Autor Wątek: Wesele od strony zaplecza  (Przeczytany 16293 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline axela2008

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011 Ińsko
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #60 dnia: 19 Lutego 2008, 21:36 »
pieknie napisane ale powiem szczerze i nie wiem dlaczego od razu pomyslalam dworek hetmanski...to chyba przez te 80 ciezkich krzesel i nogi stolu pomiedzy nogami goscia heheheh :)
bylam na pieknym weselu u Państwa...i wszystko dopracowane ...az dziwnie teraz pomyslec co sie dzialo taaam za drzwiami  ;D
zawsze byłam i zawsze będę przy Tobie. . .


Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #61 dnia: 1 Marca 2008, 22:06 »
Wiecej wiecej! Co prawda znalazlam ten watek dopiero teraz  ::)

Ale czyta sie swietnie! I musze przyznac, ze zamiast mnie poddenerwowac a propos tego co moze nie wypalic.. to stalam sie dziwnie spokojniejsza...

...musze do tego watku wrocic tuz przed slubem, przeczytac i usmiechnac sie do siebie. To jest wlasnie zycie i taki jest jego urok - jest nieprzewidywalne i moze nas uratowac tylko usmiech.

Wiec - barszczom z wisniami, rozpadajacym sie wazom oraz swiadkowym nastepujacym na welon w kosciele - mowie - OK! DON'T WORRY --- chill out...  :okularnik:

Offline anikaa

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.08.2008
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #62 dnia: 21 Kwietnia 2008, 17:46 »
I nic???????????? :buu:

Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #63 dnia: 18 Maja 2008, 21:38 »
szkoda, ze nic tu sie juz nie dzieje :( taki fajny watek ! prosimy o jeszcze... jeszcze ... please please !!!
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline ska
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 175
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25-04-2009
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #64 dnia: 20 Marca 2009, 14:22 »
Mnie się podoba, przynajmniej teraz bedę bardziej zwracała uwagę na kelnerki, których ma nie być widać :) i będę grzecznie czekała aż wszystkim obiadek przyniosę. Taki post potrzebny jest aby uświadomić nam ile innych też to pracy kosztuje.


Offline oleandro

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1306
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2010
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #65 dnia: 20 Marca 2009, 16:59 »
ojejku jaki fajny watek :) szkoda ze wiecej, kelnerek nie dzieli sie  z nami swoimi doswiadzeniami :)

Offline monijane

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.08.2009
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #66 dnia: 24 Marca 2009, 17:30 »
O nie! Właśnie odkryłam taki super wątek, a on się już praktycznie skończył??!! Czerwony kapturku wróć!!!!!
Moje Szczęścia :-)
On 2011
Ona 2015
On 2017

Offline Anusia86

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.08.2010
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #67 dnia: 26 Marca 2009, 10:55 »
Bardzo mi się spodobał ten wątek. naprawdę wiele się dowiedziałam i nawet nie zdawałam sobie sprawy ile to trudu i ogromnej pracy wymaga,żeby wszystko na weselu było idealnie zgrane.

Offline Doradca_śląsk

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #68 dnia: 26 Marca 2009, 23:41 »
Witam serdecznie.
Włąśnie skończyłem czytać wszystkie wątki czeronego fartuszka i powiem że jestem pod wielkim wrazeniem z jaką fascynacją i zaangażowaniem podchodzi kobieta do imprez.Niestety nie wszyscy tak dopracowują wszystko i dbają o efekt końcowy przyjęcia,ale potwierdzam ze wszystko opisane w tych postach to prawda.Sam organizuje wesela na śląsku i dokładnie jest to bardzo krótki okres czasu na przygotowanie wielu potraw do tego perfekcyjnie dopracowanych i podanych .Szkoda że Pani sie już nie odzywa i nie udziela bo naprawde pomogło by to w relacjach między obsługą i nażeczeństwem ,którzy no przeważnie organizują po raz pierwszy taką imprezę i nie zdają sobie sprawy jak niekiedy trzeba faktycznie sie nakombinować jak coś się zepsuję.Ja mam twierdzenie że kuchnia to magia iluzji i dokładnie sie to pokrywa z tym co pisał tutaj czerwony fartuszek.Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Offline hałas

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 19
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #69 dnia: 20 Kwietnia 2009, 14:36 »
Swietne opowiadania, a jak lekkośc Literacka. ;D
Cos wspaniałego spojrzec na to z innej storny, poznać to trochę od kuchni.
Kapturku czekamy na więcej.

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #70 dnia: 22 Czerwca 2009, 12:23 »
A może Czerwony Kapturek pisze teraz powieść i nie ma czasu? A tak na poważnie, może Czerwony Kapturek napisałby taką książkę. Jedna już jest, tytuł jej brzmi "Zaklete Rewiry" a autorem jest Tadeusz Kurtyka

Offline katrishja

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 861
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.09.2009
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #71 dnia: 24 Czerwca 2009, 08:59 »
Wątek przeczytałamz zapartym tchem:D
więcej takich a relacje Para Młoda i Obsługa myślę pójdą do "przodu" na plus!
kasia



Offline majcia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 333
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.07.2009
Odp: Wesele od strony zaplecza
« Odpowiedź #72 dnia: 24 Czerwca 2009, 11:53 »
Pani Hanno!!!  Niesamowity wątek!!! Szkoda, że już zakończony - tym bardziej, że z wielką chęcią poczytałabym jeszcze o tym jak to się wszystko będzie odbywać na moim ślubie u Państwa w Dworku! :)
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia niedługo  :skacza: