[agulla1919]

Hej  !!!

Czy wyprawiacie wieczór Panienski/Kawalerski ?A moze jestescie juz po  i pochwalicie sie jak milo spedziliscie ta nocke  ?

Ja planuje taki wieczór ... moze u mnie w domu , a pozniej pójdziemy na jakas dyskoteke , tylko pytanie gdzie ... ?

Macie jakies pomysly co do tego wieczoru  ?

[hanka]

Ja jestem zwolenniczką zwyczaju, że wieczór panieński organizuje nam ktoś bliski - wtedy może być on pełen niespodzianek U mnie zajmie sie tym moja najlepsza przyjaciółka, z która znamy się chyba od 15 lat i mniej więcej od tego tez czasu planujemy swoje śluby i wieczory panieńskie więc któż inny jak nie ona miałby go organizować Nie wiem co planuje ale mogę się tylko domyślić, że załatwi mi jakieś kretyńskie, a na pewno - takie, z którego będzie się śmiać pół miasta przebranie , że będzie mega tanecznie i na pewno pojawi się jakiś miły, męski akcent

[Nemezis]

Akurat przed chwilą rozmawiałam ze świadkową o ewentualnym wieczorze panieńskim... No i mamy problem, bo nie znamy w Bydgoszczy żadnego fajnego klubu, gdzie można potańczyć. Może byście coś poleciły? Tylko od razu zaznaczam, że Kredens odpada - takie klimaty zdecydowanie mnie odstraszają Szukamy czegoś w klimacie rockowo - rock'n'rollowym, ewentualnie jakieś lata 80-te i 90-te Kiedyś fajne imprezy odbywały się w soboty w El jazzie, ale odkąd spaliła się trzecia sala, w miejscu parkietu na stałe zagościły stoliki

[hanka]

Polecam "drugi" klub Kubryka - "Pod pokładem".

[Nemezis]

O, nie słyszałam o nim a całkiem niedawno byłam w Kubryku... W internecie przeczytałam, że "Pod pokładem" jest tuż obok Kubryka. To czemu go nie zauważyłam? Fajnie tam jest?

[hanka]

Byłam tam jak ledwo co to otworzyli i - choć muzyka była super i duży ( w porównaniu z tym kubrykiem na górze ) parkiet to była straszna duchota i powietrze gęste od fajek. Ale poszłam tam też w ostatni piątek i było świetnie - mam wrażenie, że zainwestowali w klimatyzację. Lubię ten klub ze względu na muzykę - jak wesząłm na parkiet o 21ej to do 3ej nie schodziłam

[Nemezis]

To gdzie dokładnie znajduje się ten klub Pod pokładem? W tym samym budynku co Kubryk tylko w piwnicy czy gdzieś obok?

[hanka]

To jest dawne Bellagio czy jak to się tam pisze To jest ten sam budynek, na pewno nie przeoczysz wejścia - jest dosłownie trzy metry na lewo patrząc na wejście do Kubryka

[orinokooo]

A White Chocolate? Miał ktoś jakieś doświadczenia z tym klubem? Za dwa tygodnie mój wieczór Panieński i tak sie właśnie zastanawiam...

[hanka]

Moja kumpela była tam właśnie na panieńskim w ostatni weekend - klub spoko tylko dość drogi ( piwo tylko butelkowane, od 7zł w górę, wódka z sokiem 10zł ). Ale podobno spoko.

[carollaa]

ja miałam w Jacku Daniellsie i było super
Nie miałam jakiegoś gogusia tańczącego, tylko dziewczyny zamówiły mi białą długą limuzynę i przejechałyśmy się. To był super wieczór, nic bym nie zmieniła

[Nemezis]

Gdybym robiła wieczór panieński w Bydzi, to wybrałabym jednak El Jazz Niesamowite imprezy tam są, zwłaszcza w soboty

[orinokooo]

Ja do końca nie wiem co się będzie działo - raczej koleżanki mnie uświadomią albo zaprowadzą na miejsce "przestępstwa"
Coś tak podejrzewam że to będzie jednak euphoria  w jakimś zakątku, ażeby Pan mógł zatańczyć - mój narzeczony będzie mial 3 panny bo i pewnie kolegów z 40-50 także jedna to za mało..

Nie lubię striptizerów z założenia, chociaż żadnego "w akcji" nie widziałam.. ale jak nie teraz to kiedy?

