Hej!

Zainteresował mnie ostatni lokal podany w temacie. Przeglądałam starsze posty i widziałam, że jedna z formułowiczek miała tam swoje wesele. Pisali też co niektórzy, że mają być w tym lokalu jakieś przebudowy, gdyż sala jadalna jest oddzielona od sali tanecznej i miało się to zmienić. Czy wiecie coś na ten temat ?? Wogóle interesuje mnie wszsytko co wiecie o Villa Astoria. Klimat jaki jest przedstawiony na zdjęciach bardzio mi się podoba. Jedzonko też zapowiada się bardzo dobre;) Piszcie wszystko co wiecie

pozdrawiam

O przebudowie nic nie wiem, w celu wyjaśnienia tych pogłosek chyba najlepiej zasięgnąć informacji u źródła. Przeczytaj ślubną relację Obri, znajdziesz tam pewnie sporo informacji na temat lokalu.

Już czytałam Wszystko wygląda bardzo ładnie. Szkoda że nie zamieściła zdjęć z wesela

Z mojej strony mogę napisać co na plus :
1. elegancki wystrój wnętrz, z uwagi na to zbędne są dekoracje
2. ładnie nakryte stoły
3. naprawdę duużo jedzenia, wszystko co zostanie pakują i można zabrać do domu
4. pokój dla młodej pary - w czasie wesela można pójść się odświeżyć lub odpocząc w intymnej atmosferze
Na minus :
1. lokal nie ma klimatyzacji, jesli na dworze jest ciepło w salach jest gorąco
2. podział na 2 sale, dj lub zespół nie ma kontaktu ze wszystkimi gośćmi, w sali jadalnej nie słychać co mówi prowadzący zabawę, choć słychać muzykę
3. wydawanie ciepłych posiłków niezbyt sprawne
Ogólnie lokal jednak oceniam pozytywnie. Jesli nie przeszkadza Ci podział sal to możesz śmiało organizować tam wesele.

Dzięki serdeczne za opinie. W sumie troche przeszkadza mi ten podział sal, ale marzę o weselu w takim właśnie klimacie:) Bezpośrednio w Szczecinie jest nie wiele takich miejsc. Najbliżej w sumie mam do Hotelu Bończa, ale on odpada napewno.

No i cena jest dosyć atrakcyjna A na kartę e-wesele dadzą Ci zniżkę

Wiem własnie     też na to liczę  

[obri]

Hej
Zgadzam się z Julią
-lokal jest elegancki i robi bardzo dobre wrażenie (gościom bardzo się podobało!)
-świetny apartament dla nowożeńców
-obsługa OK (u mnie wydawanie ciepłych posiłków odbyło się sprawnie i wszystkie życzenia
 gości były spełniane w trybie natychmiastowym)
-jedzenie wyśmienite i wszystko bardzo ładnie podane - stoły bardzo porządnie wyglądają
-cena OK, współpraca z organizatorem OK, można się dogadać pod każdym względem
-niestety minus to oddzielna sala taneczna - trochę psuje całkowity efekt imprezy
-gdy na dworze upał, w środku musi być sauna - ja miałam wesele 24 września - dzień był  
 bardzo ciepły, ale noc już chłodniejsza - mimo tego goście musieli chłodzić się na    
 zewnątrz

Ale mimo wszystko lokal mogę polecić z czystym sumieniem.
Jak macie więcej pytań, chętnie odpowiem.
Aha, no i postaram się zamieścić dawno już obiecane fotki z imprezy  

Serdecznie pozdrawiam!

Jeszcze jednym plusem jest wysokość sali, która pozwala na zafundowanie sobie pękającego balonu, z czego skwapliwie skorzystałam oraz oddzielna sala dla palaczy.

Dzięki Obri za Twoją opinie   Już nie mogę doczekać się zjęć   Ja planuje ślub w czerwcu więc raczej spodziewam się, że będzie ciepło. Zastanawią sie czy możnaby było wstawić tam parę wentylatorów, zamaskować je tiulem czy czymś innym tak by nie gryzły się z salą i jej wystrojem

[obri]

No niestety wentylatory były na sali, ale nie dawały zbyt dużego efektu.
Pociesz się, że w czerwcu ostatnimi czasy nie ma zbyt dużych upałów

ojej to nie dobrze ale trudno jakos to bedzie, mam nadzieje ze upal nie bedzie nam doskwieral  

[marzenieeee]

kto był ostatnio na weselu w villi astoria? jakie opinie o obsłudze?

