Autor Wątek: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010  (Przeczytany 79075 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #30 dnia: 15 Lipca 2010, 12:42 »
podziwiam za tam małą ilość snu
super się właściciele zachowali - ubranka na krzesła za free - miło :)

Offline kiniadg

  • http://forum.e-wesele.pl/index.php?topic=21353.0
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 684
  • Płeć: Kobieta
  • razem od 25.10.2002
  • data ślubu: 03.07.2010 Maxim
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #31 dnia: 15 Lipca 2010, 14:54 »
Agulla1919    Ja kupiłam takie małe koszyczki, przyozdobiłam je i powrzucałam takie najpotrzebniejsze rzeczy o których czasem się zapomina :) czyli plasterki, agrafki, igła, nitka, dodatkowo w damskiej toalecie jakiś tampon, wkładka higieniczna, żeby goście w razie czego nie musieli chodzić i szukać takich drobiazgów :)


Anka2004
  to było confetti w kształcie serduszek :-) kupiłam takie 4 sztuki na allegro i dałam świadkowej, żeby rozdała :) powiem wam, że widok był rewelacyjny…. Każde wystrzeliło na 8 metrów w górę :o :o wyglądało bosko :) jeszcze takie świecące, więc na słońcu pięknie się mieniły :)  polecam zdecydowanie taki wynalazek ;) efekt świetny a sam zakup naprawdę niedrogi :) jakoś koło 10 zł za sztukę :)


Piątek

Dzień wcześniej jak byłam z Jadzią w sklepie, to kupiłam sobie nakładki na oczy :) żeby mnie znów słonce nie obudziło :) i udało się  :) pospałam chyba do 9.00 :) to już jakiś postęp, bo od 3.00 do 9.00 jest 6 godzin ;D zawsze to trochę dłużej niż ostatnio :)
Wstałam rano , dalej nie czułam, że jutro mam ślub … naszykowałam śniadanko, wstał mężulek i siostrzyczka i wspólnie zjedliśmy sobie :) później pozałatwiałam sprawy które miałam do załatwienia przez telefon :) tzn. dogadałam się z panem od autokaru, zamówiłam kwiatki dla świadtkowej i butonierkę dla świadka … wczesniej miało ich nie być, ale jakoś tak w końcu stwierdziliśmy , ze ładnie będzie wyglądać :) zadzwoniłam do pani która zajmowała się naszymi kwiatami i samochodem. Załatwiłam… nie było problemu :)
Sama nie pamiętam co później dokładnie robiłam, tak do godziny 16.00 . Wiem że na chwile byłam u Jadzi w salonie, bo na pazurki przyszła moja mamunia :) napiłam się kawki, bo oczy mi się zamykały i ruszyłam dalej :) pierwsi goście przyjechali tak koło 18.00 już w piątek :) my od 17 zaczeliśmy robić korony… tzn. tą nad drzwiami mieliśmy zamówioną, więc tylko przywiesiliśmy, ale dużo było zdobienia dookoła :)
Najpierw ruszyliśmy do MAxima … Przy okazji zaczęliśmy zajmować się winietkami :) porozkładałam wszystko … stoły były już pięknie nakryte, a ja nadal nie czułam że to moje wesele :)  Na koronę pozjeżdżali się znajomi i siostry z mężami :) było bardzo miło… oczywiście nie obeszło się bez wypróbowania weselnej :)  do tego jeszcze siostra R miała urodziny, więc tym bardziej okazja była do świętowania :) jak około 21 skonczylismy i pojechaliśmy do Rafała zdobić :-) u niego na szczęśnie nie było dużo roboty, bo mama wcześniej już sporo poszykowała … i baaardzo dobrze , bo  myślałam, że zjedzą nas tam żywcem komary… nie dalo się ani na chwilę postać spokojnie, bo tak gryzły :) oczywiście upalił mnie w plecy i później na weselu jak już ściągłam welon, to miałam taką mega bombę na pół pleców :)
Około 21.30 dotarliśmy do moich rodziców… weszłam na chwilę na górę, a tam pełno gości już :) Ci co przyjeżdżali z dziećmi byli wcześniej, żeby się tam troszkę zaaklimatyzować . Mieliśmy wynajęte duże mieszkanie sąsiadów, więc tam wszyscy się pomieścili :)
Zobaczyłam tyle gości i nadal nie czułam się jak przed swoim weselem :o Z tą koroną w tak dużo osób zeszło nam tak do 23.30 ,a później z siostrą jeszcze poszłam na górę przyozdobić korytarz… do domu wróciłam tak o 01.30 :o mi po prostu nie dane było się wyspać ;D Zabrałam oczywiście ze sobą bliźniaka, bo wcześnie rano jechałyśmy do fryzjera razem, więc żeby było prościej :) no i wygodniej bo od momentu, kiedy wyprowadziłam się z domu, cały czas mi brakuje siostrzyczki :)  poszłam spać… Rafałem już smacznie chrapał… padłam w momencie obok niego… obudził się… chwilę się wtuliłam w niego i usnęliśmy :)  

