Autor Wątek: Have you ever really loved a women - mąż maggi tak ;) Od 19.06.2010 r.  (Przeczytany 23427 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
ja też przyłączę się do gratulacji

jeśli pozwolisz to będę podczytywać
czekam na foteczki

Offline osika_

  • "Do miłości potrzebne są dwie osoby, nie jedna, i nie trzy"
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 363
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.04.2010r
Będę podczytywać :)

Offline beaberry

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • Zakochana po uszy :)
  • data ślubu: 6 VIII 2011
Dołączam i ja :D
 


Offline matrix0007
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1551
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2011
 :Tuptup:

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Chcesz nas tu zamęczyć czekaniem 8) 8) 8)

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Oj laski, ostatnio tyle się dzieje w moim życiu, że na forum brak czasu - zmiany, zmiany, zmiany - w pracy, w domu.. ale o tym na razie opowiadać nie będę.

PIĄTEK 18 CZERWCA 2010

Ja już byłam spokojna - bo dom posprzątany był. Od rana jeżdzenie. Na 7.30 byłam umówiona na odbiór mięsa w hurtowni (mięso na poprawiny). Oczywiście z tego zmęczenia zapomniałam nastawić budzika. Obudziłam się w piątek rano i panika. Na szczęście obudziłam się o 7.45, więc jeszcze była szansa, że zdążę ze wszystkim. Ubrałam się i pognałam do hurtowni, a tymczasem PM przygotował mi śniadanko.

Zajechałam na miejsce i dotarło do mnie, że te 15 kg mięsa to jest ciężkie i zajmuje dużo miejsca. Pani z hurtowni na szczęście pożyczyła mi skzynkę na mięso i pomogła do auza zanieść. 8.20 byłam w domu - mięso zdązyło, ale ja się zaraz spóźnię. Na 9 miałam umówione paznokcie. Szybko wszamałam śniadanko i w auto na paznokcie - to był dla mnie największy relaks przed ślubem. 2 h nie musiałam nigdzie latać, nic załatwiać. Pogadałyśmy z p. Moniką sobie, okazało się, że moja mama była dzień wcześniej - też zrobiła sobie paznokcie ;D

W międzyczasie PM w domu walczył ze wszystkim. O 9 przyjechał kucharz i w kuchni u teścia przygotowaywał mięso na poprawiny. W międzyczasie przyjechała świadkowa i świadek - świadkowa dekorowała ogód, a PM ze świadkiem pojechali po stoliki i ławy na poprawiny.

A ja w tym czasie nieświadoma problemów siedziałam i się relaksowałam :D

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Fajnie, że taką pomoc miałaś, no i co dalej  :tupot: taki krótki opis to my wciągamy jednym tchem...

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Ej no :) Dalej  :tupot: :tupot: :tupot:

Offline słodka_wanilia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 518
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011
Można jeszcze dołączyć? ;)


Offline andzelika

  • Małżeństwo jest zgodne, kiedy żona panuje nad mężem, a mąż nad sobą.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.09
i jszcze ja ja mogę?? ;D
Wyglądałaś bosko ;)
[/url]
[/url]

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Faktycznie takie dwie godzinki to itny relaksik  :D.

I co dalej , czekamy!


Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Ja też dołączam.
Pierwsze zdjęcie pobudza apetyt na więcej :) Ślicznie wyglądałaś. Nie mogę doczekać się kiedy zobaczę Cię całą :)

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
łeee,nakrecilas nas i sie zmylas ??? :P nie ladnie,nie ladnie



Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Niestety zalatana jestem żona :D

PIĄTEK 18 CZERWCA 2010 - ciąg dalszy

Relaks niestety szybko minął. Wyszłam z paznokci i dzwonię do PMa - on był na etapie przyworzenia ławek na poprawiny i melduje mi, że świadkowa się nudzi. No to ja w auto - do nas do domu i pokazałam jej gdzie są rzeczy do strojenia ogrodu. Bo wiecie jak to jest - facet w takich tematach się nie ogarnie. I znów w auto i po ciasta. Ciasta piekła ciotka PMa, moja mama, moja ciotka i koleżanka mamy. Było gorąco, więc tylko przy pierwszym przystanku mogłam dłużej pogadać. Reszta już było na szybko. Po 1,5 h byłam z powrotem w domu, zawinęłam świadkową i zawiozłyśmy ciasta na salę. Na sali śmiali się, że ciasta to na 2 wesela jest. Okazało się później, że ciasta były raz że pyszne, dwa że trendy i większość poszła na weselu.

