uważajcie na zespół brawo , nie dość ze wzieli 4000 zl. za "usługe" to totalnie mnie zawiedli,a mianowicie robili straszne przerwy miedzy kawalkami, zagrali 3,4 kawalki i siadali do stolików jakby to oni byli gośćmi!!!!!porazka,przyjechali chyba na wakacje!!!!ograniczony repertuar, wodzirej jakby pierwszy raz prowadzil oczepiny, zapomnial o drugiej zabawie( a wyslalem mu emaila dzien wczesniej) porazka na maxa !!!!!!!!jedyny plus to glos wokalistki