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #32 dnia: 15 Lipca 2010, 15:05 »
Wspaniale wyszło to konfetti  ;D

Biedaku, wyspana to Ty nie byłaś...kurcze, fajny ten zwyczaj z koroną, ale ja bym w życiu się nie wyrobiła, jakbym jeszcze dzień przed miała tyle czasu gościom poświęcić... :)

Offline anka2oo4

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 494
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2010
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #33 dnia: 15 Lipca 2010, 15:30 »
Korona w naszych okolicach obowiązkowa :)
A nad tym strzelającym konfetti myslałam, bo widziałam na all, ale nie sądziłam, że to tak wysoko strzela, ale wiem, że warto kupić  ;D
A o niezbedniku w łazience wyczytałam własnie tez tu na forum i od roku casu pamiętam o nim :)
Czy chociaz teraz odespałaś to wszystkko??

Offline kiniadg

  • http://forum.e-wesele.pl/index.php?topic=21353.0
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 684
  • Płeć: Kobieta
  • razem od 25.10.2002
  • data ślubu: 03.07.2010 Maxim
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #34 dnia: 15 Lipca 2010, 16:32 »

Agulec   Ja się tylko z gośćmi przywitałam… zostali z rodzicami. A sama ze znajomymi i rodzeństwem poszliśmy na dół robic koronę :) polecam klimat…. Sami młodzi :) poza zdobieniem wejścia,to na prawdę świetna zabawa :)  :)


Anka 2004   po weselu spałam 2 godziny :) Mężulek nie mógł się doczekać odpakowywania prezentów ;) ale za to z niedzieli na poniedziałek pospałam tak od 24 do 10.30, więc jak na mnie to baaardzo dużo :)


