczytałam i oczom nie wierzę... Mogę tylko pozazdrościć takiej zasobności portfela (mimo że sama nie oszczędzałam), bo to co Ty proponujesz to normalnie cuda wianki na kiju... Mam nadzieję, że wyjdzie tak jak sobie wymarzyłaś. Co do obrączek- każdy złotnik zrobi Wam takie- a wystarczy ze kolory ustawisz w innej kolejności i już kradzieżą wzoru to nie bedzie. Że nie wspomnę o tym, że każdy na taki pomysł mógł wpaść... I u swojego złotnika w katalogu takie obrączki widziałam ::)

Co do zaproszeń- nie załapałam się na linki ale kurcze 100$ za sztukę to naprawdę przesada, hehehe :hahahaha: A nie masz w rodzinie czy wśród znajomych grafika? Może taki znajomy pomógłby opracować Tobie zaproszenia od strony technicznej a potem mogłabyśtylko do firm napisać ile za zrobienie takich zaproszeń sobie zażyczą :)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Miya

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09-07-2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #250 dnia: 14 Października 2010, 01:15 »
Fasolek mam nadzieje, że będzie tak jak sobie wymarzyłam. :) Co do obrączek to ja jeszcze takiego samego wzoru nie widziałam. W Aparcie jest coś podobnego ale ma kamyczki wzdłuż  a nie na około. My na razie jesteśmy zakochani w tamtych, może to tylko magia dobrego zdjęcia, przekonamy się w grudniu. :)
Co do zaproszeń, my też tyle nie zapłacimy. Firma z której chcieliśmy zamawiać zaproszenia to Ceci New York, jednak cenę dość mocno skoczyła kiedy powiedzieliśmy co dokładnie chcemy. Nie mam w rodzinie żadnego grafika.

Niedawno stuknęło nam 9miesięcy! :)

Małe podsumowanie, co mamy:

- Zaklepaną datę i godzinę w kościele
- Sale na wesele
- Fotografa i wykonaną sesje narzeczeńską
- Kamerzystów
- DJ z oświetleniem
- Konsultantów ślubnych
- Stylistkę
- Wybraną florystkę
- Prawie firmę poligraficzną
- Wybraną salę na poprawiny
- Auto na poprawiny
- Wybrane obrączki
- Wizje dekoracji
- Stronę ślubną w trakcie tworzenia

Do załatwienia do końca roku pozostaje:

- Wybrać ostatecznie firmę od poligrafii
- Wybrać najlepszy projekt
- Rozpocząć kurs tańca(od nowego roku nauka układu)
- Wybrać cukiernie, znaleźć takie, które podejmą się tego zadania, wybrać 3,umówić się w każdej na degustacje i zobaczyć ich projekty i wybrać najlepszą
- Przygotować się do trailera, obecnie dogrywamy stylizacje przed nami przynajmniej dwa dni zakupów a potem ostatecznie ustalanie wszystkiego no i dwa dni nagrań
- Przygotowanie STD, znalezienie firmy, która zrobi magnesiki, wymyślenie co na nich ma być, odebranie kartek STD, wypalenie płytek(wcześniej jeszcze wybór zdjęcia które ma być na płytce), zapakowanie tego i wysłanie
- Wyjazd po suknie ślubne, dodatki oraz obrączki
- Dopilnowanie dokończenia strony ślubnej
- Spotkanie się z menadżerem i szefem kuchni hotelu. Ustalenie wszelkich szczegółów(menu, sposób podawania niektórych rzeczy, kolory, życzenia barmanów, florystki itd.)
- Spotkanie się z menadżerem i szefem kuchni barki
- Znalezienie firmy haftującej serwetki oraz od pokrowców
- Znalezienie transportu na pierwszy dzień dla nas i dla gości oraz na drugi dzień dla gości

268 dni

Wracając dzisiaj ze szkoły stojąc przed przystankiem zauważyłam znak sklepu z babeczkami, który został mi polecony przez kilka osób.  Nie zastanawiając się długo wyskoczyłam z tramwaju i poszłam w tamtą stronę. Obsłużyła mnie przemiła pani z dredami, którą pozdrawiam a potem porozmawiałam z pełnym zapału i równie miłym panem menadżerem. Babeczki zza lady wyglądały bardzo kusząco i tak też smakowały ale o tym za chwilę.  
Okazało się, że nie ma problemu z przyjęciem tak dużego zamówienia. Państwo robią babeczki i "popsy".


