Ja z kolei zdecydowanie polecam fotografa, który jest również i na weselu. Mamy piekne zdjęcia z wesela i tylko część z tych cyfrówek od innych gości. W dobie cyfrówek też nie ma co liczyć na te czyjeś zdjęcia

. Po pierwsze- nie zawsze są dobre (czasem nie wychodzą, jak nie znają aparatu

), po drugie - ci ludzie też przychodzą się pobawić i przeżywać z Wami ważne chwile, a nie koniecznie robić zdjęcia. Najczęściej zdjęcia z wesela z czyichś aparatów to są zdjęcia z kościoła, zdjęcia z toastu,może tańca no i potem kilka z zabawy lub przy stole,ale właśnie z właścicielami tego aparatu. A pamiątka z resztą gości?
Lepiej już, jęsli nie profesjolanlista - to chociaż jakaś jedna osoba odpowiedzialana za robienie zdjęć aparatem, który zna.
No a poza tym zdecydowanie - kamerzysta i fotograf osobno.
U nas to dodatkowo było tak, że większość gości nie miało ze sobą swojego sprzętu, bo wiedzieli,że mamy profesjonalistów. Chociaż prawdę mówiąc, to w przypadku kamerzysty akurat słowa profesjonalista bym nie używała. To dzięki naszemu fotografowi mamy najpiękniejszą pamiątkę, a kaseta jest dodatkiem, zwłaszcza, że nie wyszła doskonale

.