Muszę Was rozczarować ale nie mam żadnych fotek !! Nie przyszło mi do glowy, żeby coś robić tymbardziej, że ona została po godzinach, żebym mogła do niej dotrzeć. Także szybko sie uwijałyśmy.
Jednym słowem... SUKNIA JEST
IDEALNA

Jak ją założyłam to aż mi dech zaparło...Jednak te kilka poprawek było KONIECZNE !! Wygląda o wiele zgrabniej, była po chemicznym czyszczeniu porozszywana z niektórych miejscach, poza tym teraz jest IDEALNIE dobrana do mojej figury, nic nie odstaje. WYGLĄDAM PIĘKNIE! Wiem, ze to nieskromne ale po prostu oniemiałam...Dlatego też od razu postanowiłam, że .... zostaje w długiej do PÓŁNOCY

. Muszę w niej trochę pobyć...Nie będę umiała jej sprzedać...

. Najważniejsze jest to, że doł został poszerzony pod biustem (doł ubiera się pod sam biust) i teraz mogę ją ściągnąć dołem, wiec nie muszę się martwić o makeup i fryzurę (wcześniej była za wąska żeby przejść mi przez biodra) !!

Nie mogę się doczekać kiedy ją założe i mówiąc szczerze wcale nie chce ściągać dołu po poprawkach

. No ale chyba zdejmę jakoś po oczepinach...zobaczymy

.