Mają też odpowiednie patery i nawet specjalne patyczki do "popsów" żeby wszytko ładnie wyglądało.
Na pierwszy dzień pan zaproponował nam pół na pół, babeczki z białym kremem i różowym motylem i takie z różowym kremem bez dekoracji. Motyle są robione z czekolady, ręcznie! Mnóstwo roboty, dlatego stwierdziliśmy, że dobrym rozwiązaniem jest zaproponowany przez pana pomysł podzielania babeczek, wydaje mi się, że będą też lepiej wyglądać jak nie będą takie jednolite.
Wzięłam wizytówkę zakupiłam 4 babeczki i poszłam do domu w celu degustacji.  
Babeczki są PRZEPYSZNE!! Naprawdę dawno nie jadłam tak dobrych słodyczy a słodyczy jem bardzo dużo.  Często ludzie, którzy nie znają cupcakes zarzucają im chemie itd, bo rzeczywiście na niektórych zdjęciach wyglądają plastikowo, jednak wcale takie nie są!  Narzeczonemu też niesamowicie smakowały a on za słodyczami nie przepada. Ciasto mięciutkie i świeżę, krem rozpływający się w ustach, każdy inny ale każdy smaczny. Mnie najbardziej smakował różowy(malinowy, taki byśmy wzięli na wesele) a narzeczonemu karmelowe jabłuszko.
Mam tylko problem z ilością, pan powiedział, że bierze się od 1.5 do 2 babeczek na osobę. Narzeczony zjadł bez problemu 2 w krótkich ostępach czasu, ja po 3/4 jednej byłam już pełna. Oboje byliśmy po obiedzie. Jak myślicie jaka ilość będzie lepsza?

A tutaj kilka zdjęć mojej zdobyczy. Zdjęcia robione komórką, bo laptop zjadł mi kartę od aparatu. Jak Wam się podobają? Oczywiście na żywo wyglądają jeszcze bardziej apetycznie.  :)



Różowa to malinowe szaleństwo, brązowa karmelowe jabłuszko, biała to waniliowa(nie pamiętam dokładnej nazwy) a z marchewką jest z ciasta marchewkowego(jeszcze nie wiem jak smakuje)




Oprócz przygody z babeczkami, odwiedziłam też Cartalie na wszelki wypadek żeby sprawdzić wszystkie opcje.  Mają bardzo ładną nową kolekcje, jednak ich elastyczność jeśli chodzi o projekt indywidualny jest mniejsza niż innych firm. Grafik jest w Warszawie co komplikuje spotkanie z nim a poza tym trzeba mu przedstawić kilka swoich pomysłów albo rzeczy które nam się podobają. Dzwoniłam też do Robimy Śluby i na nich się chyba zdecydujemy. Do końca października umówimy się z nimi na spotkanie, są w Warszawie ale przyjadą do Krakowa. Podejmą się tego projektu i bardzo się ucieszyli kiedy powiedziałam, że mogą trochę bardziej poszaleć. Przywiozą też próbki żebyśmy mogli na żywo wszystko ocenić i zobaczyć. STD będzie gotowe tak jak miało być na początku grudnia.

Kilka próbek ich próbek, co myślicie?







Czy ktoś miał z nimi styczność może?



Offline katepolak

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 254
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.06.11.
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #251 dnia: 14 Października 2010, 13:52 »
Hey Miya!