[orinokooo]

Koleżanki zmieniły koncepcję... jednak Moralist

[Nemezis]

Ja już jestem po wieczorze panieńskim i chętnie przeżyłabym taką imprezę po raz drugi Najpierw spotkałyśmy się w mieszkaniu, później przeniosłyśmy się na miasto. Świadkowa wymyśliła, żeby wszystkie dziewczyny przyszły ubrane na czarno a później założyłyśmy jaskrawoczerwone boa z piór i różki Wyglądało to super! Idąc do klubu w takich przebraniach, wzbudzałyśmy na ulicach sensację Striptizera nie było, ale dostałam w prezencie od koleżanek zaproszenie na zabiegi upiększające do salonu kosmetycznego i grę erotyczną dla par Wytańczyłyśmy się za wszystkie czasy, więc jestem baaardzo zadowolona

[orinokooo]

A powiedz Nemezis gdzie się bawiłyście?

U mnie jednak "pana" też pewnie nie będzie ale już czuję, ze to będzie niezła zabawa - babski zlot kilkunastu dziewczyn
Przyda się taka szalona noc bo przedślubny stres mnie zżera

[Nemezis]

Mój panieński był w Toruniu. Miałyśmy zarezerwowaną antresolę w Bunkrze, ale tego dnia było tam jakoś smętnie, więc przeniosłyśmy się do Hadesu (ex-Ptaszarnia). Obydwa kluby są rockowe, więc podejrzewam że niewielu forumowiczom by się tam spodobało

[kamagl@]

hej dziewczynki,dzisiaj mój wieczor panienski:O 0 21.00 spotykamy sie u nas w domu, zarówno panie , jak i panowie, po czym my-kobitki ruszamy do moralista, a panowie zostają w domu, gdzie urozmaici im wieczór tajemnicza paula:))), następnie wszyscy spotykamy się około północyw buena-vista.
Jak było-opowiem po...

[Nemezis]

gdzie urozmaici im wieczór tajemnicza paula:)))

Hmm... I Ty nie miałaś nic przeciwko striptizerce?

[kamagl@]

hello,
pewnie ze nie mialam. Ufam w 100% mojemu R. i nie martwilam sie, ze zatanczy mu jakas panna i pomacha tyleczkiem.
Bylo duzo smiechu, opowiadali chlopacy, oczekiwanie na nia bylo bardziej podniecajace, niz sama jej wizyta.
Za zdjecie stanika chciala dodatkowe 200zl, wiec powyginala sie 20 min i chlopcy jej podziekowali.

[Nemezis]

Za zdjecie stanika chciala dodatkowe 200zl

Fajnie... Może jestem zbyt konserwatywna, ale ja bym takiemu kur**szonowi nie dała zarobić ani złotówki

[Maja]

200zł to i tak mało, ja bym się wyżej wyceniła

[zaba]

heh ja sie w 100% zgadzam z Nemezis!!! ja tez nie toleruje takich panienek lekkich obyczajow  i ciesze sie, ze moj narzeczony podziela moje zdanie:)...

dokladnie, zgadzam sie z nemezis i zaba.  Nie toleruje czegos takiego.  Dlatego postanowilam, ze nie bedzie panienskiego i kawalerskiego tylko wspolny wieczor z naszymi znajomymi.  po cholere mam sie jeszcze denerwowac przed samym slubem.  Wiem, ze on by zadnej panny na kawalerski nie zamowil, ale cholera wie co odbije kolegom.  Po co zbedny stres;)

[malgosieńka]

czesc wszytskim
ciezkie klimaty widze ...a ja chetnie bym poczytala o jakis fajnych zabawach kosmicznych i smiesznych prezentach o tak poprostu by przed tym calym stresem zwiazanym z weselem zdrowo sie posmiac

mój facet idzie w sobotę na kawalerski swojego kumpla więc opiszę Wam jak to ma podobno wyglądać
najpierw jadą na gokarty pod Tesco pojeździć troszkę, później wybierają się na laserowy paintball a na końcu idą do klubu trochę sobie popić i poszaleć na parkiecie ( panny podobno nie ma żadnej być)
powiem szczerze, że bardzo podoba mi się taki "aktywny" kawalerski a nie tylko popijawa w domu, sama bym chciała przeżyć coś ciekawego z okazji swojego panieńskiego chociaz może niekoniecznie gokarty i paintball... 

