[anka332]

no to kolejny etap przygotowan zakonczony kupiona podwiazka i wodka znajduje sie juz obklejona moim wlasnym projektem w domku

[anka332]

czy takie menu bedzie ok?

obiad

rosol z makaronem
de volaille
frytki
surowka z kapusty bialej, fasolka oproszana marchewka z groszkiem
podawane kazdemu na talerzu


zimne zakaski
rolmopsy
salatka jarzynowa
salatka gyros
salatka grecka z feta
ryba po grecku
galaretka z golonki
karkowka pieczona z sliwka
boczek faszerwony
galantyna z kurczaka
kuleczki miesne na wykalaczkach
polmisek wedlin
jajko zawijane w szynce na salacie

to jest tak okolo ile dziewczyny na forum robia kolo 10-12 zakasek jak
pojdziemy do kasyna to obetniemy cos jak za duzo za osobe wyjdzie

dania gorace
21.00 udka pieczone
22.30 tort
23.30 barszcz czerowny z krokietami
2.00 gulaszowa
 plus napoje wodka ciasta itp

jak bym dała alternatywnie ziemniaki z wody, bo nie każdy lubi frytki, szczególnie starsza ciocia 

[anka332]

u nas kazdy dostanie to samo nie bedzie obiadu na tacach tylko kazdy dostanie talerzyk pod nosek wiec nie ma zadnych alternatyw

no chyba że tak 

[pamela]

to co kazdy musi jesc frytki??? nie ma zadnego wyboru?dzwine, bo przewaznie daje sie pare potrwa do wyboru, pare mies, surowek, zeby kazdy znalazl co lubi.

[anka332]

tak albo kazdy bedzie jadl frytki albo wszyscy ziemniaki itp

[pamela]

a czemu zdecydowaliscie frytki? frytki dla mnie takie malo weselne sa, tymbardziej na obiad, jako jakas przekaska moze i tak.
ja tam chyba bym sie nie zdecydowala na menu bez wyboru.

[anka332]

my mielismy do wyboru albo wybor albo nie a bylismy na weselu gdzie bylo bez wyboru i nikt nie narzekal a nie ukrywam ze jest wtedy troszke taniej

[frezyjka81]

anka332
Menu masz fajne - tylko nasunęły mi się 2 rzeczy:
1. To co Dziewczyny napisały o frytkach - szczególnie starsze osoby nie są do nich przekonane.
2. Obiad masz mięsny - my podobnie jak Ty będziemy mieć obsługę "pod nosek" ale przy ustalaniu menu - zapytano nas czy nie ma wśród gości wegetarian - zgodnie odpowiedzieliśmy, że nie... Zycie nas zaskoczyło znalazły się 4 osoby wśród naszych gości, które od jakiegoś czasu nie jedzą mięsa, dla nich będzie inne menu.
To tylko moje propozycje.
Buźki
    

[Olucha]

Z własnego doświadczenia wiem że menu do wyboru to strzał w dziesiątkę zarówno jeśli chodzi o mięsa do obiadu, jak i frytki czy też ziemniaki, u Nas część jadła to, część to trudno stwierdzić kto co by wolał  W przeciwnym razie nasłuchasz się marudzenia 

[anka332]

zdjecie z drugiej sesji narzeczenskiej

ładniusie
a Aniu jak znalazłaś fotografa, co zbierał zdjęcia na portfolio?

[anka332]

na trojmiejskim forum weselnym oglaszali sie

coś na szczecińskim się nie chcą zgłaszać

[frezyjka81]

fajne to zdjęcie - wygląda jakby Twój PM chciał Cię schować przed całym światem tylko dla siebie
Buźki dla Ciebie
    

[anka332]

[pamela]

Aniu sliczne macie te zdjecia, takie pelne milosci, az sie nie moge doczekac swojej sesji 

[anka332]

no sesja narzeczenska to super pomysl polecam wszyskim
a u mnie powoli przygotowania sie tocza za tydzien mam probna fryzurke paznokcie i makijaz zamowiony albumy dla rodzicow sie robia cukierki z podziekowaniem dla gosci zamowione menu wybrane

[ada1988]

no Aniu wyprzedziłam Cie o zaledwie jeden dzień
pewnie nie możesz się tego dnia doczekać

[anka332]

tak naprawde marze o tym zeby bylo juz po jak wszyscy goscie sobie pojada i bedzie cisza i spokoj a na palcu bede miala obraczke

[ada1988]

ja Ci po wiem że z jednej strony ja tez, męczy mnie już to latanie załatwianie wszystkiego, ale nie ma co to jedyny dzien w życiu każdje kobiety ja baaaardzo czekam na ten dzień byleby pogoda dopisała  i by goście się bawili.

