[Sylvi]

[monia]

[Maja]

Niektóre panny młode nie chcą pereł bo sądzą, ze perły przynoszą nieszczęście a ja słyszałam, że nie należy ich tylko przyjmować od swojego mężczyzny

[Maja]

I jeszcze raz perełki

[monia]

i nastepne

[asiek]

A mnie panie w salonie uświadomiły, że pecha przynoszą perły.... prawdziwe   .Toteż jak kupujecie takie w sklepach za cenę... powiedzmy przystępna dla naszego portfela.. to nie są one prawdziwe,hihi.

[Maja]

Z tymi perłami to różnie bywa, tak jak z innymi przesądami
Prawdziwe jest natomiast to, że pech przynoszą perły podarowane przez mężczyznę (to podobno wróży łzy i nieszczęście) dlatego nie należy przyjmować pereł od mężczyzny  
Inną biżuterię - jak najbardziej  

[asia]

Właśnie też słyszałam tak jak Asiek - perły przynoszą pecha bo oznaczają łzy... Ale to chyba tylko przesądy  

[asiek]

przesądy, przesądy  

[pioteras]

jasne że przesądy ale może lepiej dmuchać na zimne?
nie uwierzę że ani trochę nie jesteście przesądne (czarne koty (sorry sylvi ), drabiny, lustra itd. )

[Maja]

I jeszcze kilka propozycji
















a teraz trochę większe

niektóre z ww. propozycji są wręcz śliczne..
może i perły to łzy, ale mogą to przecież być łzy szczęścia..

a zresztą tak jak już wcześniej powiedziano, prawdziwe perły (czyli te niby przynoszące pecha) nosi w dniu ślubu mało która dziewczyna
a naszyjniki perłopodobne pecha nie przynoszą

a nawet gdyby ktoś się na perły prawdziwe zdecydował-jakbyście rzeczywiście mieli przestrzegać wszystkich przesądów... uufff, współczuję i gratuluję determinacji

[Marta]

Nie, nie perły to nie dla mnie abslolutnie! Też słyszałam o tym przesądzie, że perły to łzy! Ja staram się "dmuchać na zimne"! Z resztą byłam na weselu na którym panna młoda miała naszyjnik z perełek...i niestety po 3 latach jej małżeństwo się rozpadło! Nie wiem czy w to wierzyć, ale ja raczej jestem przesądna! Tak ja wierzę również w to, że nie sprzedaje się sukienki po ślubie, bo jak to mówią "szczęścia się nie sprzedaje"! Moja kochana Babcia zawsze tak powtarzała i alsolutnie nie dała sprzedać sukienki mojej siostrze po ślubie, choć maała kilka kupców na nią! I niestety, albo stety moje 3 znajome, które sprzedały swoje sukienki po ślubie, też są już po rozwodzie lub separacji!
Wy dziewczyny oczywiście nie musicie w to wierzyć!    

[Maja]

O rany takiej dawki przesądów to ja jeszcze nie miałam, ale to nie perły czy sprzedana sukienka (zresztą co ma sukienka do szczęścia ja słyszałam tylko o welonie) tylko my sami budujemy albo burzymy miłość w naszym związku i nic i nikt nie ma na to wpływu, bo jeśli dwoje ludzi się kocha i chca ze sobą spędzić resztę życia i na dobre i na złe (a nie tylko na dobre   ) to naszyjnik z perełek im nie przeszkodzi...

[Marta]

Ja raczej nie chce się przekonywać o tym osobiście co się stanie, gdy założę perełki lub jak sprzedam sukienkę! Na sprzedaniu jej pewnie się nie wzbogacę! Poza tym uważam, że fajnie jest mieć w szafie swoją sukienkię ze ślubu i pokazać ją w przyszłości swoim dzieciom!
No cóż, ale każdy niech robi jak sam uważa, a nie sugeruje się moimi poglądami!    

kiedyś słyszałam, że przesądy sprawdzają się tylko wtedy, kiedy ludzie w nie wierzą..