Babeczki cudne i na pewno smaczne, sama takie rozważam. Możesz mi przypomnieć z jakiego miasta jesteś???, w sensie gdzie wypatrzyłaś te babeczki i jaki mniej więcej jest ich koszt???

Ja znalazłam "So sweet project", ale przyznam, że jeszcze nic nie zamówiłam, więc nie mogę podzielić sieę doznaniami smakowymi, ale formy są niesamowite.



Offline Miya

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09-07-2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #252 dnia: 14 Października 2010, 18:51 »
Jestem z Krakowa. :) Znalazłam też firmę w Warszawie taką, nazywa się Lola Cupcakes. I to jedyne firmy które znam w Polsce zajmujące się takimi babeczkami. Koszt w detalu to 6 zł za babeczkę normalną i 9 zł za dekorowaną. Jak będziemy zamawiać na ślub to 5 zł normalna 7 zł z motylkami. :)

Offline katepolak

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 254
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.06.11.
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #253 dnia: 14 Października 2010, 20:27 »
Dzięki za info:)



Offline Miya

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09-07-2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #254 dnia: 17 Października 2010, 20:06 »
265 dni

ejku, jak ten czas leci!
A ja właśnie m.in. o czasie chce z Wami porozmawiać.  Wróciłam właśnie z niezwykle owocnej wyprawy do galerii, gdzie udało mi się kupić kilka rzeczy, które mam nadzieje wykorzystamy w stylizacjach do trailera.  Ale zobaczyłam tam też jedną fajną pierdółkę. 
W kawiarni podano mi do herbaty(cały proces podania był zresztą świetny) takie trzy klepsyderki, które miały odmierzać czas w zależności jak silną herbatę będę chciała uzyskać.  Pomysł świetny. Pomyślałam, że można takie klepsyderki postawić jako taki bajer w ramach bufetu kawowo herbacianego. Akurat są trzy, to można by było wsypać do nich piasek w trzech głównych kolorach przewodnich(biel, granat i róż) i ustawić np. 10 takich. Co myślicie?




Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #255 dnia: 17 Października 2010, 20:13 »
 ::) wg mnie bez sensu ::) no ale może ja sie nie znam ;D
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #256 dnia: 17 Października 2010, 20:21 »
Nie wiem czy goście w ogóle zauważą takie urządzenie..

Offline słodka_wanilia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 518
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #257 dnia: 17 Października 2010, 21:08 »
A czemu miałyby takie klepsydry służyć? :||


Offline Miya

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09-07-2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #258 dnia: 17 Października 2010, 21:28 »
Wiecie to taki bajer, nawet jak goście nie zauważą może posłużyć jako dodatkowa dekoracja bufetu. :)
Słodka wanilia, one służą do odmierzania czasu parzenia herbaty. Trzy minuty do słabej, 4 do średniej i 5 do mocnej. :)

Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #259 dnia: 17 Października 2010, 21:37 »
Sądzę, że każdy wie, jak długo musi zaparzać herbatę, żeby mu smakowała :razz:

Offline Miya

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09-07-2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #260 dnia: 17 Października 2010, 22:09 »
Nemezis masz zawsze przy sobie jakiś odliczać czy coś w tym stylu? Bo ja zawsze na oko robię i czasem zrobię źle. A zwłaszcza na weselu kiedy można się czymś rozproszyć i zrobić sobie siekierę a nie herbatę. ;)

Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #261 dnia: 17 Października 2010, 22:21 »
No tak, czasem spojrzę na zegarek przy parzeniu herbaty (krótko parzona bardziej pobudza ;)). Uważam jednak, że na weselu każdy powinien po zrobieniu herbaty iść z nią od razu do stolika a nie bawić się klepsydrą i robić tłok przy bufecie... No chyba że Wasz bufet będzie tak duży, że wiele osób na raz będzie mogło robić sobie przy nim herbatę.