Nie rozumiem jednej rzeczy mając tak piękny lokal, willę - dlaczego nie ma klimatyzacji ?

Oszczędzać na klimatyzacji i nazywać się willą nieporozumienie !

Zdjecia bardzo sprytnie są zrobione, wrażenie wielkiej sali, w rzeczywistosci są trzy małe sale.

Ja wczoraj podpisalam umowe o sale w Villa Astoria.   Decyzje podjelismy po dokladnym przejrzeniu i porownaniu wszystkich ofert.   Na wybor miala wplyw nie tylko wygrana w "castingu"   ale także wiele pozytywnych ocen forumowiczow i naszych znajomych.   Klimatyzacja zostala zainstalowana w tym roku - pytalismy o to kilka razy i bylismy na miejscu.  Byla to dla nas ważna kwestia, ponieważ wesele robimy w sierpniu.
Pzdr!

[marzenieeee]

Też wlaśnie nam mówiono że została założona klimatyzacja.  Ja równiez podpisałam z nimi umowe. Ale ciekawi mnie jak wygląda cała ta organizacja i obsługa wesela.

Kochanie klima i klimatyzacja to ogromna różnica, my też chceieliśmy wziąść ślub w tym roku ale w wakacje nie było terminów lub opcje były za drogie, dlatego załatwilismy sobie coś w ciemno dalismy zaliczkę za wesele na salę która dopiero bedzie w przyszłym roku i temperaturę mamy zagwarantowaną cztery stopnie max przy największych upałach, lokal będzie w piwnicach.

[marzenieeee]

I co nikt nic niewie nowego?

06.  wrzesnia mielismy przyjecie  weselne wlasnie w tym lokalu.  Spotkaly nas same nieprzyjemnosci.  Po wyjsciu gosci weselnych i zespolu - czyli kiedy w lokalu sprzatala juz tylko obsluga zginal nam przyniesiny przez nas laptop i projektor do wyswietlania zdjec.  Oczywiscie winnych nie ma a szefostwo umywa rece i nie poczowa sie do jakiejkolwiek odpowiedzialnosci lub zadoscuczynienia,
Poza tym obsluga do d. . y!!Przynieslismy swoje ciasta do pokrojenia.  Stoly z nimi bylo szybko puste wiec myslalam ze okazaly sie pyszne i wszystko poszlo.  Na drugi dzien okazalo sie ze w chlodni sa jeszcze 3 cale blaszki ciast ktorych kelnerom poprostu nie chcialo sie pokroic.  Oprocz tego nie bylo ani talerzykow, ani widelcow ani sztuccow to nakladania ciasta.  Obiecano zapakowac nam jedzenie po weselu ktorego zostalo duzo-na drugi dzien w lodowce pustki a wiem ze na  stolach zostalo pelno miesa i ryb.  Na dodatek poginela nam wodka-latwo bylo sie zorientowac poniewaz ne bylo jej u nas duzo na weselu-serwowalismy wino i piwo i wodki kupilismy tylko ok.  20 butelek ktore nie poszly.  Jednym slowem obsluga spala i tylko siedziala w swoim pokoiku.  Podobnie wygladala obsluga zespolu za ktory zaplacilismy.
Rozmawialam na ten temam z kolezanka ktora rok temu wyprawiala tam wesele.  Jej zginelo 650 zl z zabaw oczeoinowych i obsluga wygladala podobnie.  Niektorzy mysla ze na szczesciu i ufnosci w tym dniu mozna poprostu dobrze zarobic. 
Odradzam ten lokal i daje przestroge innym ze wesele to odpowiedzialna impreza i ze nie ma co sie wstydzic ale poprostu patrzec na rece i liczyc butelki-czy zgadzaja sie puste z pozostalymi i pilnowac wszystkiego do ostatniej chwili-bo na grzecznosci i manierach i zaufaniu tylko sie traci.