Dziewczyny, dziś jest super oferta na grouponie - wejsciowki dla 8 osob do klubu + stolik + dojazd limuzyną za 130 zł! Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam Wiem, że w zasadzie takie wieczory powinni organizowac znajomy, ale mój PM koniecznie chcial jechac limuzyną do ślubu, a ja nie chce, więc dam mu w prezencie urodzinowym taki kupon i niech sobie jedzie z kolegami, a najwyżej oni jeszcze dodatkowo coś mu zorganizują co o tym myślicie?

Super pomysł

Witam!
Czy ma któraś z Was namiary na jakiegoś striptizera z Bydgoszczy na wieczór panieński poza Fabianem i Lukasem, którzy mają monopol na rozbieranie się w naszym mieście ?
Poproszę info na priv
Z góry dziękuję

POSZUKUJĘ STRIPTIZERA ?

Jeśli wieczór panieński musi być wyjątkowy taki żeby zapamiętała go panna Młoda. . . . zdecydowanie nie polecam klubu SODA w Bydgoszczy ja byłam tam na wieczorze panieńskim klub mega drogi muzyka to typowa łupanka która po godzinie słuchania daje po głowie. . . musi być muzyka do pobawienia się a nie doprowadzająca do bólu głowy.  Tragedia nie polecam. . . . . 

[Mandinka]

Mi wieczór panieński będzie organizowała siostra - świadkowa Myślę, że najpierw spotkamy się u mnie, a potem pójdziemy gdzieś do klubu... ale co już siora zaplanuje to się okaże

[magna]

Ja jestem zrażona do imprez w klubach, przebieranek i takich tam.  W trakcie studiów dorabiałam sobie jako barmanka i w życiu nie widziałam bardziej żenujących imprez niż wieczory panienieńskie czy kawalerskie (nie obrażając nikogo, wiem że nie wszystkie wyglądają tak samo).  Pomijając mój stosunek do takich imprez, to uważam, że wieczór panieński to wyjątkowa noc i tak chcę ją spędzić.  Nie chcę by to była kolejna dyskoteka. .  Ja mam w planach wypad z najbliższymi kobitkami do SPA i chodzi mi po głowie jeszcze skok ze spadochronem

[mberry91]

Ja rowniez stawiam na spa plus koktajle z rumem kokosowym I moze na koniec jakis taniec z Panem w roli glownej Klub raczej mi nie podchodzi ale nie wykluczam

[magna]

no jeśli chodzi o mnie.. to ten dodatek w postaci Pana odpada... jakoś nie bawią mnie takie zabawy, a już szczególnie w wieczór panieński/kawalerski. Ale co kto lubi

[nolska]

Ja jakoś w maju będę organizowała wieczór panieński dla mojej przyjaciółki. Ale nie chcę tego robić w klubie.. Jak dla mnie to także żenada i zero prawdziwej zabawy a bieganie do obcych facetów np. po nr telefonu bo takie było "zadanie z kart na wieczór panieński do klubu" to całkowite dno... Ale co kto lubi Być może zaczniemy w klubie żeby trochę ją zmylić a potem na pewno się przeniesiemy No i koniecznie musi być tajemniczy PAN !

Mój panieński będzie organizowała moja siostra ale też na pewno nie będzie w klubie Chciałabym żeby to było na prywatnej posesji mojej kuzynki nad jeziorem gdzie jest domek + liczne wodne atrakcje + ognisko itd Mogłybyśmy spokojnie wojować całą noc ! Jeżeli będzie striptizer to nie mam nic przeciwko tak samo jak co do pani na wieczorze mojego P Przecież jesteśmy dorosłymi ludźmi i mamy do siebie zaufanie. Chodzi przecież o dobrą zabawę i wspomnienia !

[magna]

@nolska W wielu kwestiach się z Tobą zgadzam, ale jeśli chodzi o striptizera, to moim zdaniem nie jest to kwestia zaufania. Nie potępiam, bo jak już pisałyśmy: co kto lubi Jeśli o mnie jednak chodzi, to jest to dla mnie zwyczajnie niesmaczne i wcale nie kojarzy mi się z dobrą zabawą. Co miałam się w życiu naoglądać, to już się naoglądałam Nie wiem po co jakiś obcy facet miałby mi wymachiwać gołym tyłkiem przed nosem.. I jakoś nie przystaje mi taka zabawa do tego momentu w życiu, gdy zaraz mam ukochanemu powiedzieć sakramentalne tak. Nie wiem.. zwyczajnie tego nie rozumiem.

