No i lipa.

Nie wiadomo skąd wyrosła mi cysta 50mm na jajniku, mam proawdopodobieństwo endometriozy, mam zrobić laparoskopię z histeroskopią. Nigdy nie miałam problemów z jajnikami- zawsze na usg były ok. Jestem załamana- nie wiem skąd to się wzięło. Niestety nie byłam u swojego lekarza tylko tego drugiego co mu nie ufam za bardzo, ale sama tą torbiel widziałam a trochę obrazów z usg widziałam także to napewno był jajnik. Nawet nie wiem czy ta femara coś mi pomogła. A może zaszkodziła i przestymulowała mi jajniki? Powiedział że może to jest tylko cysta krwotoczna, która może mieć taki sam obraz w badaniu usg.
Nie wiem co mam zrobić. Dostałam skierowanie do jego kolegi na tą histeroskopię, ale przeczytałam o nim złe opinie.