[marta83]

Ojej to zmartwilas mnie, bo w przyszlym roku organizuje tam swoje wesele  zaplacilam juz zaliczke, a sala mi sie bardzo podoba

Mój znajomy też się tam weselił 23.08 i również był niezadowolony z obsługi.

Nie chce nikogo zniechecac albo straszyc ale pomijajac fakt kradziezy bardzo wartosciowych rzeczy obsluga w tym lokalu nalezala do jednych z najgorszych.  Kelnerzy w tym lokalu nie robili nic.  Talerze z ciastem staly puste mimo ze w lodowce znajdowaly sie 3 pelne i nietkniete formy.  Nie bylo ani talerzykow ani widelcow ani sztoccow do nakladania ciasta.  Na stolach nie bylo bultelek wodki a wino przez nas przyniesione nie bylo  nalewane.  Barszcz powinien byc serwowany duzo wczesniej niz w rzeczywistosci.  Mialam wrazenie ze kelnerzy ciagle zajmowali sie soba i przesiadywali w swoim pokoiku.  Poza tym na stolach nie bylo napojow gazowanych a po weselu obiecano nam ze pozostale jedzenie zostanie zapakowane w pudelka ale na drugi dzien w lodowce znajdowal sie tylko talerz z 4 plasterkami szynki.  Nie chodzi o jedzenie ale o zasade.  Na stole znajdowalo sie jeszcze b.  duzo jedzenia za ktore zaplacilismy.  Oprocz tego kelnerzy poprostu czestowali sie przyniesionym przez nas ciastem oraz tortem weselnym.  Nie mialabym nic przeciwko temu ale wydaje mi sie ze oni sa w pracy a nie na imprezie-poza tym wystarczylo by zapytac.  Mialam wrazenie ze przemykali z talerzami z tortem weselnym do kuchni aby tylko nikt ich nie zauwazyl. 
Kierownik lokalu w trakcie przygotowan byl b.  mily, pomocny ale podczas wesela prawie  go nie widzialam i mialam wrazenie ze nie zwraca uwagi na prace swoich pracownikow.  Nie mam pojecia jak moga z lokalu zniknac palety jedzenia oraz butelki wodki z wesela poprostu niezauwazone przez nikogo a przede wszystkim przez kierownika lokalu.  Nikogo nie przylapalam ani nie zlapalam za reke ale przestrzegam aby poprostu uwazac nawet jesli moze to wydac sie paranoiczne albo niegrzeczne. 
Ja mam do dzisiaj b.  niemile wspomnienia z tego dnia (wieczoru) a powinien byc to najpiekniejszy dzien w moim zyciu.  Sprawa kradziezy zostala zgloszona na policje (ten obszar jest monitorowany) wiec mam nadzieje ze niedlugo wszystko sie wyjasni. 
Mnie rowniez spodobala sie sala, mielismy swietny zespol (Muzykanci), jedzenie bylo dobre (chociaz jak na cene-160zl za osob wydawalo mi sie troche niewiele-szczegolnie przystawki) ale po swoich doswiadczeniach i kilku weselach u znajomych musze stwierdzic ze w mniejszych lokalach rodzinnych takie rzeczy nie maja miejsca-kelnerzy pracuja jak nalerzy, torebki i aparaty fotograficzne leza na stole i nic sie nie dzieje. 
Radze kazdemu poprostu uwazac i nie dac sie zwiesc usmiechowi.

trafiaja sie rózne wesela. . . . ja sam byłem na weselu w wyżej wymienionym lokalu i go polecam !

Pierwszy post na forum i tak zachwalajacy ? Zmodyfikowałam go .

[zielony_groszek79]

Hehe niezła krypciocha
Szef lokalu się skubnął, że obsmarowaliście knajpę

[monia]

nie tylko na tym forum  obrobiono tyłek astorii.. widac ktos był bardzo bardzo niezadowolony..

własnie moja pacjentka będzie miała tam wesele.. na 100% napisze sama ( lub ja)  co było na weselu..