[nolska]

No jak kto woli Ale raczej striptizerzy nie machają golym tyłkiem przed oczami Przynajmniej na tych panieńskich na których ja byłam to fakt faktem rozbierali się do rosołu ale się zasłaniali i jeżeli przyszła panna młoda chciała to mogła zobaczyć " co on tam ma" a jeśli nie to nie Jak dla mnie to niezły fun dla wszystkich babek Ale oczywiście co osoba to opinia  Ja wiem, że moja przyjaciółka chciałaby taką atrakcję więc jej to zafunduję Gorzej u facetów bo tam laski machają cyckami po oczach ! Ale niech sobie mój P ogląda , nie mam nic przeciwko. Z tego co wiem to nawet już mu kumple załatwili panienkę na wieczór kawalerski;p 

naprawdę nie przeszkadzałoby Ci ze obca i goła w dodatku laska ocierałaby się o Twojego faceta ? ? ? szacun, bo dla mnie to nie do przyjęcia, mój facet i wara żeby go ktoś dotykał   

Alis- też bym tego nie zniosła

[Vivka]

ja też sobie nie wyobrażam żeby mój facet oglądał cycki obcej baby... szlag by mnie trafił! on to rozumie i zapowiedział kumplom że nie chce żadnej panny na kawalerskim więc mam nadzieję że jednak jej nie będzie


zaraz ktoś napisze że pewnie i tak prędzej czy później gdzieś w necie będzie oglądał ale to nie jest na żywo więc jestem w stanie to znieść

Oglądanie oglądaniem, wiadomo ze teraz w co drugiej reklamie można zobaczyć goły tyłek wiec nie o to chodzi

mi chodzi tylko o to ze jakaś obca baba nie będzie mi się swoim tyłkiem o mojego faceta ocierała i tyle 

[nolska]

Oj tam dziewczyny bez przesady  Nie mam zamiaru mu zabraniać bo wiem, że to i tak nie zrobi na nim wrażenia Poza tym znam jego zdanie na temat takich dziewczyn więc zero stresu , że mu się spodoba ;p A aż tak zazdrosna nie jestem żeby się wkurzać o taki jeden wieczór Co innego gdyby jakaś obca panna w klubie się do niego kleiła bo po prostu chciałaby go zaciągnąć do łóżka czy coś w tym stylu to bym wyszła z siebie na pewno ;p

Z Twojej wypowiedzi zrozumiałam że Twój narzeczony nie liczy się z Twoim zdaniem ale mogę się mylić   

I tak uważam że pozwolenie żeby o mojego faceta ocierala się obca kobieta to brak szacunku dla mnie i ja bym sobie na to nie pozwoliła ale oczywiście nasze zdania mogą się różnić   

[nolska]

Hej źle zrozumiałaś Alis gdybym się na to nie zgodziła i przedstawila swoje argumenty to z pewnością by to uszanował ale oboje nie mamy nic przeciwko temu

Ja myślę ze nie ma co ciągnąć tego tematu 

po prostu nasz pogląd na ten temat się różni i tyle 

[magna]

Mój narzeczony ma taki sam stosunek do tego typu zabaw co ja.
@vivka mój zapowiedział, że też nie chce żadnej panienki i nawet stwierdził, że jeśli jego kuple tego nie uszanują to wyjdzie z własnego kawelerskiego

Hej !
Byłam niedawno na wieczorze panieńskim mojej siostry , który odbył się w studiu fotograficznym Poduszka w Bydgoszczy .
Było extra ! Dużo śmiechu i  miła atmosfera .  Byłyśmy przebrane w rożne stroje , w tle dobra muzyka , dużo gadżetów , ciasta , prezenty , balony , sesje ! Pani fotograf również wspaniale się z nami bawiła . 


Polecam!

Ostatnio miałem przyjemność uczestniczyć w kawalerskim w Bydgoszczy na katamaranie.

REWELACJA - pływaliśmy po kanale popijając "sok" na luksusowej łodzi/katamaranie. Nawet nie wiedziałem, że jest opcja pływania zimą - mają ogrzewanie. Na koniec odstawili nas praktycznie bezpośrednio pod SODA 2.0, gdzie dostaliśmy wejściówki za free oraz kasa z wynajmu loży do wykorzystania barze.

Z tego co opowiadali to częściej są tam organizowane wieczory panieńskie.

wrzucam link:
LINK USUNIĘTY!