W domku zostawiłyśmy jednego makowca, którego pojawienie się na stole wzbudził szczery entuzjazm świadka i PMa i chłopcy prawie sami go wciąnęli całego.

Ustawianie stolików to była droga przez mękę - po 20 koncepcji już wszyscy mieli dosyć. Cieżko zmieścić 70 osób w takim małym ogródku. Ale w końcu się udało :D

Koło 15 ruszyliśmy jeszcze raz na salę - PM z wódką, winem i szampanami, ja podrzuciłam świadkową na przystanek i sama też jeszcze z pierdołkami pojechałam na salę. Trzeba było poustawiać winietki. Plan stołów przygotowałam wcześniej, ale okazało się, że odwrotnie wielkościowo stoły rozrysowałam i suma sumarum musiałam na sali kombinować jeszcze. Przy okazji przypomniało mi się, że zapomnieliśmy kupić czerwoną różę - gadżet niezbędny do naszego pierwszego tańca :D Szybki tel do PMa - jeszcze nie wyjechali, więc kupią po drodze. Akurat do ich przyjazdu ogarnęłam wnietki, ubranka na wódkę i rozstawiłam nasze kieliszki.

PM przyjechał z różą i drugą piękną dla mnie :D Ostatni kwiatek, który dostałam od narzeczonego  :skacza: I z kebabem.. mniam - taka byłam głodna, że masakra. Zapomniałam o jedzeniu.

Po tym całym zamieszaniu był czas na spowiedź. Znów w biegu, bo na 19 byliśmy umówieni z księdzem, a to już się 17 zrobiła.. ja już cała w stresie. Głupio by było dzień przed ślubem rozgrzeszenia nie dostać :D




Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Jeju, ależ to był ciężki dzień, ale widzę do 17.00 dałaś radę  ;D no i co dalej? dostaliście to rozgrzeszenie?  ;)

Offline Agulek79

  • Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4437
  • Płeć: Kobieta
  • Zadymiara forumowa ;)
  • data ślubu: 27.06.2009
puk!puk!! można jeszcze? ;D

Offline silie

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
gratuluje !!

Faktycznie nabiegałaś się przed weselem !
<a target="_blank" href="http://www.mypay.pl/?ref=43793&subid=&bannerid=1"><img src="http://static.mypay.pl/werbemittel/vEuro_banner_blau-gelb_120x60.gif" width="120" height="60" border="0" />[/url]

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Jeju , jak tak czytam jaka bylas zabiegana , az sie boje piatku przed slubem  :P.Tyle tego ... ze hooohooo!


Offline KaroLLA K.J K.G
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 410
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.08.2010
ojoj podziwiam za to zorganizowanie, tyle spraw na głowie i umiałaś wszystko ogarnąć

Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Chcemy dalej, chcemy dalej! :skacza:



Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
jej az mi sie przypomina nasz nerwowy piatek przed slubem, tez paznokcie, strojenie domu, sali, winietki, ciasta, spowiedz, fajny to byl dzien, jest co wspominac.
to rozumie, ze poprawiny robiliscie u siebie w domu na ogrodku? i osobnego kucharza wynajmowaliscie?


Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
nie mogę się doczekać fotek
i ta róża na pierwszy taniec...

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
jestem jeszcze przed sobota :D
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
ufff zdarzylam na najwazniejsze, chetnie poczytam o najpiekniejszym dniu w Waszym zyciu ;D ;D ;D
:*:*:*


Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Jeszcze, jeszcze, jeszcze!! ;D ;D ;D

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
 :tupot:

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Jestem i ja!  :)

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
melduję się i ja.... zabójczo wyglądałaś... makijaż idealny  :) nie mogę się doczekać reszty fotek :)

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
I ja też będę podczytywać jeśli można  :D :D :D



Offline matrix0007
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1551
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2011
bieganiny było co niemiara  :)