[asashia]

my byliśmy na rozmowach w astorii...ale zrezygnowaliśmy zniechęceni nastawieniem menagera....wiadomo,ze sa lepsze i gorsze dni-my trafilismy na gorszy-ale w sumie na dobre nam to wyszlo-dobrze, ze przed podpisaniem umowy...a nie po...

Najlepiej samemu sie przekonac bo opinie sa rozne.  Mozliwe ze manager bedzie chcial poprawic nadszarpnieta opinie lokalu i podzas kilku nastepnych przyjec weselnych bedzie robil wszystko aby tylko poprawic obsluge podczas wesela i zadowolenie z lokalu.  Chce tylko wspomniec ze juz po podpisaniu umowy rowzniez weszlam na forum aby zasiegnac opini na temat lokalu i na 90% opini zawsze znalazlam zastrzezenia odnosnie obslugi.  Rowniez moja kolezanka ktora wyprawiala tam wesele miala prawie ze identyczne problemy jakie mialam ja (brak talerzykow i widelcow na stole z ciastami)-szkoda tylko ze rozmawialam z nia kilka miesiecy po weselu kiedy jej emocje opadly i pozostaly jej tylko te dobre wspomnienia z imprezy (jestem przekonana ze gdybym rozmawiala z nia na swiezo po weselu to inaczej przedstawilaby mi cala ta sytuacje). 
Prosze poszukac innych opini na temat tego lokalu na forum-a wiem ze sa bo sama je odwiedzalam aby zasiegnac opini rowniez u osob trzecich ktore nie mialy az tak nieprzyjemnych przygod jak my-mam na mysli bezczelna kradziez.
Jeszcze raz radze poprostu hamsko liczyc kazda butelke alkoholu i kazdy plasterek jedzenia bo organizatorzy wesela nie maja skrupulow aby nas oszukiwac i zarabiac na naszej naiwnosci dlaczego wiec my mielibysmy byc tacy ufni na miejscu.

[asashia]

jest tylko taki mały szczegól....na naszym weselu nie powinnismy liczyc butelek-bo to chyba marnie wtedy by wyszla ta zabawa , co?
sa tutaj na forum rowniez bardzo pochlebne opinie i relacje z astorii...np glowna sale maja bardzo elegancka...co tez niewatpliwie jest plusem...kradziezy jednak nic nie usprawiedliwia...wspolczuje parom,które miały te nieprzyjemnosc!

[marzenieeee]

Ja miałam tam wesele 20 września tego roku i byłam bardzo zadowolona, tylko co do sprawy dekorowana byłam zła, bo w dzień ślubu to przesada. A co do organizacji to nie mam nic do zarzucenia obsłudze bo u nas się spisała na medal. wszystko było dograne podawanie posiłków itp ja lokal polecam. nic nam nie zginęło, obsługa chciała sama nam pakować resztki ale my nie chcieliśmy wzieliśmy tylko ostatnie ciepłe danie bo już prawie nikogo nie było a sporo tego zostało. ja polecam ten lokal.

Widocznkie kierwnik wzial sobie do serca skargi na forum i sprawe na policji albo przestraszyl sie ze poprzez negatywne opinie moze stracic potencjalnych klientow na przyszly rok.  U nas natomiast na stolach rowniez zostalo bardzo duzo jedzenia i obiecano je nam zapakowac niestety na drugi dzien nie bylo po nim sladu widac.  Oprocz tego w menu i tak jak sie umawialismy mialo byc 2l sokow oraz napojow gazowanych na osobe a na naszym stole byly tylko rozcienczone soki i woda z kranu.  Ja dopiero po jakims czasie zorientowalam sie ze na stole nie ma zawartych w menu (oraz cenie) napojow.  Pragne rowniez zaznaczyc ze probowano nas namowic do kupienia tych napojow na wlasna reke bo jak stwierdzil kierownik 2l na osobe to jego zdaniem za malo.  Poradzilam sie kolezanki ktora wyprawiala wesele i poradzila mi nic nie dokupowac poniewaz jej zdaniem napoje i tak zostaja.  Tak tez zrobilam biorac pod uwage ze napoje pite sa przede wszystkim do wodki ktorej na naszym weselu (ze wzgledu na jego miedzynarodowy charakter-przede wszystkim oferowalismy piwo i wino) bylo bardzo malo.  Widac bardzie oplaca sie serwowac napoje przyniesione przez pare mloda niz przez lokal.  A z racji tego ze para mloda napojow nie dowiozla to nie bylo ich .  Oprocz tego prosilam aby na powitanie przygotowac kieliszki z sokiem pomaranczowym dla kobiet w ciazy oraz starszych lub dzieci ale tego rowniez sie nie doczekalam. 
Jedyne co moge powiedziec to ze gratuluje udanego wesela ale moim zdaniem mialas poprostu szczescie-a moze i obsluga byla inna.  Ale na takiej obsludze i pakowaniu jedzenia gosciom lokal dlugo nie pociagnie bo musi z czegos zyc a zyje z reguly wlasnie z resztek ktore serwowane na drugi dzien serwowane sa w innym lokalu.   Ja moge pisac i pisac i ksiazke mozna by wydac na ten temat ale w skrucie lokalu bym nie polecila i nie beda polecac.  Reasumujac mam wrazenie ze przez caly czas przygotowan mowilam do sciany bo z wielu moich prosb i zapewnien poprostu nic nie wyszlo.  Innym parom zycze tylko powodzenia i udanej wspolpracy z lokalem-mnie jej zabraklo.   

