Mam pytanko czy któraś z Was miała tak, że kupiła sukienkę a potem podczas np wizyty w salonie spodobała wam się  inna bardziej niż poprzednia. Co w takiej sytuacji byście zrobiły: sprzedały tą co już kupiona i kupiły tą drugą czy zostawiły tą pierwszą?

[Anjuschka]

Po pierwsze - jak już się ma suknię, to lepiej nie chodzić po salonach i nie oglądać sukien

No ale jeżeli miałabym taką sytuację i ta pierwsza suknia nie podobała by mi się tak jak ta druga, to pewnie kupiłabym tą drugą - w końcu w tym dniu, trzeba być pewnym swojej sukni i tego, jak się w niej czuje.

[Mysikróliczek]

Przede wszystkim dałabym sobie chwilkę czasu na przemyślenie sprawy. Jeśli byłabym na 100% pewna, że suknia nr 1 to nie to - sprzedałabym ją.