Sobota

Wstałam tak o 07.40 … ledwo zwleklam się z łózka…. Nadal nie czułam co to za dzień się zbliżył… tak bardzo przyzwyczaiłam się do myśli, że do ślubu jeszcze daleko (jesteśmy zaręczeni i datę slubu mieliśmy ustaloną od prawie 3 lat :o  ) , że nie mogło do mnie dotrzeć , że to już dziś…
 poszliśmy zjeść śniadanko :)  wreszcie zdecydowaliśmy się, że nic nie wymyślimy, i musimy tańczyć pierwszy taniec do piosenki „przetańczyć z tobą chcę” … nie mieliśmy kiedy się przygotować :)  bardzo tego na początku nie chciałam, ale troche było już późno , żeby wymyślić coś innego :) :D
Nadszedł czas rozstania :) zostawiłam w domu Rafałka i wiedziałam, że zobaczymy się dopiero na chwilę przed błogosławieństwem :) no i co…. Oczywiście zero stresu ;D
Na 9.00 miała fryzjera moja siostrzyczka, a ja z siostrą Rafałka na 10.00 (jak czytałyście moje przygotowania, to chodzi mi tu o jedną z organizatorek mojego panieńskiego :D:) Pojechałyśmy razem, bo dziewczyny nie mają prawka :) zawiozłam je, a sama jeszcze skoczyłam odebrać kwiaty we włosy i butonierki :) na 9.30 wróciłam i miałam iśc myć głowę i na suszenie… niby nie powinno się myć zaraz przed fryzurą, ale ja mam dośc niesforne włosy i ciężko byłoby je ujarzmić inaczej…  punktualnie przyjechał Fotograf :) rewelacyjny gościu :) przyjechał prosto znad morza… pociągiem przez noc wracał, z peronu odebrała go jego uczennica i przyjechał bezpośrednio do mnie :) miałam więc dwóch fotografów, którzy od wejścia wzieli się do roboty :) na każdym kroku było widać mega profesjonalizm w ich wykonaniu :) nie tylko ja, ale i fryzjerki były zachwycone :)
Będę miała mega dużo zdjęć , ale dopiero jakoś w  drugiej połowie sierpnia … teraz pokażę wam w bardzo słabej jakości… bo ogólnie nasz fotograf zaczynał od samego rana pracę, i robił zdjęcia tak do godziny 02.00 w nocy… a na zakończenie puścił nam na dużym rzutniku prezentację, z muzyką , na której były zdjęcia do pierwszego tańca :) wszystkim straaasznie się podobało :) Ci co mieli mieć wesele niedługo od razu brali namiary na tego fotografa :) później płytki mieliśmy z tą prezentacją dla każdej pary na weselu :)
Ja tu zamieszczę słabej jakości… porostu robiłam print Scrina ekranu jak szły zdjęcia… tylko one się ruszały , więc poza tym , ze sałaba jakość, to jeszcze lekko rozmazane :)  trudno … jak tylko dostanę zdjęcia w normalnej jakości to zamieszczę…. A teraz, kończę z pisaniem :) sama zawsze wolę oglądać zdjęcia, więc nie zanudzam was już więcej :)






















Z moją siostrzyczką :-) bliźniakiem :-) i świadkowa w jednej osobie :)







Z siostrą Rafałka :) strasznie się cieszę , że mam tak czadową szwagierkę :)






Offline kiniadg

  • http://forum.e-wesele.pl/index.php?topic=21353.0
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 684
  • Płeć: Kobieta
  • razem od 25.10.2002
  • data ślubu: 03.07.2010 Maxim
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #35 dnia: 15 Lipca 2010, 16:41 »















jedziemy się pomalować :) Jadzia własnie kończyła makijaż, bo była wcześniej :)... przed nami :)








no i u pani makijażystki :)






To troszkę nadrobiłam ze zdjęciami ) później jeszcze dodam, bo trochę czasu zajmuję zrobinie foto ekranu i powklejanie tych zdjęć tu :)  narazie buziaki zostawiam :) mam nadzieję, że do wieczorka :)

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #36 dnia: 15 Lipca 2010, 16:43 »
Wyglądałaś prześlicznie  ;D ;D ;D
Obłędnie!!!  ;D ;D ;D
Jeśli można poproszę namiary na priv na makijażystkę i fryzjerkę  ;)

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #37 dnia: 15 Lipca 2010, 16:54 »
Ale wypas, jesteś śliczna, foto z Jadzią i obiektywem fotografa ekstra! No i fajne to z szwagierką, jak się na siebie patrzycie  ;D

Widać że fotograf ma oko, jeju, tyle czkania na zdjęcia, ale fajnie zrobił z ta prezentacją  :ok:

Offline Lenka89

  • Bicie Jego Serca Najpiękniejszą Muzyką....
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 643
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.04.2011
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #38 dnia: 15 Lipca 2010, 17:18 »
Krysiu jestem i ja :) Pięknie, cudownie wyglądałaś :) śliczna z Ciebie kobietka :)



Offline słodka_wanilia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 518
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #39 dnia: 15 Lipca 2010, 17:56 »
Pięknie wyglądałaś ;D, a Twoje włosy... po prostu cudo  :o


