Ja też szczepić będę i na jedno i na drugie bo sama miałam koeżankę która zmarła w wieku 17 lat na sepse i to nie przez to ze miała nie higiniczny tryb zycia wręcz przeciwnie (matka od małego im robiła co miesiąc morfologię) i nic tego nie wykryło wczesniej, znałam ja bardzo dobrze, dziewczyna z dnia na dzien zmarła, dlatego uwazam że lepiej szczepić choc wiadomo nikt nie da nam gwarancji na to że w 100% po tej szczepionce napewno nie zachoruje ale lepiej zapobiegać.