[Bea027]

Mnie tam się makijaż bardzo podoba, fakt faktem jest mocny, ale skoro skromna suknia i włoski delikatnie zrobione...nie jakoś bujnie poupinane itd. to coś musi byc podkreślone...a Tobie w takich barwach po prostu świetnie 

[majcia]

Makijaż bardzo do Ciebie pasował


3dni imprezy-to jak królewskie wesele 

Ja się jeszcze dołączam do relacji    witam serdecznie


Ja też jestem z Dąbrowy Górniczej, także chętnie poczytam opowieści innej dąbrowianki 
Makijaż faktycznie odważny ale bardzo ładnie wyglądałaś w nim. Jeśli mogę prosić namiary na Twoją Panią wizażystkę to będe bardzo wdzięczna 

Czekamy na zdjęcia w całej okazałości

Iza464 - witam serdecznie, a info poszło na priva.

Dzisiaj wieczorem będą fotki już w całej okazałości  , no może uda się w pracy, choć kolejny dzień z masą pracy. Muszę jeszcze dzisiaj ogarnąć fotografa, żeby mieć zdjęcia do nowego dowodu i paszportu, bo w sierpniu muszę mieć nowy paszport, bo do Chorwacji trzeba mieć, a mój będfzie delikatnie mówić nieaktualny. 

[majcia]

Czekamy na zdjęcia  z niecierpliwością

No to czekamy na zdjęcia

Ja lece do Turcji we wrzesniu na stary paszport ze starym nazwiskiem i adresem   
Bedzie bardzo nieaktualny ale można tak 

[Maja]

Dziewczyny spokojnie - ja dopiero w zeszłym roku wyrobiłam nowy paszport i to tylko dlatego, że stary stracił ważność (byłam 4 lata po ślubie)

Maja i nie miałaś żadnych problemów z przekraczaniem granic? Ja wiem, że latając samolotami w rejestrze pojawia się inne nazwisko i akt małżeństwa w języku polskim nic nie daje.

Ja rozmawiałam z kolezanką z biura podróży u której kupilismy wycieczke i powiedziała ze nia ma sensu teraz wyrabiac nowego paszportu jak mam jeszcze wazny, mówi ze bardzo dużo kobiet lata na stary paszport , nawet kilka lat po ślubie i nigdy nie było z tego tytułu jakis nieprzyjemności 
Szkoda kasę wydawać

Ja i tak i tak muszę nowy wyrobić, bo termin mam do lutego 2010, więc czy tak czy tak muszę wydać kasę. 

Oooo Mika.... chodziłam do III LO im L. Szenwalda więc znam dokładnie Twoje rejony... wkońcu wagary też były )) z Kasprzaka był miedzy innymi mój kumpel Łukasz Grzesiczak, może znasz?))

Zdjęcia są super.... i z niecierpliwością czekam na dalszą relację....

Jako małą ciekawostkę dodam, że  u Nas w górach wesele trwa cały tydzień.... więc trochę dłużej 

Buziaczki

Morgan -  Aaa... wiem góralskie wesela są piękne.
Łukasz chodził do tej samej podstawówki co ja, jeszcze parę osób trafiło do tej szkoły, a pamiętasz jak się nazywała przewodnicząca szkoły jak tam chodziłaś?

[anulla_p]

moja koleżanka wychodzi za mąż 11.07, mieszkają około 20 km od Zakopanego i właśnie tak się zapowiada na tygodniową imprezę

Mika ... szczerze to nie pamiętam kogos takiego   chodziłam tam w latach 1996-2000 , matura rocznik 2000 jestem )
Dyrektorką szkoły była Lidia Bizans a z-ca nasza wspaniała matematyczna pani Tarchalska ) Wogóle strasznie miło wspominam to Liceum.... ))A Łukasz był w mojej klasie ) Ktos jeszcze był z Kasprzaka, ale kurde nie moge sobie przypomniec 

[paooolka]

  fotki swietne a Ty piekna fotograf spisał sie na medal!! chyba to fajny facet bo strasznie mi sie milo z nim mailowało  

Sebastian to niesamowita osoba, ciepła miła i sympatyczna. Na weselu nawet były momenty, że nie było go widać tylko flesz co jakiś czas błyskał. Goście byli zaskoczeni, że bawił się w tłumie i najnormalniej znikał. 
Na zdjęciach w plenerze nas rozśmieszał i czuliśmy się tak naturalnie przy nim, że aż to jest dziwne.
Wiem, że jeżeli będziemy mieć jakąś ważną w życiu uroczystość będziemy się starali aby Sebastian zatrzymał tą chwilę, właśnie na zdjęciach.   