[marta83]

Teraz to juz naprawde sie strasznie boje, przeciez nie bede pilnowala wszystkiego, ale na pewno postaram sie zabezpieczyc najlepiej jak bede umiala  Macie jakies rady jak poradzic sobie z takimi sytuacja (pomijam niestety kradziez )?

[marzenieeee]

Mnie wkurzyło tylko dekorowanie w dzień ślubu jakbym wiedziała wcześniej to bym firmę wynajęła a nie sama dekorowała. Więc radzę ci wynająć firmę oni na pewno zdążą

Nie denerwuj sie. Ja mysle ze oni sami sie juz troche przestraszyli i beda ostrozni a po drugie to radzilabym ci kogos do pomocy zaangazowac-czego ja niestety nie zrobilam i bardzo zaluje!! Nie chcialam angazowac do tego rodziny i znajomych bo mysle ze oni powinni bawic sie w tym dniu ale zaluje ze nie zaangazowalam jakies kolezanki/a lepiej kolegi z dalszego grona ktorzy  za male wynagrodzenie poprostu dogladali by wszystkiego poczawszy od wejscia na sale czyli obiadu az do powiedzmy po oczepinach. Wazne jest czego ja nie zrobilam a o czym dowiedzialam sie pozniej (niestety nie mialam duzego doswiadczenia z weselami-sama bylam tylko na 2) aby pod zadnym pozorem nie dawac lokalowi wodki do rozlewania lub stawiania na stole tylko aby wlasnie ta zaangazowana osoba stawiala alkohol podczas wieczoru sama na stole, aby pilnowala czy ciasta sa krojone a nie jedzone przez kelnerow lub jeszcze lepiej poprostu trzymane w lodowce (chyba na drogi dzien) tak jak bylo w moim przypadku-w moim wypadku oni i jedli i nie kroili! Poza tym dopilnuj aby do umowy bylo podpiete menu bo u mnie mialo byc 2 litry napojow gaz. i sokow na osobe a byly tylko soki-zorientowalam sie dopiero po jakis godzinach na weselu. Cwaniacy namawiali nas na dokupienie napojow bo mowili ze nie starczy-nie chcieli poprostu uzywac swoich napojow. A jak tego nie zrobilismy to poprostu ich nie wystawili. Ja nie dokupowalam ich dlatego ze tak doradzila mi kolezanka po swoim slubie ktora uwazala ze 2l na os. to bardzo duzo a po drugie u mnie byla beczka piwa i wino a napoje pije sie i tak tylko do wodki. Ale Villa Astoria i tak wyszla na swoje-poprostu ich nie zaserwowala. Zespol mial miec zimne przekaski-ale o to tez musialam sie prosic podczas wesela-wkoncu dostali je od nas ze stolu mimo iz chcialam za to zaplacic i taka byla umowa. Pan kierownik b. duzo mi naobiecywal ale na koncu na dzien przed weselem postawil mnie przed faktem dokonanym i poprostu poinformowal ze tego i tego sie nie da zrobic.
Macie jeszcze duzo czasu aby zastanowic sie jak to zrobic. Najlepiej miec oczy otwarte i lepiej zaplacic komus- 300-400zl a spac spokojnie i dobrze sie bawic.

