Oj Paulinko kochana wreszcie do nas wrocilas
Ale sie nacierpisz kochana i jeszcze ten Twoj PM. jakby byl w moim zasiegu to zaraz by dostal w pupe
Oni tacy sa najbardziej lubia uzalac sie nad soba a my mamy byc silne
Nie martw sie masz nas a teraz odpoczywaj i wracaj do siebie

Paulinko  biedactwo
och faceci, jak oni chorzy, to gorzej z nimi niż z dziećmi, ale odwrotnie, to prawie nieczuli!!!
Odpoczywaj
W którym szpitalu tak Cię uśpili?

[agulla1919]

Moge tez podczytywac?
Obbiecuje ze nadrobie jutro lub w niedziele  .

[mka]

I ja przytulam:



Kurde ten Twój PM..to brak mi słów...jak wyzdrowiejesz to go kopnij w dupę z całej siły

[agulla1919]

Fiuuuu nadrobialm wszytskie stronki !!

Wiec tak :
Sukienka - cudenko !!
Zaproszenia eleganckie i bardzo mi sie podobaja!
Buciki fajniusie ...!

Jeju biedactwo!!Oj ta Pani co lezala kolo Ciebie pewnie miala mega stracha ...  .Biedna jeszcze zemdlala ... Mam nadzieje ze dochodzisz juz do siebie!!A dlaczego byals w szpitalu?Planujecie bobaska?
Bedzie dobrze , zobaczysz!Trzeba pozytywnie myslec - to pól sukcesu!

A faceci juz tacy sa ...!My kobietki jestesmy takie troskliwe,a faceci ... oj , ale tez pewnie byl bardzo zmeczony Twój PM , wiec moze na nastepny dzien bedzie inaczej!
Trzymaj sie cieplutko i dbaj o siebie!

[Paula___]

 
Tacy są ci faceci, mój też jak go potrzebuję, to go nie ma, nie przytuli ani nic... Aż się wszystkiego odechciewa  
Będzie dobrze  

[czigra]

Ojjj trzymaj sie ciepło

PM powinien dostać po dupie

[kivi_23]

Anjuszka, Alinka dziękuje :*

Aagatka, Pusia dziękuje Wam kochane jesteście :* mam nadzieje, że dziś się PM zrechabilituje

Nikmat w Zdrojch  no ja przy nim latałam jak głupek, a on oo.. mam nadzieje, że jak dziś wróci z pracy to będzie lepiej  

Agulla oczywiście,  że tak zapraszam   i ciesze się, że Ci się wszyściutko podoba   ojj była zestresowana, no dajcie spokój ja to by fisia dostała no ale co dzień lepiej będzie..

Mka ojj kopne, jak dam rade to jeszcze dzisiaj  

Noc nie była fajna, było mi słabo i w ogóle, ale nie dałam się bolało więc wziełam tabletke więc jakos tako no i zasnełam nikomu ani mru mru bo dziś na 10 miałam przymiarkę przyjechała po mnie świadkowa i pojechalam.. no i szook.. ostatnio jak byłam 16 marca suknia była idealna a teraz jest o jakieś 6 cm za duża   kurcze mega schudłam.. szpital, nerwy.. starała się mnie babeczka pozaznaczać chociaż długość, a tu suknia normalnie w dół leciała i co chwile.. ehh nie wiem co to będzie narazie nie będą jej zwężać zaznaczą dół tylko podłapią no bo ja zjeżdźa to ja to tu dokładnie zrobić aż mi się wierzyć nie chce, że tyle schudłam, że aż zadzwoniłam zapytać czy to moja suknia była zła jestem jak nie wiem  nic się nie dało z nią zrobić, musiały poodczepiać te drapowania z przodu fason się przez to psuje, brr.. no kolejną mam za 2 tyg i się zobaczy.. ja to taki nerwus jestem i pewnie jeszcze polece   mimo , że jem
no ale teraz od drugiej strony, maskra myślałam, że tam padne i nie wystoje no ale dałam rade chciałąm przełożyć przymiarkę, ale się nie dało tak dużo babeczek mają, teraz sobie leże i odpoczywam  

[agulla1919]

Oj oj , nie powinnas w takim stanie jechac  .
odpoczywaj duzo!!

Moze przytyesz??

[kivi_23]

Agulla taki mam zamiar przecież jem, ale nerwy robią swoje

[agulla1919]

Oj ... mam nadzieje ze suknia jednak bedzie dobra ...  .
W koncu musi , nie ma innego wyjscia  .

Oj kochana uwazaj na siebie i tak nie fisiuj.Lez sobie w lozeczku i odpoczywaj a to ze nerwy pomagaja schudnac to na to nie mamy wplywu ale musisz teraz uwazac abys sie w miare trzymala wagi.
Milego dzionka

[kivi_23]

a tak w ogóle to w takmi szooku jestem, że nie moge w to uwierzyć..

• [/color]

[ada1988]

Paulinko a PM może się przestarszył czegoś tam... nie wiem sama...
a z suknią to nie fajnie... ale może jeszcze przytyjesz
buziaczki 
i nie forsuj się za mocno !

[kivi_23]

odnośnie PMa to dzisiaj musze go pochwalić.. mimo, że musiałam mu mówic co ma zrobić to jednak to robił.. i obiadek i kolacyjke i ogarnął mieszkanko także w sumie jestem z niego zadowolona wczoraj był po prostu chyba przemęczony

[agulla1919]

Kazdy ma gorszy dzien  .