Coprawda ja za bardzo nie wierzę w przesądy,ale pereł nie będę miała!!!
Na dzień dzisiejszy jest naprawdę z czego wybrać

[Marta]

Małgosiudd czyżbyś mi coś sugerowała....    

proszę traktować moją wypowiedź dosłownie...  

nie było moim celem sugerowanie niczego

 

[Marta]

Oki, oki      

Niektóre śliczne! Sama zamierzam mieć naszyjnik z pereł i w uszach też perełki. A na takie przesądy to ja kicham nie od dziś

Piekne są te perły !!!

ale wszystkie kolczyki takie maciupkie...

jestem miłośniczka duzych kolczyków i chyba nie przekonam się do minimalistycznej biżuterii na uszach podczas ceremonii ani w czasie bala ngi na weselu!!

czy ktoś widział piekne, duże kolczyki z pereł    

Tylko takie

Ten komplecik fajny


kolczyki


bransoletki


Ten komplet mi się podoba

[Maja]

Hmm nie wiem jak duże miałby by być   ale znalazłam kilka propozycji z długimi kolczykami

ładne kolczyki z perełkami mozna dostać w BIJOU BRIGITTE, co prawda kilka modeli, ale watro popatrzeć.

perełki są śliczne! ja też idę w perłach!-już mam upatrzone! naszyjnik i malutkie w uszy- pan u którego zamierzam je kupić doradził mi mniejsze bo "mniej przeszkadają"jak się wyraził, aby się nie zaczepiły o welon. . .  co do przesądów to dziewczyny nie przesadzajcie! a czy wiecie, że nie wolno iść do ślubu z bukietem róż?! pewnie nie:~)! taki bukiet wróży kolczaste życie!, pełne cierni! no tak- dziś róże są modyfikowane i nie mają kolcow:)))) -mój bukiet będzie z róż, a poza tym ślub bierzemy w maju! i zrobię wszystko aby być szczęśliwą, wierzę ,że nie przeszkodzi mi w tym ani brak "R", ani róże, ani perły. 

[malgos27]

witam
ja tez bede mial perelki na slubie- bransoletke i  kolczi , na sukience tez ma perelki

[malgos27]

bede miala:)szukam kolczykow do tej bransoletki

[tete]

hmmm to znaczy ze ja powinnam teoretycznie miec pecha..w ręku callie na szyji perły...cóż osobiscie uwazam ze sami jestesmy odpowiedzialni za swój los...i jesli zaczyna cos sie sypac-nie zwalałabym tego na perły czy brak np czegos pozyczonego w garderobie PM

ja też o tym słyszałam że nie powinno się do ślubu zakładać pereł bo to pecha przynosi
 

[Agula82]

Hehe, ja z koleji słyszałam, że pecha przynoszą perły naturalne-a nie sztucznie hodowane
Ale same przyznajcie, są piękne
Ja sama miałam naszyjnik z pereł( sztucznie hodowanych), kolczyki i nawet miałam je we włosach - przesądna niejestem 

[grecka]

ja też chce perły na slubie. Nie mam zamiaru przejmować sie przesadnym utyskiwaniem rodziny (na pewno bedzie  ) zalezy mi na białej biżuterii bo suknie mam w wiekszosci zieloną i musze zadbać o białe dodatki zeby nie wyglądać jak gość na własnym weselu  wiec rozglądam sie za naszyjnikiem z pereł- najbardziej odpowiadał by mi taki "pajęczynka" ale nie wiem jak bedzie do mnie pasował.

[grecka]

na przykład takie ale tylko białe wchodza w gre.

[mckr]

Ja dzisiaj wybrałam sie na poszukiwania biżuterii i ślubnej i do kiecki na poprawiny i gdzie nie byłam to mi mówiono Perły 

Ja słyszałam, że pecha przynoszą rozsypane perły, jak się przerwie sznurek, czy kolczyk wypadnie...

[anikaa]

A może wiecie, co to za biżuteria, którą ma przepiękna Pani z obrazka w załączniku???

