Autor Wątek: Kobieta niezdecydowaną jest...  (Przeczytany 12249 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Kobieta niezdecydowaną jest...
« Odpowiedź #60 dnia: 13 Kwietnia 2006, 16:35 »
Eciu, gratuluję wyboru! To super, że znalazłaś nie tylko Tego Jedynego, ale i Tę Jedyną ;) Jak patrzę na Twoje zdjęcie w niej, to widać, że jesteś szczęśliwa i zadowolona, a to najważniejsze. Aż promieniejesz w tej sukience ;)

Ale tak między nami... Troszkę Ci zazdroszczę, bo ja szukam mojej sukienki i nie mogę się zdecydować. Mam nadzieję, że tak jak Ty po prostu będę wiedzieć, że ta i żadna inna.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Kobieta niezdecydowaną jest...
« Odpowiedź #61 dnia: 13 Kwietnia 2006, 17:06 »
azzurra - nie martw się, ja też się stresowałam, że nie znajdę, bo za dużo rzeczy mi się podoba. Bałam się, że nie będę umiała wybrać, albo że na koniec nic już mi się nie będzie podobało. Ale jak założyłam tą ze zdjęcia to po prostu olśnienie!  I już wiedziałam :) Tylko musiałam się naprzymierzać wcześniej, przestałam nawet liczyć ile sukien miałam na sobie :)

azzurra a Ty dużo sukien już przymierzyłaś? I w jakich salonach byłaś? W ogóle jak będę miała chwilę to utworzę nowy topic o salonach we Wrocku, podzielimy się spostrzeżeniami. Ale na razie muszę lecieć :) Pozdrawiam!


Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Kobieta niezdecydowaną jest...
« Odpowiedź #62 dnia: 13 Kwietnia 2006, 18:15 »
Ecia, jak utworzysz temat o salonach, to ja też na pewno się wypowiem. Też mam kilka uwag :)
Przymierzyłam już chyba z 30-40 sukien... Wiem, że to zabrzmi nieskromnie, ale we wszystkich wyglądam bardzo ładnie, a to utrudnia wybór  :lol:
Byłam w Lisie Ferrerze, obu Adeline, Lorettcie, Flossmanie i na Sokolniczej. Chcę wrócić jeszcze na Sokolniczą, bo tam jest Bellissima, gdzie nic nie mierzyłam, bo była straszna kolejka i pojechać do Agory. A jak tam nic nie znajdę, to w jednym z salonów powiem, że mierzę wszystko co mają, ale na pewno coś zamówię :)
Aha, byłam jeszcze w Pronumptii...
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

rybkawiedenka
  • Gość
Kobieta niezdecydowaną jest...
« Odpowiedź #63 dnia: 14 Kwietnia 2006, 12:00 »
Azzurra slub jak widze bierzemy tego samego dnia! Ja bylam wczoraj u krawcowej, po swietach idziemy poszukac materialow, bo bedzeimy szyc cos nie standartowego...

Ecia a ta suknie jest dla ciebie idealna! Cudnie w niej wygladasz! Gratuluje wyboru!

Offline Agutka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1802
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
Kobieta niezdecydowaną jest...
« Odpowiedź #64 dnia: 14 Kwietnia 2006, 12:09 »
eciu to jest wlasnie to  :mrgreen: Bardzo mi sie podobasz w tej sukni. i skoro czujesz,ze to ta jedyna to tak jest! A w koncu szyjesz czy jednak zamawiasz w salonie?