Offline sophisticated

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 280
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2012
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #40 dnia: 15 Lipca 2010, 18:13 »
Piękne zdjęcia :) A to dopiero początek. Świetny pomysł fotografa z prezentacją :) chyba też się zwrócę z prośbą o namiary :D
Nie mogę się doczekać ciągu dalszego..... :D

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #41 dnia: 15 Lipca 2010, 20:07 »
w moich stronach nie ma na szczęście zwyczaju z koronami, bo nie chciałabym być non stop nie wyspana...a ja śpioch jestem...

piękne fotki, śliczna fryzurka
czekam na sierpień i profeski, muszą być cudne

Offline kiniadg

  • http://forum.e-wesele.pl/index.php?topic=21353.0
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 684
  • Płeć: Kobieta
  • razem od 25.10.2002
  • data ślubu: 03.07.2010 Maxim
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #42 dnia: 15 Lipca 2010, 21:33 »
Justys : oczywiście wyślę namiary :)

Witam nowe podczytywaczki :) bardzo mi milo, że jesteście ze mną w tej relacyjne…
Mi trochę czasu zajmuje ściąganie tych zdjęć, bo sporo wybieram… jest ich za dużo, żeby chociaż większość umieścić na forum… w samej prezentacji było 650 świetnych zdjęć (jeszcze bez obróbki) , a to tylko do pierwszego tańca było :) aż nie mogę się doczekać zdjęć już gotowych, które dostaniemy :)… szczególnie z pleneru :D  
Dziękuję za komplementy … Aż się zaczerwieniłam :oops: :oops: :oops:  


Ok. startuję dalej z fotkami


















Offline kiniadg

  • http://forum.e-wesele.pl/index.php?topic=21353.0
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 684
  • Płeć: Kobieta
  • razem od 25.10.2002
  • data ślubu: 03.07.2010 Maxim
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #43 dnia: 15 Lipca 2010, 21:35 »













Offline Lenka89

  • Bicie Jego Serca Najpiękniejszą Muzyką....
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 643
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.04.2011
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #44 dnia: 15 Lipca 2010, 21:49 »
Kinia cudny makijaż :)
Czy i ja mogę prosić namiary na makijażystkę? I jeśli to nie problem to napisz mi proszę ile zapłaciłaś za makijaż i jak się spisał podczas zabawy ;)
Widać, że promieniejesz szczęściem :) a zdjęcia faktycznie piękne :) Fotograf spisał sie na medal :)



Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #45 dnia: 15 Lipca 2010, 21:52 »
Dziękuję za namiary  :-* :-* :-*
Nie mogę się na Ciebie napatrzeć...
Pięknie się prezentowałaś!  ;D

Offline Roksana

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 743
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.08.2011
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #46 dnia: 15 Lipca 2010, 22:02 »
To i ja dolacze do tej pieknej fotorelacji  :)

Wygladalas pieknie, a Twoj makijaz cudo, dlatego prosze tez o namiary na Twoja makijazystke (podaj mi prosze tez cene tej uslugi). A czy ta pani dojezdza tez do domu klientki?

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #47 dnia: 15 Lipca 2010, 22:04 »
huhu, pieknie to malo powiedziane, klasa az bije z ekranu. ciekawa jestestem tej fryzurki dokladniej jak toto tam wyglada, bo prezentuje sie genialnie z tego co widac.. czekamy z niecierpliwoscia na c.d. :)
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #48 dnia: 15 Lipca 2010, 22:12 »
Kinia...fryzurę miałaś z.a.j.e.b.i.s.t.ą  :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
A pierwsze zdjęcie..mistrzowskie!  :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy:
I ja poproszę namiary na to confetti ::) ::) ::) ::) ::)