[Isus]

Kochana

[m_lena]

zdrówkuj nam szybciuchno

oj z tą przymiarką, mam nadzieję, że nie przeholowałaś. Kuruj się.
A wiem coś z tymi przymiarkami, bo chciałam jechać coś wybrać w tym tygodniu, to oblegane mieli i te godziny wolne mi nie pasowały, ale jadę we wtorek, mam nadzieję że coś znajdę dla siebie

A tragedia straszna! [']

[werka23]

hehe kivi widzę ze mamy podobnie    tulam mocno, bo nie podoba mi sie podejście twojego PM... ale powiem ci szczerze ze mój PM zachowuje sie czasem bardzo podobnie uważam, ze powinniście o tym porozmawiać i wszystko sobie wyjaśnić    to pomaga

a jak sie czujesz? 

[kivi_23]

Dziękuje Agulla, Isus, M_lena :*

Nikmat dziękuje i trzymam kciuki za przymiarkę!!!

Werka dziękuje kochana, wydaje mi się,  że lepiej no tylko to krwawienie no wczoraj PM sie zrechabilitował także jest ok po prostu przemęczony i z niektórych spraw nie zdaje sobie sprawy- proste męskie myślenie  

PS no już mam dość leżenia wydaje mi się, że lepiej ale jak połaże, pochrzątam się w domku to krwawienie się powiększa także leże..  mam nadzieje,  że jutro ozdrowieje bo Wam się nie pochwaliłam, ale jutro ide załatwiać sobie staż mam być na 9 a było to tak poszłam na rozmowe no i niestety nie zostałam przyjęta, ale szef stwierdził, że da mi szansę na stażu, a ja że z niej skorzytsam no i jutro jade się dowiedzieć co i jak, dokumenty itp   także trzymać kciukasy

[werka23]

wow.... nio super!!!! będę trzymać kciuki!!!!

a nie obawiasz się tego, ze przed ślubem nie będziesz miała urlopu? mnie to hamuje w poszukiwaniach pracy

[kivi_23]

Werka to jest staż więc jak się mi coś nie będzie podobało to do widzenia  choć obawiam się braku czasu na niektóre sprawe.. eh.. ale ile można siedzieć w domku no i nie zrobie PMowi przyjemności chciał świętować pierwszy mój rok na bezrobociu  a tak w ogóle to jak wczoraj poroił troszkę w domku, takie bieżace nic wielkiego.. to mówi, że ma dość i więcej a ja na to, że jak pójde na staż to będzie podział obowiązków, to się wystraszył i że mam być pełnoetatową kurą domową, a on będzie pracował niech wie, że domku samo się ne robi, a ja to jeszcze okropnie pedantyczna jestem

[werka23]

nio mamy podobnie... mój M. się obija a ze mnie pedantka 

mnie właśnie ten brak czasu strasznie blokuje... i chyba sie wstrzymam ze składaniem cv o maja  ale dla ciebie trzymam kciuki!!!!

Gratuluję szansy stażu
Ze sprzątaniem mój ma podobnie, teraz póki siedzę z małym w domku, to się cieszy, bo nie wiele mi pomaga w pracach domowych.

[kivi_23]

No właśnie i te chłopy się odzwyczajają.. własnie powiedziałam PM, że będzie harmonogram prac domowych buntuje się jak nastolatek

[werka23]

hehe jak ja pracowałam to buntowaliśmy się obydwoje... ja zawzięłam sie na niego a on na porządki 

Paulinko gratuluje stazu, tylko uwazaj na siebie i nie staraj sie robic za wiele bys mogla do konca wydobrzec.
Twoja suknie jest przesliczna a Ty w niej wygladasz cudnie.Pierwszy raz widze taka suknie, niespotykana i bardzo interesujaca teraz musisz troszke przybrac by na Ciebie pasowlala.
Ja tez w domu musze miec wszystko na tip top ale ciezko to czasami polaczyc z praca.
Milej niedzielki i odpoczywaj jutro musisz byc pelna sil w pierwszym dniu pracy.

[aagatkaa]

Kochana, trzymam kciuki aby się udało z tym stażem!!
Ale to będzie taki z urzędu pracy, czy taki tylko między Tobą a pracodawcą?
Bo jak z urzędu, to należą Ci się 2 dni wolnego, za każdy przepracowany miesiąc
Czyli w czerwcu miałabyś 4 dni do wykorzystania, bez proszenia się

Mój PM na szczęście mi pomaga, jak go o to poproszę. Ale sam z siebie to nieee
Musisz swojego nauczyć! a jak!
Miłego dzionka Paulinko

[kivi_23]

Werka no dokładnie 

Pusia dziękuje :*

Aagatko jak poprosze to zrobi, tylko troszke pomarudzi jak za dużo no ja mam nadzieje, a jak nie to zrezygnuje i tyle.. to jest tak sama sobie to załatwiłam, ale będzie przez urząd

Ps zadzwonił do mnie mój przyszły szef, że mam przyjść we wtorek bo w poniedziałek wszyscy pracownycy dostali wolne bo będzie przerwa w dostawie prądu no ale to dobrze jeszcze jeden dzień na dojście do siebie