Teraz to juz naprawde sie strasznie boje, przeciez nie bede pilnowala wszystkiego, ale na pewno postaram sie zabezpieczyc najlepiej jak bede umiala  Macie jakies rady jak poradzic sobie z takimi sytuacja (pomijam niestety kradziez )?

[marzenieeee]

U nas co do napoi to przy podpisaniu umowy mówili że są tylko soki i woda więc to wiedziałam. i mówili żeby sie tym nie przejmować bo i tak starczy. U nas też było inaczej bo świadek jest po fachu więc mógł szepnąć tu i tam

Również nie polecam lokalu Astoria.  Byliśmy na balu, który zorganizowali ułani, w cenie 200 zł za osobę był obiad i barszcz, który był zimny.  Przystawki mówiły "nie ruszaj mnie, bo jestem sprzed tygodnia".  Wódka za którą zapłaciliśmy nie została podana, bo po prostu ją ukradziono, dopiero po interwencji jednego z organizatorów dowieźli nam wódkę ze sklepu.  "ŻENADA!"  Obsługa do kitu.  Orkiestra nie dojechała. . .  Ogólnie nie polecam, wydawanie pieniędzy na nic.

[marta83]

kasiuniaa16 a kiedy to bylo? I kto byl organizatorem tego balu, wlasciciel Astorii prowadzacy rowniecz karczme czy ktos inny?
Jest to dla mnie wazne, poniewaz w maju mam tam wesele 

[marzenieeee]

Ja już pisałam byłam zadowolona

[marta83]

marzenieeee Twoja opinia bede sie sugerowala  Dzieki serdeczne 

Kierownikiem lokalu byla rowniez osoba z Karczmy. Jesli sie z nim spotykalismy to wlasnie w karczmie ale trudno mi powiedziec czy on rowniez zajmuje sie sprawami karczmy czy tylko Astori? Nasz przykry incydent wydarzyl sie 06.09.2008 wiec prawie rok temu. Mimo ze juz sie z tym pogodzilam i wyszlismy z finansowego dolka spowodowynym wlasnie ta kradzieza to nadal nie moge uwierzyc w to co nas spotkalo. Dlugo sie zastanawialismy gdzie wyprawic wesele i zaluje ze nie zdecydowalismy sie na Sedyne (byly Pocztylion przy dworcu) albo na lokal ktory w cenie ma wszysto-alkohol, napoke i ciasta-a ceny wcale nie sa wieksze lub wygorowane bo restauratorzy zdaja sobie sprawe ze teraz nikt sie juz nie upija na weselach jak kilka lat temu.
Poprostu uwazajcie a na pewno nic wam sie nie przydazy-my bylismy za bardzo ufni-mielismy do czynienia z menadzerem a ten na te kilka spotkan ktore z nim mielismy wydawal sie solidny-widac pozory czasami myla-nie wszysto zloto co sie swieci-natomiast  nie znalismy kelnerow i obslugi. Zycze powodzenia

kasiuniaa16 a kiedy to bylo? I kto byl organizatorem tego balu, wlasciciel Astorii prowadzacy rowniecz karczme czy ktos inny?
Jest to dla mnie wazne, poniewaz w maju mam tam wesele 
[/quote]

[arte_mizja]