Offline kiniadg

  • http://forum.e-wesele.pl/index.php?topic=21353.0
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 684
  • Płeć: Kobieta
  • razem od 25.10.2002
  • data ślubu: 03.07.2010 Maxim
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #49 dnia: 16 Lipca 2010, 00:35 »
Dziuję wam bardzo za mile slowa kochane :)
Co do makijażu,to może napisze tak ogolnie tutaj, a na prv prześlę tylko nr telefonu :)
Dziewczyna jest świetna :) ma na prawde zmysł :) normalnie pracuje jako charakteryzatorka w teatrze i na planach filmowych :) maluje rewelacyjnie :) mi się makijaż bardzo długo trzymał :)  no i do tego jest niedrogo ;)
Za probny placi się 40 zł , a za normalny ślubny 60 zł + jeśli chce się doklejane rzęski, to 10 zł więcej :)
To są ceny jak robi u siebie w domu… natomiast jeśli jedzie do klientki, to chyba 10 czy 15 zł więcej, ale nie pamiętam dokładnie…. Z nią trzeba się dogadać :) Poleciła mi tą dziewczynę kosmetyczka, która kiedyś po fryzjerze poszła poryczana do niej na makijaż… okazało się, że to co fryzjerka zrobiła na głowie, było co najmniej dziwne… Ale ta pani nie widziala problemu…. Rozwaliły włosy, zrobily nową ponoć zarąbistą fryzurkę, do tego świetny makijaż i od tej pory ta dzewczyna wszystkim ją poleca :) Ja od mojego ślubu tez będę zdecydowanie polecać ;D na prawde warto… teraz na każdą okazję, będę się malować u niej :)

MKA  wpisz sobie po prostu na allegro confetti … wyskocza ci różne propozycje, rózne rozmiary tub i różne ceny…. Ja kupowałam takie nieduże, a tak wysoko wystrzeliły :) są jeszcze w innych kolorach, albo ze sztucznymi płatkami róż :) popatrz sobie:) ciekawe propozycje są :)


Więc wracam do relacyjni :)

Po makijażu wracałam z fotografem do domu, bo kamerzysta już czekał :) byłam z nim umówiona na 13, a dojechaliśmy tak na 13.15 :) po drodze fotograf narobił jeszcze sporo zdjęc :) normalnie nie rozstawał się z aparatem… tylko co chwilę zmienial obiektywy :) był rewelacyjny :)
 

Na tym zdjęciu troszeczkę widać przyozdobienie korytarza, przed naszym mieszkaniem :)





Moja I bliźniaka sukienka już grzecznie na nas czekaly :)





To zobaczyłam na zdjęciach dopiero, że jak w domu czekałna nas kamerzysta, to ustawił buty na parapecie :) Ja tak jak mowię, nie pomyślałam nawet o tym, bo pogodę zamowiłam już trzy lata wcześniej i wiedziałam, że będzie świetna ;D





Tutaj w ogóle… Fotograf spytał się mnie, czy chciałabym zdjęcie, jak jestem rozebrana od pasa w górę przy oknie… ja, wiem, że to jest fotograf z czołowki polski, więc poprostu tylko spytałam , czy fajnie wyjdą :) potwierdził, że świetnie, więc nie miałam żadnych oporów :) najpierw tyłem do niego, a potem przodem, ale w ogóle się nie stresowałam, bo wiedziałam że to jest profesjonalista :) chodzi mu po prostu o dobre ujęcie… w prezentacji dla gości zamieścił tylko jedno zdjęcie jak jestem tyłem do niego :) nawet nie widać ze jestem rozebrana :) przynajmniej na prezentacji Nie było nic widac, bo zdjęcia szybko leciały :) Ja już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę resztę tych zdjęć :)



Offline kiniadg

  • http://forum.e-wesele.pl/index.php?topic=21353.0
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 684
  • Płeć: Kobieta
  • razem od 25.10.2002
  • data ślubu: 03.07.2010 Maxim
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #50 dnia: 16 Lipca 2010, 00:51 »
Po tej małej sesyjce z fotografem (trwała dosłownie 5 minut) poleciałam się przebrać do łazienki w bieliznę ślubną :)  w tym czasie do pokoju z powrotem przyszedł kamerzysta (poprosiliśmy go na chwilkę żeby wyszedł jak były te zdjęcia) … przynajmniej się napił wody na orzeźwienie :)  i tak o 13.25 rozpoczeło się ubieranie pani młodej :)

JA NADAL NIE CZUŁAM , ŻE ZARAZ BĘDĘ MIAŁA ŚLUB !!! :)










Pomagała mi siostrzyczka I mamunia :)















Ok … a dzisiaj koniec tego :) wciągnęło mnie to dodawanie zdjęć, a tu muszę się wyspać na jutro :) trzymajcie się kochane :) mam nadzieję, do jutra :)

Offline AnekPiekarek

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #51 dnia: 16 Lipca 2010, 07:01 »
pięknie pięknie pięknie - napatrzeć się na Ciebie nie mogę :-*


taki fotograf marzenie ;)

a gdzie się czesałaś???

