Jeszcze i tu pogratuluję! Witaj na świecie Dominisiu!
I bardzo, BARDZO, BARDZO się cieszę, że ostatecznie nie pisałaś się na cc

Zresztą nawet gdyby to i tak pewnie byś nie zdążyła!
Mam nadzieję, że poród synka wynagrodził Ci wszelkie trudny porodu Natalki i teraz przyznasz z ręką na sercu, że może to być magiczne przeżycie pełne radości i wzruszenia! SUPER!