Serdecznie witam wszystkie Forumowiczki!
Na wstępie mojego wątku zaznaczam, że nie jestem pracownikiem Villi Astorii, natomiast miałam w tym lokalu wesele 18 lipca 2009.  Na krótko przed moim weselem natrafiłam na tym forum na bardzo niepochlebną opinię o Villi Astorii z września 2008 i co tu dużo kryć, poczułam się bardzo zaniepokojona, a nawet zrozpaczona Do tego stopnia, że wyszukałam forumowiczkę, która miała tam swoje wesele w maju tego roku i poprosiłam ją o opinię na temat lokalu.  Pytanie zadałam na wątku z relacją ślubną, ale odpowiedziała mi na priv.  W tym miejscu dziękuję jej serdecznie za szybką i wyczerpującą odpowiedź, zwłaszcza, że była to opinia, która uspokoiła skołatane nerwy przyszłej Panny Młodej  
Dziś już sama mogę potwierdzić, że:
- nic nam w trakcie wesela nie zginęło, a mieliśmy ze sobą sprzęt do prezentacji multimedialnej (laptop i rzutnik)
- do naszej dyspozycji był apartament , do którego mieliśmy klucz i ze spokojem przechowywaliśmy tam wszystkie nasze rzeczy łącznie ze sprzętem
- jedzenie było bardzo pyszne, świeże i obfite, a ciepłe posiłki były naprawdę „ciepłe”
- obsługa miła i sprawna - gościom niczego nie brakowało
- po zabawi alkohol, który pozostał (nawet ten napoczęty!) do nas wrócił, dostaliśmy również jedzenie dla naszych gości
- mieliśmy na wszelki wypadek dokupione własne napoje, gdyby te 2l to było za mało, ale nic z naszych zapasów nie ruszyliśmy, bo napoje pojawiały się na stole do samego końca
- wybraliśmy menu za kwotę 145zł, ale chcieliśmy wprowadzić do niego kilka zmian i liczyliśmy się z podniesieniem kosztów (m. in.  zastąpiliśmy sałatkę śledziową szlachetniejszymi roladkami z łososia), tymczasem po zmianach kwota nie podniosła się!
- pani Małgosia, która jest odpowiedzialna za organizację wesela podchodzi do swoich obowiązków w pełni profesjonalnie, oprócz tego spełniła wszystkie nasze, życzenia związane chociażby z dekoracją sali czy układem stołu

Mogłabym jeszcze wiele na ten temat powiedzieć.  Jeśli będziecie mieć pytania, na które nie dałam jeszcze odpowiedzi, piszcie - chętnie odpowiem.  Teraz wybieram się na podróż poślubną W drugim tygodniu sierpnia zajrzę na forum.
Na zakończenie dodam, że każdy ma inne preferencje i wrażliwość.  Niektórych drażni to, na co inni nie zwróciliby uwagi.  Ja jestem osobą dość krytyczną, a po przeczytaniu tych niepochlebnych opinii byłam czujna.  Zresztą wprost pytaliśmy panią Małgosię o te sprawy.  Niezależnie od tego czy tamte opinie były w 100% słuszne czy może przesadzone, obsługa Villi Astorii naprawdę bardzo się stara, aby te opinię odbudować i w przypadku mojego wesela mogę powiedzieć, że z udanym skutkiem.

Pozdrawiam wszystkie przyszłe Panny Młode i życzę, aby tego najpiękniejszego dnia nic nie było dla Was powodem do niepokoju

Witam!
Gratulacje z okazji ślubu!

Dziękuję, że podzieliłaś się swoją opinią - jest tymbardziej cenna, że ostatnio o tym lokalu pojawiły się negatywne opinie.  Ja wkrótce urządzam tam swoje wesele i jestem w trakcie przygotowań.  Potwierdzam, że pani Małgosia jest chętna do współpracy i spełnia nasze wszelkie prośby i sugestie.  Mam nadzieję, że wszystko się uda

Ps.  Jeśli możesz skontaktuj się ze mną na priv.
Pozdrawiam!

Witam,

bardzo dziękuję za tak pozytywną opinię na temat Villi Astorii.  Moje wesele będzie w tym lokalu we wrześniu i  mam nadzieję że wszystko będzie w jak najlepszym porządku

Pozdrawiam !

Witam
Ja już jestem "po" -niestety    i jestem bardzo zadowolona, wszystko było w porządku!
Pozdrawiam!