Offline aneta.dg
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: cywliny 19.12.2009, Kościelny 23.10.2010
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #52 dnia: 16 Lipca 2010, 07:37 »
ja również będę podczytywać.
wszystkiego najlepszego  !!
mogę prosić o namiary na fryzjera?

Offline kinia8900

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #53 dnia: 16 Lipca 2010, 07:45 »
Cudownie wyglądałaś. Makijaż, fryzurka piękne ;D

Czekamy na więcej, z przyjemnością ogląda się zdjęcia


<a href="https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=20601.msg1233972#msg1233972" target="_blank"> Odliczanie do wielkiego dnia [/url]

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #54 dnia: 16 Lipca 2010, 08:45 »
Przepięknie wyglądałaś. Na prawdę nie mogę się napatrzyć  :Serduszka:
I wcale się nie dziwię, ze nie możesz się doczekać gotowych zdjęć, bo te, nazwijmy to "próbki", wyglądają już bardzo dobrze :)
No i podziwiam odwagę czy "rozbieranych" zdjęciach. Ale z takim ciałem to tylko takie zdjęcia robić  :P
Czekam na ciąg dalszy ;)

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #55 dnia: 16 Lipca 2010, 08:48 »
Widzę, że Twoja fryzurka i makijaż robią furorę na forum  ;D
No, ale nie ma się czemu dziwić...
Wyglądałaś bosssskoooo....
To jeszcze pokaż paznokcie, które robiłaś u bliźniaka....
Pewnie są równie świetne i na pewno spodobają się wielu dziewczynom, w związku z czym naily może zyskać nowe klientki  tak jak fryzjerka czy makijażystka :D ;)

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #56 dnia: 16 Lipca 2010, 09:23 »
Krysiu wyglądałaś PRZE PRZE PRZe pięknie!!!!Cudowny makijaż !!! I fryzura !!! Założę się,że Twój PM miał łzy w oczach gdy Cię zobaczył!  ;D


Offline kiniadg

  • http://forum.e-wesele.pl/index.php?topic=21353.0
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 684
  • Płeć: Kobieta
  • razem od 25.10.2002
  • data ślubu: 03.07.2010 Maxim
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #57 dnia: 16 Lipca 2010, 09:37 »
kochane, bardzo dziękuję za tyle komplementów :) Co do fryzurki, to ja chciałam troszeczkę inaczej, ale dziewczyna która mnie czesała stwierdziła,  żeby poprostu siedzieć, a ona zrobi coś fajnego :) i nie przejmować się :)  bałam się troche :) nawet jak już miałam gotową fryzurkę, to trochę się stresowałam, ale fotograf mnie uspokoił i powiedziałam, że wygląda super... więc przestałam się przejmowac :)

Daję dużo zdjęć, bo sama uwielbiam w relacjach je oglądać :) jak by było za dużo , to mówcie :)

Co do pazurków, to przewiną się w zdjęciach oczywiście :) ale dopiero jakoś po obiadku, bo teraz muszę iść na trening
buziaki

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #58 dnia: 16 Lipca 2010, 09:39 »
Zdjęć nigdy za wiele...
Szczególnie tak pięknych  ;)

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Jedna noc, jak jeden sen... historia ślubu K & R 03.07.2010
« Odpowiedź #59 dnia: 16 Lipca 2010, 10:07 »
Jesteś prześliczną kobietą :) Wyglądałaś naprawdę rewelacyjnie :)

Super, że jest tyle zdjęć - oby tak dalej!  :)