Witajcie! Jestem nowa na forum, juz troche po slubie, ale pamietam ze ciezko bylo mi znalezc odpowiednia bizuterie i skonczylo sie na delikatnym wisiorku na lancuszku.  Od liku miesiecy sama zajmuje sie bizuteria, wiec jesli ktoras z Was mialaby klopot z dobraniem czegos odpowiedniego sluze rada. 
Jesli trzeba to takze wykonaniem

fajnie, że powstał taki wątek bardzo podobają mi się perły i sama chciałabym mieć na ślubie komplecik z pereł, ale mam pewien problem, ponieważ moja ręka jest bardzo szczupła i prawie każda bransoletka jest na mnie za duża, podobała mi się jedna z Kruka za 200 zł ale na ręce okazało się że jest zbyt duża a pani w sklepie powiedziała że ma za dużo ozdobników żeby ją pomniejszyć. maju a skąd wzięłaś zdjęcia tak ładnych kompletów z pereł? przez internet bałabym się trochę kupić, chyba że bransoletka byłaby na gumce...

[Maja]

Teraz mam kontakt z dziewczyną, której ktś w rodzinie zajmuje się sprzedażą biżuterii z kamieniami szlachetnymi - czekam własnie na maila z fotkami 

no to w takim razie czekam na fotki maju co tam z tymi fotkami? będą???

[Asieczek]

Ja rok temu dostałam od mojego chłopaka ( jeszcze chłopaka ) piękne kolczyki z białego złota z perłami i za niecałe pół roku mam zamiar założyć je na ślub, właśnie z Nim

Więc jak ktoś wcześniej napisał, to czy jesteśmy szczęśliwi, zależy tylko od nas. . .  a nie od tego jaką biżuterie dostajemy

Choć jak dostaję jakieś ładne świecidełko to też jestem szczęśliwa

Ja zachorowałam na perły:)marzą mi się do ślubu takie, wypatrzyłam je w Aparcie jak szukaliśmy obrączek i nie mogę przez nie spać

Mi również bardzo podobają się perły. Dostałam wymarzony komplet pod choinkę. Mąż zamówił mi u złotnika, jest identycxny jak z Apartu ale kosztował połowę ceny. Jeżeli ktoś chce to mogę podać adres tego złotnika na PRIV.

[Miya]

Uważam, że sznur pereł jest bardzo elegancki i pasuje do prawie każdej sukni ślubnej. Ja też się długo zastanawiałam nad perłami. Mnie się podobają takie proste sznury:



albo tak tylko jedna albo kilka na końcu

Mi się perły bardzo podobają i jak tylko będą pasować do mojej sukienki to nie będzie dla mnie ważne że przynoszą pecha

Dokładnie perły pięknie się prezentują i pasują do ślubnej stylizacji. Ja mam komplet z pereł - Apartu, kolczyki noszę często do pracy, a całość - naszyjnik i bransoletkę na specjalne okazje.

Mi się takie podobają , nie wiem czy na ślub nie powinna być jednak trochę bogatsza biżuteria

ja też się powoli przekonałam do perełek   Zresztą takie perły można też nosić do innych kreacji, prawda? te dostałam "bez okazji", muszę sobie tylko dokupić coś na szyję do kompletu w Aparcie

Śliczne są ! Moja przyjaciółka też je ma . W komplecie z naszyjnikiem będą błyszczeć Mi bardzo się podobają granatowe perły, zdaje się że  w tym wzorze też występują

A te nie byłyby lepsze do sukni ślubnej? Są długie a przez to takie eleganckie

[wiwiannka]

Uwielbiam perły, sama do ślubu szłam w tym zestawie pereł ze sklepu jubilea, pięknie komponowały się z moją sukienką koloru ecri

Ja zachorowałam na perły:)marzą mi się do ślubu takie, wypatrzyłam je w Aparcie jak szukaliśmy obrączek i nie mogę przez nie spać

O i taki prosty sznur pereł by mi się podobał, elegancko , bez nadmiaru zdobień.Klasa!

Perły są moim zdaniem idealna na wesele, bo wkomponowują się w suknię - a w przesądy typu 'to przynosi pecha' osobiście nie wierzę