Azzurra trzymam kciuki za dalsze poszukiwania sukni. ja tez sie naprzymierzalam dosyc duzo i w bardzo wielu wygladalam naprawde dobrze i ladnie,ale to nie bylo to magiczne cos. Dopiero jak natrafilam na te jedyna-to wszystkie bylysmy ( moja swiadkowa, kumpela ,pani w salonie i ja)pod wrazeniem. w tej nie wygladalam ladnie tylko pieknie :D Wiec szukaj dalej a zobaczysz,ze trafisz na te jedyna :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Relacja z tego Jedynego Dnia :) Zapraszam  Gość
http://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=119076#119076

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Kobieta niezdecydowaną jest...
« Odpowiedź #65 dnia: 14 Kwietnia 2006, 12:39 »
Dzięki Agutka, ale ja już straciłam wiarę w tę moją magiczną suknię. Ale za bardzo sie nie przejmuję ;) Ma to nawet swoje plusy - mogę wziąć którąkolwiek i tak będę wyglądać świetnie (ta moja skromność :lol:) A poza tym to nie suknia jest najważniejsza w dniu ślubu, zawsze to wiedziałam, ale dopiero teraz, kiedy generalnie naprawdę jest mi wszystko jedno, co na siebie włożę w pełni odkryłam sens tego dnia.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Kobieta niezdecydowaną jest...
« Odpowiedź #66 dnia: 13 Maja 2006, 23:47 »
Klamka zapadła - wczoraj podpisałam umowę w salonie, zamówiłam właśnie tą ostatnią wklejoną suknię :mrgreen: Zamówiłam jeszcze do niej bolerko, chciałam koronkowe, ale wyglądało paskudnie, więc stanęło na satynowym (sukienka też jest z satyny). Bolerko będzie mieć rozszerzane rękawy i kołnierz, taki trochę "sterczący" do góry... Wiem, że jest na to specjalna nazwa, ale wyleciała mi z głowy :luzak: Wybrałam też koronkę, z której będę mieć aplikacje - delikatne listki przeszywane srebrną nitką :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Wybrałam też już welon (wstępnie) - z lamówką, długość - odrobinkę za pupę :D

Pierwsza przymiarka - 28 czerwca :mrgreen:

Tylko kompletnie nie mam pomysłu na bukiet... Tyle się zdjęć naoglądałam na forum, że zgłupiałam od tego i już sama nie wiem czego chcę :luzak:


Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Kobieta niezdecydowaną jest...
« Odpowiedź #67 dnia: 14 Maja 2006, 07:51 »
No to super i gratulacje! :) Oczywiście zdjęcia z przymiarki, która będzie 28 czerwca poprosimy :) Ja mam przymiarkę dopiero na początku sierpnia, ale moja kiecka będzie niezmieniana, chodzi tylko o ostateczne dopasowanie wszystkiego do mnie (a na razie wszystko leży doskonale). Co do bukietów - jest jeden dobry patent. Wywołujesz zdjęcia siebie w sukience i idziesz do kwiaciarni. A tam się bezczelnie pytasz kwiaciarki co by poleciła do tej sukni. Powinna pomóc. Moja dekoratorka jest jednocześnie florystką, także ja akurat mam problem z głowy, ale oglądam sobie bukiety mimo wszystko. Ale w ostatecznym wyborze pewnie jej zaufam, bo ja się znam na doborze kwiatów jak na budowie traktorów :)

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Kobieta niezdecydowaną jest...
« Odpowiedź #68 dnia: 14 Maja 2006, 07:53 »
I zauważyłam teraz jeszcze jedną rzecz - przepraszam, że w tym wątku o tym pisze, ale tak mi się rzuciło. Dlaczego obie mamy ślub 2 września, a liczniki nam się różnią o 1 dzień? Mój szwankuje?

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Kobieta niezdecydowaną jest...
« Odpowiedź #69 dnia: 14 Maja 2006, 10:10 »
Gratuluję Eciu, a przymiarkę masz w moje urodziny  :mrgreen: No i 2 dni po zjeździe forum we Wrocławiu ;)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Agutka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1802
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
Kobieta niezdecydowaną jest...
« Odpowiedź #70 dnia: 14 Maja 2006, 12:04 »
No to super eciu,ze suknie juz jest wybrana-teraz beda te baaardzo przyjemne przymiarki :mrgreen:  :mrgreen: A z bukietem jakos Ci poradzimy,albo tak jak pisze Beth uszaj do kwiaciarni i popytaj :D
Relacja z tego Jedynego Dnia :) Zapraszam  Gość
http://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=119076#119076