troche mnie tu wiecej nie ma niz jestem ostatnio, ale na wknd bardzo sie ciesze

jasne, ze wezme gosie i jak nie jeszcze kogos (??), to moze cos kochane, bo i w bagazniku i na tylnich siedzeniach bedzie miejsce na bambetle jakby co. no i bedziemy mialy gwarancje, ze bez nas nie zaczniecie

.
zaraz poanalizuje te miesa jeszcze, i tez moze cos zakupie. i w takim razie skladniki zapewnie na jakas salatke swieza zakladam, ze bedziecie chetne

? albo dwie? ale siekac bedziemy razem

czy nie ?
kalosze juz mam wygrzebane i spiwor i butle na ciepla wode tez

. Maz sie popukal po glowie, ale bynajmniej patrzac na ten zestaw i inne "sexy" ciuchy, ktore spakowalam nie zwatpi w nas

hehe
i albo przegapilam albo nie bylo dokladnego adresu "osrodka"? albo jakis opis trasy? jak byl, to wybaczcie. obejrzalabym to sobie w necie, bo nawigacji nie mam.
moj numer ma m.in. agarish, ale fakt, ze warto sie wymienic moze jakos, jakby forum padlo

dobrze. to czekam spokojnie na propozycje jakies latwo osiagalne miejsce spotkania w pt

. i godzine. rano mam sprawy, za jakis dzien dwa bede wiedziec do ktorej i wtedy sie okresle dokladniej.
a winka mam poki co 3 czerwone. mhm. zaden problem temat rozwinac

a szklanki/sztucce zakladam, ze beda?
sciskam
