Mimo feralnej pogody wszystko było piękne:) Na czas wyjścia z domu nie padało, podczas mszy ślubnej pięknie świeciło słońce, po wyjściu z kościoła też nie padało, zaczęło za chwilkę jak jechali na salę, potem znów przestało i tak na zmianę. Ogólnie było pięknie .... sama oprawa Mszy cudowna, Karolla wyglądała prześlicznie.
Życzenia składałam jej osobiście:)