powiem szczerze ze makijaż się trzymał i nie robiłam żadnych poprawek. Do samego końca. A pomalowałam się sama.
Zakupiłam:
- baze pod cienie do powiek Art Deco(rewelacja-Bardzo długo sie trzymają cienie i nie ważą się na oczach) ok. 40 zł
- rozświetlającą bazę pod podkład
- pomadkę Max Factor LIPfinity( długo się trzyma na ustach-tylko mały jak dla mnie wybór kolorów) ok.50 zł
- wydłużający tusz do rzęc Estee Lauder ok. 120 zł
- podkład L'Oreal True Match ok. 50 zł
- złoty pyłek do ciała Gosch (na dekolt)
i tyle. Makijaż się wszystkim podobał. I zakupiłam jeszcze tatuaz z kryształków Svarovskiego i nakleiłam sobie nad łopatką