My podobnie z naszą fotografką Kasią Serafin, która też będzie teraz na wiekszych uroczystościach Kolejna już po Nowym Roku )

Piekna jesteś!!!
Makijaż bardzo mi sie podoba. JA nie miałabym odwagi ale Ty wyglądałaś po prostu niesamowicie!!! 

mi się makijaż podoba,a w okularach trzeba czasami się mocniej umalować,żeby oko wydobyć

[Maja]

Maja i nie miałaś żadnych problemów z przekraczaniem granic?

nie nawet przy opuszczaniu naszego kontynentu
wiem, że jak się ma legitymację studencką to jest zniżka na paszport także, jak posiadasz takowy dokument to warto

Stara d..pa jestem i nie posiadam, studiowałam wiele lat, ale co dobre w końcu się skończyło...

[ASIA39]

wowo ale makijaż bardzo ładnie wyglądałaś 

czekam na dalszą relacyjke 

[Maja]

Taaa, stara d..a - ja starsza i dalej studentka  

już zerknęłam, ze Ty masz 26 skończone - no to nie masz zniżki, niestety

Kurcze, ja tez w tym roku 26 skończę. Wy to chociaż mężatki jesteście, a ja to już niemal stara panna

[wiśniowa]

weźcie mnie nie załamujcie z tym wiekiem i staropanienstwem 

dołączam

— Powiedz mi jak mnie kochasz.
— Powiem.
— Więc?
— Kocham cie w słońcu. I przy blasku świec.
Kocham cię w kapeluszu i w berecie.
W wielkim wietrze na szosie, i na koncercie.
W bzach i w brzozach, i w malinach, i w klonach.
I gdy śpisz. I gdy pracujesz skupiona.
I gdy jajko roztłukujesz ładnie —
nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie.
W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku.
I na końcu ulicy. I na początku.
I gdy włosy grzebieniem rozdzielisz.
W niebezpieczeństwie. I na karuzeli.
W morzu. W górach. W kaloszach. I boso.
Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.
I wiosną, kiedy jaskółka przylata.
— A latem jak mnie kochasz?
— Jak treść lata.
— A jesienią, gdy chmurki i humorki?
— Nawet wtedy, gdy gubisz parasolki.
— A gdy zima posrebrzy ramy okien?
— Zimą kocham cię jak wesoły ogień.
Blisko przy twoim sercu. Koło niego.
A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.

Powoli zbliżała się ta najważniejsza chwila. Gosia szybciutko zaczęła pomagać mi przy ubieraniu.

Pierwsze przymiarki gdzie ma być przypięty kwiatek.

No i bez najmniejszego problemu udało się założyć suknię, na koniec ostatnie poprawki, jak zapięcie kokardy
W między czasie mama pożyczyła mi coś co jednocześnie było niebieskie stare no i pożyczone... pożyczyła mi swój pierścionek zaręczynowy, który widzicie na palcu.

W drugim pokoju obok mój narzeczony ubierał się, a pomagał mu w tym świadek  

I już prawie gotowa...

Ubieranie poszło bardzo sprawnie, nie było nawet najmniejszych problemów, Gocha spisała się na medal. Na koniec biżuteria i kwiatek. Panie w kwiaciarni do białego kwiatka, który kupiłam doczepiły mi po kilka listków ruscusa.

No i byliśmy zwarci i gotowi...  więc szybciutko bez większych problemów wyszliśmy z domu i pojechaliśmy sobie.... na zdjęcia, z fotografem i do pomocy był świadek.
Powiem Wam, że Rafał bardzo mi pomagał, trzymał suknię jak wsiadałam do samochodu i pomagał wyjść z samochodu, w sumie obaj z B. mi pomagali, bo B. podawał mi rękę i trzymał kwiaty.  

A na zdjęcia pojechaliśmy w miejsce, które przez 5 lat było bardzo często przez nas odwiedzane   , czasami znienawidzone, ale jednak tylko dzięki niemu mogliśmy się widywać...

[wiśniowa]

już nie mogę się doczekać fotek Twojej sukni w całości bo już wiem że powali mnie na kolana 

wow , boska fryzurka 
już nie mogę się doczekać całości