My mielismy wesele w Villi Astorii na koniec sierpnia i lepszego miejsca chyba nie moglismy wybrac!
Nie tylko fajne i elegenckie wnętrze, ale i znakomita i profesjonalna obsługa. 
Jedzenie było pyszne,serwowane na bieżąco, kelnerzy zawsze uprzejmi, rewelacyjna organizacja!
Pani Małgosia naprawdę dba o każdy szczegół, w wielu kwestiach pomaga i jest otwarta na różne rozwiązania. 
Sama denerwowałam się po lekturze tych negatywnych wpisów na forum, ale zapewniam, że nie ma się co martwic - Villa Astoria zasługuje na same pochwały!
Naprawdę polecam!
magda

[monia]

no dobrze, dziewczyny

potrzebuję  świezych informacji o astorii..

bliska  memu sercu osoba bedzie się tam weselić w przyszłym roku w sierpniu i pyta się  czy nie wycofać  zadatku 

poczytałam o  kradzieżach alkoholu..  może coś  nowego macie/???  napradę  zalezy mi na  tym żeby wszystko dobrze wypadło 

[mka]

Też poprosze o jakieś nowe opinie

Chcielibyśmy podziękować za obsługę przyjęcia Panu Patrykowi i kelnerkom.  Jesteśmy bardzo zadowoleni.  Wystrój sali, przygotowane jedzenie, starania by goście dobrze się bawili, miła i przyjemna obsługa.  Jedynym mankamentem jest osoba właściciela lokalu - bardzo niemiły, zarozumiały człowiek dla którego liczy się tylko kasa a nie to by goście dobrze się czuli.  Polecamy wszystkim kontakt bezpośredni z Panem Patrykiem w omawianiu kwestii organizacji przyjęcia.  W kwestii opinii innych osób widocznie w wielu aspektach zaszły zmiany więc zabawa w tym lokalu może być bardzo udana.

[Gonia90]

nie wiem skąd wzięły się opinie o kradzieżach i niemiłej atmosferze w lokalu.
Mija 2 tydzień od mojego wesela a ja dalej wspominam rewelacyjną zabawę. Kelnerki uśmiechnięte, a p. Patryk służył pomocą i dobrą radą do samego końca imprezy.
Obawiałam się dwóch sal- ale już teraz wiem, że były to obawy bezpodstawne. Goście bawili się znakomicie, a obsługa sali bardzo sprawnie współpracowała z orkiestrą- Jak wychodziły ciepłe dania z kuchni to orkiestra robiła automatycznie przerwę w graniu zapraszając gości do stołów, i odwrotnie tj. gdy orkiestra zaczynała grać to wszyscy goście za mną i moim mężem szli na salę taneczną  
Co do wódki- wszystkie butelki które zostały z wesela (wódka, szampan itp.) wróciły do mnie zaraz po poprawinach   więc nie było mowy o jakiejkolwiek kradzieży czy "zapożyczeniu" trunków przez obsługę      
Z czystym sumieniem polecam lokal.
Raz jeszcze dziękuję właścicielowi i wszystkim pracownikom za niezapomnianą zabawę  
 

[Daenerys]

mi się tam nie podoba, mieszkam blisko. Moja Mama tam czasmai bywa na przyjęciach. najgorsze sa obrazy na ścianach, kicz i tandeta. nigdy bym tam nei robiła swojego wesela. dno i bąbelki. już lepiej w lokalach naprzeciwko. w Ambasadorze, Villa Ogrody, Willa West End czy w Atrium.

[Gonia90]

zależy od gustu.... stare obrazy, zegary, lustra i wspaniały wielki żyrandol na barowej sali dają niepowtarzalni klimat.. wszystko ze sobą znakomicie współgra i do tego blask świec stojących na stołach w kandelabrach    ale tak jak powiedziałam na początku... każdemu podoba się co innego. Ja nie żałuję ani trochę 

Dziewczyny w tym roku wygląda na to e było tylko jedno wesele?? coś jak by mało  tych opinii. . .  też się zastanawiam nad tym lokalem ale mało aktualnych info może coś napiszecie?

[Gonia90]

wesela były, tylko opinii mało. Chciałam wesele 18.08.2012 ale termin był już zajęty 
Według mnie lokal bardzo fajny 

[Daenerys]

mnie tam nic nie urzekło, mieszkam blisko i z psem obok niej chodzę na spacer, jakoś nie widzę tam w sob.wesel, więc chyba mało osób tam robi, bo tłumów nie ma.