Mało nas było ale dobre i to

Bartuś Oli jest naprawdę przesłodki

Mój R. zawsze jak po mnie przyjeżdza to narzeka, że zawsze musi na mnie czekać. Wczoraj wyszłam punktualnie, żeby nie musiał na mnie czekać i co? Ja czekałam na niego

a zmarzłam trochę przez te 10 minut...

Zdjęć żadnych nikt nie robił

Ania a długo jeszcze siedziałyście??