[pamela]

o ada to my bedziemy sie jeszcze z ania stresowaly dzien przed a ty bedziesz juz w trakcie.
ja tez czasami mysle ze juz bym chciala byc po, ale ja jestem w innej sytuacji, takie organizowanie na odleglosc jest straszne, nie mozna samemu dopilnowac jak sie chce, chcialabym wiele rzeczy juz pozalatwiac a tu jeszcze musze troche poczekac. cieszmy sie tym czasem poki jest, potem bedziemy chcialy wracac do przygotowan. 

[ada1988]

no dokładnie ja się najbardzie stresuje jak zdąże z wszystkim niby ślub mam na 17:15 ale jestem bardzo zdenerwowana czy się wyrobie a na 14:00 abo 14:30 mam fotografa
ja naszczęście mam już wszystko załatwione Wy pewnie też w końcu zostało tak mało czasu a długo Wam zajmowało to wszystko ??
Pamela Wam pewnie dużo rodzice załatwiają ??

[anka332]

ja zalatwilam najwaznijesze rok temu otem byl spokoj az do marca wtedy zajelismy sie naukami papierkami zaproszeniami (sama robilam) i innymi drobiazgami a teraz juz te grubsze sprawdy sa dopinane na ostatni guziknajgorsze bylo to ze ja cale zycie mieszkalam w trojmiescie i tam wiedzialam gdzie sa fryzjerki makijazyski fajne sale itp a w swinousjciu mieszkam wlasnie od troszke ponad roku i wszystko sama musialam szukac i tak naprawde do konca nie wiem co wybralam

[ada1988]

a umawiałaś się na jakiś próbny makijaż albo fryzurę może to będzie jakieś rozwiązanie? wtedy bedziesz pewna co wybrałaś

[pamela]

na szczescie wiekszosc rzeczy mozna bylo zalatwic przez internet, ale duzo rodzice pomagaja, najgorsze ze przyjade 2 tygodnie przed i dopiero sie zacznie latanie, zamiast sie cieszyc ostatnimi dniami. ja tez slub mam na 17 i boje sie ze sie nie wyrobie bo podobnie fotografa mam na 14  przygotowania zaczely sie w czerwcu 2008 fartem dostalismy na wrzesien sale, brak terminow na wakacje zupelnie. potem sukcesywnie co wizyta w Polsce cos zalatwione. oj tak blisko, a pamietam jak byl rok do slubu, 100 dni, 50 a teraz juz do miesiaca sie zbliza.

[ada1988]

dokładnie ja też pamiętam jak to się zaczeło
najbardziej obawialiśmy się co na to rodzice, bo wiecie oni nam pomagaja
ja zaczelam załatwiać wszystko w styczniu i od załatwiania zaczełam odliczać a zaczeło się od 245 a teraz 36 dni ojjj zleciało zleciało
to super że Wam rodzice nie co pomagają zawsze to jakieś wsparcie
to aż tak źle u Was z salami?
ja u siebie bez problemu znalazłam

[pamela]

no ciezko ciezko, moja miejscowosc mala jest dosyc, wiec jest ograniczona mozliwosc no i miejsce dosyc popularne i w sumie najlepsza i najtansza oferta w miescie.
ada a masz swoje odliczanie??
i nie tylko z salami z orkiestra tez mialam problem w sierpniu znalezc na rok przed, a w kosciele jak poszlam w styczniu zamowic msze na 5 to ksiadz sie zasmial, ze juz dawno miejsca nie ma.

[carollaa]

Trudno znaleźc też w dużych miejscowościach fajne miejsca, bo niektóre były juz na dwa lata naprzód zarezerwowane