Offline Miya

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09-07-2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #262 dnia: 17 Października 2010, 23:13 »
Nemezis w takim razie podziwiam. :) Ja to nawet jajka przegotowuje bo zawsze zajmie się czymś innym i w końcu nie wiem ile czasu minęło.
Tak nasz bufet będzie bardzo duży a poza tym na sali będzie dużo miejsca też. :)

A zapomniałam w ogóle, mam dla Was podgląd naszej sali, niedawno na stronie zrobili wirtualny spacer. ;)

http://www.moving-pictures.de/v5/vi_andels_cracow/index.php
Kamera jest ustawiona w sali bankietowej a ta sala za drzwiami to sala taneczna. :) Jak Wam się podoba?

Offline słodka_wanilia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 518
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #263 dnia: 18 Października 2010, 08:33 »
Miya wiem do czego służą klepsydry...
Zastanawia mnie po co, miałyby być na weselu? Czy jak jesteś na imprezie to stoisz i 5 minut parzysz sobie herbatę?


Offline katepolak

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 254
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.06.11.
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #264 dnia: 18 Października 2010, 10:13 »
Ja jestem zwolenniczką ciekawostek na weselu, ale akurat klepsydry nie przypadły mi do gustu, ale oczywiście to Twoja decyzja.  ;)

Sala jest nice, tylko ten dywan trochę mi psuje ogólną ocenę. Planujesz go jakoś zamaskować, bo zupełnie nie pasuje do Twojej kolorystyki???



Offline bluebird

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 411
  • Płeć: Kobieta
  • Don’t forget to smile :)
  • data ślubu: 28/05/2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #265 dnia: 18 Października 2010, 10:30 »
Miya, no nareszcie coś się u Ciebie ruszyło! :)  Czasu coraz mniej do wesela przecież :)
O ''robimy śluby'' słyszę pierwszy raz, ale zaproszenia mają pierwsza klasa ;D Nareszcie jakiś powiew świeżości i oryginalności  w tym biznesie zaproszeniowym. Zdecydowanie stwaiałabym na nich. Np Cartalia wg mnie się do nich nie umywa...
Pomysł z cupcakes bardzo mi się podoba. Teraz się już staram nie faszerować cukrem ;) Ale kiedyś to był mój chleb powszedni.
Miya, może Cię to zainspiruje, wrzucam Ci linka z moich ulubionych, najlepsze w Londku ;) Ale mają piękne wzornictowo link

Co do pomysłu klepsydr to... :-\ Nie wiem czy to taka atrakcja, zwykle goście nalewają sobie wody wrzucają herbatę i wracają do stołu. Nie wiem czy komukolwiek się będzie chciało stać na weselu przy klepsydrach i patrzeć jak sypie się piasek ;)... no chyba że byliby znudzeni zabawą, czego Ci oczywiście nie życzę :) Jako dekoracja też średnio, chyba wogóle nie pasuje do twojego przewodniego tematu... Jakby to był temat typu alicja w krainie czarów to może...

Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #266 dnia: 18 Października 2010, 10:32 »
Sala jest nice, tylko ten dywan trochę mi psuje ogólną ocenę. Planujesz go jakoś zamaskować, bo zupełnie nie pasuje do Twojej kolorystyki???

Przepraszam, Katepolak czy Twoja sugestia to żart? 

