A ja dodam coś od siebie na ten temacik

Widziałam że był tu wspomniany "Eden" Cacharel'a

- sądząc po opinii musiała to być strasza wersja tego zapachu -
jest jeszcze "Eau D'Eden" i to jest po prostu najbardziej BOSKI zapach jaki znam! Mój ulubiony od dawna i z tego co obserwję nie jest taki popularny (czyli cały "tramwaj czy ulica" nie pachną tak jak my

), jest lekki, świeży ale z taką romantyczną nutką - trzeba powąchać.
Jedno co zauważyłam, to że nikt nie przechodzi obok niego obojętnie - mężczyźni

, kobiety - wszyscy zauważaja i chwalą

tak milusio mi zawsze mówią : "jak pięknie pachniesz"
Jeżeli któraś kobietka nie ma jeszcze swojego perfumu - to gorąco polecam!

hura!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pierwszy raz mi wyszło
pojawiło się zdjęcie
no teraz to normalnie Was zasypię
