beaberry witam w odliczanku

zdjęcie welonu to już chyba w relacyjce... Ale fakt - odetchnęłam z ulgą.
Dzisiaj byliśmy w kościele. Będzie skrzypaczka, organista potwierdził

Kwiaty będziemy dogadywać w przyszłą środę ostatecznie.
Musimy zdecydować - prawdziwe czy sztuczne. Prawdziwe są droższe. Poza tym jeśli się na nie nie zdecydujemy to nie będzie też jako dekoracji takiego łuku kwiatowego na wejściu (bardzo ładnego zresztą). Ale z drugiej strony co prawdziwe, to prawdziwe... Mamy tydzień na podjęcie decyzji...
A jutro - farba na głowę

Co zostało Ci jeszcze ze spraw ważnych?

hmmm.... sama nie wiem.... panieński, kosmetyczka, mailujemy już z fotografem i videowcem, tort wybrany...
ah - i mój kolejny problem - pończochy czy rajstopy...