;D ;D ;D

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #267 dnia: 18 Października 2010, 12:58 »
co do ilości babeczek- pytalaś ile zamawiać.
Ja na swoim weselu miałam zdaje się 2 babeczki na osobę + 4 tradycyjne ciasta. I było mało, z przykrością stwierdzam. Bardzo wszystkim się babeczki podobały i to one skończyły  się jako pierwsze i podobno były pytania czy są jeszcze... :-\  Ja chciałam zamawiać po 4 babeczki na osobę + ciasta ale pan w cukeirni mi powiedział że to za dużo a ja głupia posłuchałam >:( Było lato i takie babeczki z owocami i galaretką (takie m.in. miałam) sprawdzają się rewelacyjnie wg mnie. Gośćmi były głównie osoby młode, ale nawet starsze babcie chętnie sięgały po te babeczki a nie ciasta. Także ja bym wzięła więcej- lepiej niech zostaną niż miałoby zabraknąć- jeśli nie musisz się liczyć z pieniędzmi (a z tego co widzę nie musisz ;) ) Dodam że ciasta zwykłe też całkowicie zeszły- na następny dzień nic nie było. Ty w ogóle nie chcesz tradycyjnych ciast, więc ja robiąc drugie swoje wesele wzięłabym 6 babeczek na osobę bez ciast tradycyjnych, a 4 babeczki na osobę + ciasta tradycyjne. Ale to Ty znasz najlepiej swoich gości. Chociaż to też żaden wyznacznik! Moi raczej nei byli "słodyczowi" a tu proszę wymietli przed 22 wszystko ;)

Klepsydry wg mnie to fajny pomysł do kawiarni. Na wesele- jak już chcesz żeby goście wiedzieli ile mają sobie parzyć herbatę to postaw jeden zestaw- jako bajer i tyle. Na pewno nie robiłabym 10 zestawów... Nie widziałam, żeby 10 osób na raz robiło sobie herbatę na weselach... Poza tym, naprawdę, każdy wie jak sobie ma robić herbatę... I weź pod uwagę, że takie czasy parzenia herbat są przydatne przy herbatach sypanych różnych gatunków, smakowych itp itd, których normalnie nie pijesz w domu- wtedy bardzo liczy się czas parzenia aby wydobyć aromat. Ale chyba na weselu nie będziesz robić zestawów herbat sypanych rodem z prawdziwego sklepu... Raczej podaje się torebki liptona zwykłego czy co tam chcesz- coś co szybko i łatwo można potem sprzątnąć- a tu czas parzenia naprawdę się nie liczy... Albo robisz "siekierę" czarną albo "lurę" przezroczystą... A to można na oko wymierzyć ;) No i na dodatek potem i tak goście sypią cukier i dają cytrynę do herbaty co i tak zatraca jej smak i nie czuć różnicy czy parzyłaś herbatę 3 minuty czy 4... A o aromacie po dodaniu cytryny można na pewno zapomnieć...
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Miya

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09-07-2011
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #268 dnia: 18 Października 2010, 15:13 »
Katepolak, na sali tanecznej będzie cały parkiet więc problem z głowy. :) A na sali bankietowej najpierw będzie dym na podłodze a potem zamaskujemy te kolory oświetleniem. :) Też na to zwróciłam uwagę i myślałam, żeby parkiet położyć i tam ale to już musielibyśmy robić na nasz koszt więc postanowiliśmy skorzystać z rzeczy które już mamy. :)

Bluebird, dzięki za linka. :) Mają tam naprawdę małe cudeńka. Zastanowię się jeszcze nad tymi klepsyderkami. :)
Fasolek, dzięki za sugestie. :) U nas oprócz babeczek będą też inne rzeczy na słodkim bufecie(mini tarty, mini serniczki, wieża makaronikowa, ciasteczka, popsy i mini deserki typu tiramisu czy pana cotta) może w takim razie 3 na osobę powinny wystarczyć?
Co do herbaty to mamy zamiar zrobić bufet z prawdziwego zdarzenia, różne rodzaje herbat, parzonych i ekspresówek w małych imbryczkach na podgrzewaczach. Smakowe, owocowe, normalne itd. Do tego oczywiście to samo z kawą. :)

Offline s_erduszko
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10507
  • Płeć: Kobieta
  • :-D
Odp: Lueth naubol else selg'tarn... Paula i Mikołaj
« Odpowiedź #269 dnia: 18 Października 2010, 15:15 »
A macie jeszcze miejsce na liście gości  ??? ::)